Grupa krwi

Dyskusje na temat typu 5

Jestem 5, moja grupa krwi, to:

0+
23
29%
A+
12
15%
B+
13
16%
AB+
9
11%
0-
7
9%
A-
9
11%
B-
4
5%
AB-
2
3%
 
Liczba głosów: 79

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Radagast
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2010, 15:39

Re: Grupa krwi

#16 Post autor: Radagast » środa, 25 sierpnia 2010, 15:41

No dobra *wdycha* ciężki przypadek z Ciebie moja ignorancja to pikuś w porównaniu z Twoją drobiazgowością i czepialstwem. Aż się boję, napisać za dużo, bo a nuż nie starczy Ci miejsca na zacytowanie całej wypowiedzi, nie zapominając o stosownych pytaniach. I tak bez końca (odnosząc się do ostatniego zdania mojej wypowiedzi to właśnie mam na myśli mówiąc o nierozwiązywalnych dysputach). I nawet miałam szczere chęci na dosadne ustosunkowanie się do każdego z Twoich pytań, ale:
a) nie sądzę, aby przyniosło to jakikolwiek efekt, poza nową dawką drobnostkowych pytań.
b) wyraziłam swoją osobistą opinię, opartą na własnym doświadczeniu (polegającym, może niekoniecznie na budowaniu w domu mojego prywatnego laboratorium i rozpoczynaniu eksperymentów badawczych, ale na rozmowach z osobami, które mają większą wiedzą niż ja). Dlatego mam nadzieję, że podzielisz się ze mną swoimi wiadomościami, coby nikt więcej ignorancji zarzucić mi nie mógł.

desowin pisze:
Radagast pisze:Wszystko można próbować udowodnić naukowo (nałkawo, wręcz) począwszy od tego jak długość kciuka wpływa na nasze życie, na istnieniu siły wyższej kończąc.
Co to ma wspólnego z tematem?

Na to akurat Ci nie odpowiem, sam do tego dojdź.
Radagast pisze:Jest tyle różnych teorii dietetycznych i 'cudownych' sposobów odżywiania, najczęściej wykluczających się wzajemnie, że trudno tu mówić o jakiejś jednej, uniwersalnej zasadzie. Dlatego jeśli chodzi o te wszystkie magiczne diety, to raczej przyjmuje się je bardziej na wiarę (lub idzie się za modą lub/i doświadczeniem znajomych).
Co to ma wspólnego z tematem?
Kto mówi o "magicznych" dietach?
Za taką właśnie dietę uważam odżywianie się zgodnie z grupą krwi. Na pierwsze pytanie postaraj się odpowiedzieć sobie sam.
Radagast pisze:Dieta zgodna z grupą krwi, eliminuje większość alergenów, nic dziwnego, że ludziom po niej lepiej. Zrobię nawet śmiałe założenie, że człowiek skorzystałby stosując jadłospis dla każdej grupy krwi, niezależnie od swojej.
Rozwiń wypowiedź.
Wyjaśnij założenie, bo nie rozumiem o co Ci chodzi.
Dlaczego tak płytko wypowiadasz się w temacie? Dlaczego nie poruszasz aglutynacji?

Bo nie jestem biologiem, tylko skromnym dyletantem. No, ale mimo wszystko wytłumaczę Ci moje założenie, za przykład biorąc moją skromną osobę. Nieszczęsny los pokarał mnie alergią na tak szeroką gamę produktów, że niezależnie od tego jaką dietę wybiorę część z nich zostanie wykluczona. Ponad to każdy jadłospis jest w miarę zrównoważony- posiada swoje źródła białka, węglowodanów, tłuszczy. Niezależnie od grupy krwi jedząc te produkty w odpowiednich dawkach będziesz się czuł doskonale. Voila! Dieta działa.
Wytłumacz mi teraz dlaczego się mylę, zamiast zadawać następne pytania.
Radagast pisze:Chodzi mi o to, że co prawda może i istnieją pewne uniwersalne zasady odżywiania (jedz pożywienie bogate w witaminy!), ale w większości to milion kwestii spornych (pij mleko/nie pij mleka, przede wszystkim węglowodany/ przede wszystkim białko).
Od tego jest dietetyka.
A kwestie sporne to akurat domena mediów.

To widzę, że mam wyjątkowe szczęście, ponieważ całe życie byłam pod wpływem informacji medialnych. Zakładam, że teraz uratujesz mnie z tego chaosu informacyjnego i objawisz jedyne słuszne założenia dietetyki.


Radagast pisze:Przykro mi, że mój domniemany pseudo-sceptycyzm każe mi wątpić w różnych panów profesorów Ja Jestem Tym Jednym Oświeconym.
Tutaj nie chodzi o wątpienie, ale o brak przeprowadzenia (przez *CIEBIE*) badania naukowego.

