Strona 8 z 9

Re: Twórczość Piątek

: czwartek, 7 sierpnia 2014, 20:28
autor: Jedno z moich ja
Twórczość liliannowska miała mieć lekki charakter, bez patetycznych słów i wyszukanych metafor. Bo Lilianna nie owija w bawełnę.

Jeśli chodzi o "Biały wiersz"
Spoiler:

Re: Twórczość Piątek

: czwartek, 7 sierpnia 2014, 20:42
autor: duplo
Jedno z moich ja pisze: styl kłuje w pewnych momentach moje poczucie estetyki
Pomiędzy słowami ''momentach'' i ''moje'' powinien znaleźć się przecinek. I pisze się ''kuje'' a nie ''kłuje''.

Ale dziękuję za konstruktywną krytykę, to mój pierwszy wiersz, napisałam go w pół godziny. Przed chwilą.

Re: Twórczość Piątek

: czwartek, 7 sierpnia 2014, 20:54
autor: Jedno z moich ja
Ten post nie wnosi niczego do tematu.
Odpowiedź na post powyżej:
Spoiler:

Re: Twórczość Piątek

: czwartek, 7 sierpnia 2014, 21:00
autor: duplo
O, w takim razie wybacz moją ignorancję, forumowy słownik podkreślił na czerwono ''kłuje''.
Halo, boogi, aktualizuj słownik!
Spoiler:
Jedno z moich ja pisze: Ach, i ten przecinek wydaje mi się nieuzasadniony. Nie mam pojęcia, dlaczego miałby się tam znaleźć
A, kolejny mój błąd, myślałam że styl kłuje w pewnych momentach (na ogół), a że ''moje poczucie estetyki'' to kolejna myśl, niedokończona. Zwracam honor :mrgreen:

Bardziej czytelnie wg mnie brzmiałoby: ''W pewnych momentach styl kłuje w moje poczucie estetyki".
Spoiler:

Re: Twórczość Piątek

: czwartek, 7 sierpnia 2014, 23:19
autor: Melody
To macie coś mojego :mrgreen:

Cichy wieczorek
Nastała noc
Chowam się szybko
Pod gruby koc
Wietrze ogromny, wietrzysko złe
Zerwij się!

Porwij ostatnie płatki krzewich róż
Przynieś je do mnie
Na mych skroniach złóż

Niczym płatki krzewich róż na skronie
Niech mój duch nie upadnie, to tobie
Powierzam jego uniesienie

Ciemności, uleć daleko
Nad 7,8,9 rzeką
Ochraniasz ducha przed jasnością światła
Ucieknij ze mną
Choćby Ty,
Ostatnia.

Re: Twórczość Piątek

: niedziela, 17 sierpnia 2014, 00:01
autor: HumanStain
Cześć.
Nie udzielałem się tu jeszcze, bo wolałem obserwować. Ale jako że dzisiejszy nastrój mocno sprzyjał przelewaniu uczuć na... wyrazy, powstały takie bazgroły.
Mocno dosłowne, mocno obrazowe, bo na tym mi zależało. Nie liczyłem sylab... więc konstrukcyjnie pewnie klapa.
Dobra, dość tłumaczenia się.

Las
Spoiler:

Re: Twórczość Piątek

: piątek, 22 sierpnia 2014, 15:05
autor: jakocianka
Też wstawię coś swojego.

Oto napisane z przepływie rozpaczy coś.Tematem jest Czerwień, którą niektórzy mylnie interpretują z krwią.

"O tym, co wyblaknie"
Czy szukasz czerwieni w morzu kolorów?
Uciekając wzrokiem
Łowiąc czujnym okiem
Każdy błysk intensywności
Smutku, nadziei, zazdrości
Czerwień stała się symbolem
Braku twej kreatywności
Chcesz za wszelką cenę
Ustrzec czerwień drogą
Ona nic nie widzi, symbole nie mogą
Czy tracisz nadzieję w swojej specyficznej wierze?
Czerwień ją przywróci, potem też odbierze

Następne coś jest białym wierszem na podstawie nieukazanej desperacji (jak uroczo). I nie ma tytułu.

Przywiązałam się
Grubą liną
Do powietrza
Ono ucieka...
Ale ja się nie wydostanę
Czuję je, gdy zamraża mi serce
Czuję je, gdy bawi się w kucharza
Gotując krew w garnku, którym jestem ja
Czuję je, gdy wiatr zagradza mi drogę i huczy w uszach
Czuję je, gdy pachnie lasem, morzem i sobą
Ale go nie widzę!
Wiem, że jest koło mnie
Ale jakoś go nie dotknę
Ta lina
Się zaciska
Gdy powietrze stamtąd zniknie
Nie pozostanie już nic ze mnie
Powiedz mi, jak mam
Oddychać bez powietrza?

-- Posty sklejone automatycznie piątek, 22 sierpnia 2014, 14:09 --

Też wstawię coś swojego.

Oto napisane z przepływie rozpaczy coś.Tematem jest Czerwień, którą niektórzy mylnie interpretują z krwią.

"O tym, co wyblaknie"
Czy szukasz czerwieni w morzu kolorów?
Uciekając wzrokiem
Łowiąc czujnym okiem
Każdy błysk intensywności
Smutku, nadziei, zazdrości
Czerwień stała się symbolem
Braku twej kreatywności
Chcesz za wszelką cenę
Ustrzec czerwień drogą
Ona nic nie widzi, symbole nie mogą
Czy tracisz nadzieję w swojej specyficznej wierze?
Czerwień ją przywróci, potem też odbierze

Następne coś jest białym wierszem na podstawie nieukazanej desperacji (jak uroczo). I nie ma tytułu.