Już się zabieram do roboty.
A tak z ciekawości? Wierzysz w, dajmy na to, duchy? Nie? A przeprowadzałeś badania naukowe, czy to tylko takie założenie?
Radagast pisze:Co prawda do przedrostka 'pseudo' się nie przyznam, ponieważ tego typu postawa to ostatnie co można o mnie powiedzieć, ale każdy ma prawo do swojego zdania.
Tak?
Przeprowadziłeś badania naukowe w tym temacie?

Jestem kobietą, nie wiem czemu z góry założyłeś inaczej. Tak bez dowodów, hm?
Radagast pisze:Pozdrawiam Cię dosowin, nie jest moim celem wchodzenie w jakieś kłótnie, czy nierozwiązywalne dysputy na samym moim początku bytności na forum:-)
A kto wchodzi w kłótnie?
Jedynie chce wiedzieć jakie badania zrobiłeś w związku z tym, że jesteś pewny, że to jest "mit".

Udowodnij, że nie jest. I to nie linkiem, własnymi słowami, proszę.


5w6/6w5/6w7 ?aaaaagh!
INTj/ Mityczne damskie INTJ

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Grupa krwi

#17 Post autor: Cotta » piątek, 29 lipca 2011, 02:44

0Rh+ czyli wiodąca w ankiecie. :wink:
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

Re: Grupa krwi

#18 Post autor: Elkora » sobota, 30 lipca 2011, 16:10

Czemu w ankiecie jest opcja zmiany zdania? Zdarza się ze grupa krwi się zmienia? :lol:
Obrazek

Awatar użytkownika
And
Posty: 551
Rejestracja: sobota, 1 maja 2010, 21:51
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Andaluzja

Re: Grupa krwi

#19 Post autor: And » sobota, 30 lipca 2011, 17:11

Zdarza się ponoć. Słyszałem, że zdarzył się przypadek, że po przeszczepie wątroby organizm biorcy zmienił grupę krwi na taką, jaką miał dawca owego organu. :D

Patrząc na opis diety wskazanej dla grupy krwi 0, jest prawdopodobne, że moge mieć tę grupę, gdyż jestem mięsolubny. :D Muszę wreszcie przebadać sobie grupę krwi, kiedyś oddawałem krew do badań, jak grałem w klubie piłkarskim, ale nic mi na jej temat nie powiedzieli. :D

Moja mama ma grupę A Rh+, a tata B Rh- (albo na odwrót :P), więc z genetycznego punktu widzenia mogę posiadać kazdą możliwą grupę krwi.

desowin
Posty: 29
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Grupa krwi

#20 Post autor: desowin » wtorek, 6 września 2011, 19:50

Elkora pisze:Zdarza się ze grupa krwi się zmienia? :lol:
Najczęściej zmianę grupy krwi się obserwuje po przeszczepie szpiku kostnego.
5w6
ILI (INTp)

Awatar użytkownika
Magiliana
Posty: 173
Rejestracja: wtorek, 2 września 2008, 13:42
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: własny świat

Re: Grupa krwi

#21 Post autor: Magiliana » czwartek, 8 września 2011, 19:02

Elkora pisze:Zdarza się ze grupa krwi się zmienia? :lol:
Podobno może być coś takiego jak chimeryzm potransfuzyjny. Wtedy mamy do czynienia z dwoma populacjami krwinek. Ale nie wiem, czy taka sytuacja utrzymuje się na stałe, a szczerze wątpię :) .
5w4

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć."

Awatar użytkownika
Pierzasta
Posty: 891
Rejestracja: niedziela, 27 marca 2011, 01:35
Enneatyp: Obserwator

Re: Grupa krwi

#22 Post autor: Pierzasta » niedziela, 11 września 2011, 15:12

And pisze:Zdarza się ponoć. Słyszałem, że zdarzył się przypadek, że po przeszczepie wątroby organizm biorcy zmienił grupę krwi na taką, jaką miał dawca owego organu. :D

Patrząc na opis diety wskazanej dla grupy krwi 0, jest prawdopodobne, że moge mieć tę grupę, gdyż jestem mięsolubny. :D Muszę wreszcie przebadać sobie grupę krwi, kiedyś oddawałem krew do badań, jak grałem w klubie piłkarskim, ale nic mi na jej temat nie powiedzieli. :D

Moja mama ma grupę A Rh+, a tata B Rh- (albo na odwrót :P), więc z genetycznego punktu widzenia mogę posiadać kazdą możliwą grupę krwi.
:shock: Nie badali ci w niemowlęctwie?!
Nic nie wnosi.
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?

Awatar użytkownika
Sphinix
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 20 stycznia 2012, 18:24
Enneatyp: Obserwator

Re: Grupa krwi

#23 Post autor: Sphinix » piątek, 20 stycznia 2012, 19:40

No cóż, wśród moich rówieśników praktycznie nikt na pewno nie zna swojej grupy krwi. W książeczkach zdrowiach wszyscy mają tylko grupę krwi matki. Lekarze zwykle machają na to ręką i stwierdzają, że grupa krwi matki i dziecka musi być taka sama. Na szczęście nie słyszałam, żeby coś się komuś stało.
Go then, there are other worlds than these.
5w4

Awatar użytkownika
TowarzyszFrytas
Posty: 496
Rejestracja: wtorek, 30 sierpnia 2011, 15:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowiecka Radziecka Republika Ludowa
Kontakt:

Re: Grupa krwi

#24 Post autor: TowarzyszFrytas » czwartek, 11 grudnia 2014, 13:35

Mi sie pomimo uplywu lat grupa nie zmienila, od cwierc wieku z okladem mam B+
Jeśli zbyt długo spoglądasz na Lisa to Lis spogląda na Ciebie
Socjo: LIS (Logiko Intuicyjny Sekstrawertyk)
Ring-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Grupa krwi

#25 Post autor: Ael » czwartek, 11 grudnia 2014, 13:46

Sphinix pisze:No cóż, wśród moich rówieśników praktycznie nikt na pewno nie zna swojej grupy krwi. W książeczkach zdrowiach wszyscy mają tylko grupę krwi matki. Lekarze zwykle machają na to ręką i stwierdzają, że grupa krwi matki i dziecka musi być taka sama. Na szczęście nie słyszałam, żeby coś się komuś stało.
Przepraszam bardzo, ale co za ignorancja i bullshit z tego posta wyszły, to ja nawet nie mogę.

Frytas, masz taką samą grupę krwi jak moja mama :3

Awatar użytkownika
methylene_blue
Posty: 122
Rejestracja: poniedziałek, 28 października 2013, 23:04
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: 18. południk

Re: Grupa krwi

#26 Post autor: methylene_blue » czwartek, 11 grudnia 2014, 14:01

Sphinix pisze:No cóż, wśród moich rówieśników praktycznie nikt na pewno nie zna swojej grupy krwi. W książeczkach zdrowiach wszyscy mają tylko grupę krwi matki. Lekarze zwykle machają na to ręką i stwierdzają, że grupa krwi matki i dziecka musi być taka sama. .
W mojej rodzinie akurat takie "założenie" się sprawdza - moja mama i ja mamy B+, identyczną grupę mają dwie siostry mamy, tak samo ich dzieci, i w tej materii nic się nie zmieniło. (Mój ojciec ma przodującą opcję w ankiecie - 0+) Nie wiem, w w jakiej części rodzin występuję coś takiego, więc w takie generalizacje, o jakich wspominasz, nie chce mi się wierzyć. Podobnie jak i w ignorancję większości w tym zakresie.
5w4 sp/sx
INTP-T
LII - Robespierre prawie bez głowy

Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. (Oscar Wilde)

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Grupa krwi

#27 Post autor: Ael » czwartek, 11 grudnia 2014, 14:58

Przykład: ja mam B Rh-, mama ma B Rh+.
Trochę naukowości: gdyby dziecko zawsze miało grupę krwi jak matka, to jakim cudem powstałaby grupa AB?
Nie mówiąc już nawet o czymś takim, jak konflikt serologiczny...
Ja wiem, że to stary post, ale mnie aż zatchło.

Awatar użytkownika
TowarzyszFrytas
Posty: 496
Rejestracja: wtorek, 30 sierpnia 2011, 15:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowiecka Radziecka Republika Ludowa
Kontakt:

Re: Grupa krwi

#28 Post autor: TowarzyszFrytas » czwartek, 11 grudnia 2014, 23:30

Ja mam grupe krwi po ojcu, matka ma A rh-.
Jeśli zbyt długo spoglądasz na Lisa to Lis spogląda na Ciebie
Socjo: LIS (Logiko Intuicyjny Sekstrawertyk)
Ring-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Grupa krwi

#29 Post autor: Osteoporoza » sobota, 13 grudnia 2014, 14:41

Ja mam AB RH+.
Matka B RH-, ojciec A RH+, tak więc miałem konflikt serologiczny. Jak napisali w artykule od Ael: Na tamte czasy to był problem, a przynajmniej dla drugiego (trzeciego itd) dziecka, gdyż organizm matki przystosowuje się by walczyć z pasożytem. Pierwszemu dziecku (jak ja) jeszcze nic nie grozi. Po moich narodzinach lekarz powiedział rodzicom, że muszą odczekać przynajmniej 5 lat by mieć następne dziecko, najwidoczniej nie było innego pomysłu na walkę z konfliktem serologicznym jak po prostu odczekać, aż organizm matki przestanie produkować przeciwciała.
6w5

Awatar użytkownika
TowarzyszFrytas
Posty: 496
Rejestracja: wtorek, 30 sierpnia 2011, 15:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowiecka Radziecka Republika Ludowa
Kontakt:

Re: Grupa krwi

#30 Post autor: TowarzyszFrytas » sobota, 13 grudnia 2014, 15:20

Moi tez mieli konflikt serologiczny nie mniej brata mam mlodszego jedynie 4 lata.
Jeśli zbyt długo spoglądasz na Lisa to Lis spogląda na Ciebie
Socjo: LIS (Logiko Intuicyjny Sekstrawertyk)
Ring-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!

ODPOWIEDZ