Przywiązałam się
Grubą liną
Do powietrza
Ono ucieka...
Ale ja się nie wydostanę
Czuję je, gdy zamraża mi serce
Czuję je, gdy bawi się w kucharza
Gotując krew w garnku, którym jestem ja
Czuję je, gdy wiatr zagradza mi drogę i huczy w uszach
Czuję je, gdy pachnie lasem, morzem i sobą
Ale go nie widzę!
Wiem, że jest koło mnie
Ale jakoś go nie dotknę
Ta lina
Się zaciska
Gdy powietrze stamtąd zniknie
Nie pozostanie już nic ze mnie
Powiedz mi, jak mam
Oddychać bez powietrza?

Re: Twórczość Piątek

: sobota, 15 listopada 2014, 11:30
autor: jakocianka
Jest jeszcze jeden taki wiersz, który napisałam wczoraj, na spontana...
Nawiązuje do tego pierwszego o czerwieni.

Teraz czerwień poszarzała, barwa jej jest ołowiana
Stapia się z betonem, po którym ja chodzę
Czy możliwe jest, że ją z nim pomylę
Chociaż przed szarością stale czoła chylę
Tyle jest w niej zimna i obojętności
Tyle fałszywości, pustej formalności
Nie ma już wolności, nie ma już wolności
Zabiera ostatki mej niezależności

Re: Twórczość Piątek

: wtorek, 16 grudnia 2014, 02:58
autor: TowarzyszFrytas

Re: Twórczość Piątek

: wtorek, 6 stycznia 2015, 22:18
autor: ddd_ddd
Ja poszedłem nawet na uczelnie artystyczną. Puki co jestem na 2 roku. I zajmuje się grafiką staram się związać z tym przyszłość zawodową. :D

Re: Twórczość Piątek

: czwartek, 24 marca 2016, 10:08
autor: Wiatr1000
Teraz ja się zajmuję Edycją mang xD

Usuwanie tekstu z dymków oraz tekstu z tła i odtwarzanie tła.. Czasami to są duże elementy, które trzeba od nowa "narysować"


Re: Twórczość Piątek

: niedziela, 27 marca 2016, 23:04
autor: silentiumscrvea
Ja głównie piszę wiersze, prozę niby też, ale dość... specyficzną. Zdarzy mi się tez coś namalować raz na kilka miesięcy.

Re: Twórczość Piątek

: wtorek, 29 marca 2016, 21:22
autor: Hatsumomo
Piszę, ale grafoman ze mnie, więc nie mam czym się chwalić. Wygrało się parę konkursów, ale nie podnosi to mojego poczucia wartości rzeczy, które wychodzą spod mojej ręki. Wszystko ląduje w szufladzie, na szarym dnie, żeby ktoś jednak nie pomyślał, że mam jakiekolwiek uczucia. Parę tylko gdzieś poszło w eter, ale nie z mojej winy, tylko polonistki, którą za to nienawidzę po stokroć. Zresztą nieważne. Jedyne, co ze sztuką mnie łączy i z czego jestem odrobinę dumna, to aktorstwo. Mam wyjątkowo plastyczny głos, niekoniecznie do śpiewania, ale do mówienia to już coś lepszego. Lubię być kimś innym, chociaż przez najmniejszą chwilę. Jakoś nagle tak trochę mi bariery znikają i lepiej się czuję. I jednak miło mi, kiedy wreszcie ktoś na mnie zwróci uwagę, bo zwykle jestem człowiekiem cieniem, który gdzieś tam za innymi stoi, żeby go ktoś tam nie zauważył. Chciałabym być aktorką, ale mizerne szanse, bo wykorkowałabym po paru spektaklach. Samo bycie na scenie to u mnie przeżycie zbliżone do ekstazy, chyba najpiękniejsze momenty w moim życiu, wiążą się z samym byciem tam, ale moment przez to tragedia, telepie mną tak, że nie mogę nawet ustać, powiedzieć słowa, jąkam się nawet trochę, a wchodzę i jak ręką odjął. Co jest najpiękniejsze, mam talent improwizacyjny. Głupia sprawa, bo jak mam podejść do osoby, którą znam przecież 3 lata ,przeszło, to potrafię gadać bez ładu i składu ze stresu, a jak stoję przed grupą 100 osób to nic, gadam, jestem zabawna, przekomiczna, zacytuję kogoś tam, rzucę historyczną anegdotką, dusza towarzystwa i humoru.

Re: Twórczość Piątek

: poniedziałek, 4 kwietnia 2016, 13:00
autor: Wiatr1000
silentiumscrvea pisze:Ja głównie piszę wiersze, prozę niby też, ale dość... specyficzną. Zdarzy mi się tez coś namalować raz na kilka miesięcy.
Gdybym ja miał talent po mamie :roll: Ehhh... ojciec kucharz talent do tego ma... Mama malarka.. talent do tego ma.. a ja..? :roll:

Re: Twórczość Piątek

: niedziela, 10 kwietnia 2016, 17:21
autor: Diamentowy Kruk
Piszę-wiersze, książki.
Kiedyś rysowałam, ale wystarczająco mnie to nie kręci, rysunki też nie były zniewalające.