Ciekawa książka
Re: Ciekawa książka
Pilipiuk to przyzwoity pisarz i bardzo płodny, ale zanudził mnie już Wędrowyczem, więc przestałem go czytać. Zamiast tego warto sięgnąć po jego "Oko Jelenia" i "Wampir z M-3".
Od siebie polecam:
Dorota Terakowska "Samotność Bogów" i "Poczwarka". Świetnie książki, można pochłonąć w jeden wieczór.
Isaac Asimov, powinnien podpasować większości piątek, mnie zmęczył, ale jakby ktoś chciał się przekonać jak pisze gość to jest takie krótkie opowiadanie "Ostatnie Pytanie". Genialne.
Twórczość Philipa K. Dicka.
Wszystko co tłumaczył Lech Jęczmyk można czytać w ciemno, warto też przeczytać jego zbiory esejów
"Trzy końce historii czyli Nowe Średniowiecze".
Odnośnie dystopii Joseph Heller i jego Paragraf 22. Nie jest to typowa pozycja z tej kategorii, ale obowiązkowa
Czytałem "Main Kampf", nie warto. Pierwsza cześć to biografia Hitlera, druga to jego idee.
Natomiast na pewno warto "Księcia" Machiavelliego.
Od siebie polecam:
Dorota Terakowska "Samotność Bogów" i "Poczwarka". Świetnie książki, można pochłonąć w jeden wieczór.
Isaac Asimov, powinnien podpasować większości piątek, mnie zmęczył, ale jakby ktoś chciał się przekonać jak pisze gość to jest takie krótkie opowiadanie "Ostatnie Pytanie". Genialne.
Twórczość Philipa K. Dicka.
Wszystko co tłumaczył Lech Jęczmyk można czytać w ciemno, warto też przeczytać jego zbiory esejów
"Trzy końce historii czyli Nowe Średniowiecze".
Odnośnie dystopii Joseph Heller i jego Paragraf 22. Nie jest to typowa pozycja z tej kategorii, ale obowiązkowa
Czytałem "Main Kampf", nie warto. Pierwsza cześć to biografia Hitlera, druga to jego idee.
Natomiast na pewno warto "Księcia" Machiavelliego.
papa ludki
Re: Ciekawa książka
Z tych dwóch czytałam tylko "Poczwarkę", potem dałam do przeczytania moim dwóm siostrom i mamie.eszpe pisze: Dorota Terakowska "Samotność Bogów" i "Poczwarka". Świetnie książki, można pochłonąć w jeden wieczór.
Ta ksiązka jest trudna. Wrażliwszym polecam zaopatrzyć się w porządny zapas chusteczek. Moja siostra czytała praktycznie stronę na tydzień. Nawet moja mama plakała. Jednak Pomimo tych wszystkich mokrych poduszek i śmietników pelnych zasmarkanych chusteczek warto przeczytać. Otwiera oczy na inny świat, uświadamia. Najbardziej uderzyly mnie relacje miedzy członkami tej rodziny ale nie tylko ogolnie miedzy ludźmi w tek ksiazce, reakcje ludzi na pewne zachowania. Ich uczucia, myśli. Cała psychologiczna strona powieści (?).
Dopisuję do listy do przeczytaniaeszpe pisze: Odnośnie dystopii Joseph Heller i jego Paragraf 22. Nie jest to typowa pozycja z tej kategorii, ale obowiązkowa
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
Re: Ciekawa książka
Jakiś rok temu przeczytałam książkę Ladislava Fuksa "Palacz zwłok" (oryginalnie "Spalovač mrtvol").
Zarówno książka, jak i film nakręcony na jej podstawie, to po prostu piękno w czystej postaci.
Dla mnie jest ona bardzo, hm... złowieszcza, ale ma w sobie coś ironicznego i jakąś niepokojącą wesołość.
Żeby nie wdawać się w szczegóły, akcja dzieje się w Czechach, a główny bohater jest pracownikiem krematorium.
Więcej nie chcę zdradzać, bo najlepiej się samemu przekonać, co się tam dzieje.
Ostrzegam, że nie ma pościgów samochodowych, twardzieli z kałachami i takich tam ^^
Dodatkowo film dorównuje książce, co jest dosyć rzadkie.
Ogólnie polecam, idealnie pasuje do obecnych długich zimowych wieczorów!
Zarówno książka, jak i film nakręcony na jej podstawie, to po prostu piękno w czystej postaci.
Dla mnie jest ona bardzo, hm... złowieszcza, ale ma w sobie coś ironicznego i jakąś niepokojącą wesołość.
Żeby nie wdawać się w szczegóły, akcja dzieje się w Czechach, a główny bohater jest pracownikiem krematorium.
Więcej nie chcę zdradzać, bo najlepiej się samemu przekonać, co się tam dzieje.
Ostrzegam, że nie ma pościgów samochodowych, twardzieli z kałachami i takich tam ^^
Dodatkowo film dorównuje książce, co jest dosyć rzadkie.
Ogólnie polecam, idealnie pasuje do obecnych długich zimowych wieczorów!
"-Tak - jestem cham, ale taki, jak jestem, jestem jeden jedyny."
Stanisław Ignacy Witkiewicz, "Mątwa"
________
5w4
Stanisław Ignacy Witkiewicz, "Mątwa"
________
5w4
Re: Ciekawa książka
Ja tam czytam cały czas. Wszystko powyżej 3 gwiazdek uważam za co najmniej ciekawe.
(Jeśli ktoś ma konto, niech się podzieli. Uwielbiam oceniać ludzi po tym, co czytają. )
(Jeśli ktoś ma konto, niech się podzieli. Uwielbiam oceniać ludzi po tym, co czytają. )
Odkryj wszystkie sprzeczności w poniższym zestawieniu:
5w4
MBTI: ENFP
Socjonicznie: Ni-EIE lub Ni-LIE.
5w4
MBTI: ENFP
Socjonicznie: Ni-EIE lub Ni-LIE.
Re: Ciekawa książka
Pewnie znane tutaj. Czytam obecnie "To rzecze Zaratustra". Polecam piątkom, którym nie przeszkadza biblijna stylizacja.
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Ciekawa książka
Czytałem. Nuda. Bełkot Nietzschego o jego wizji zajebistości."To rzecze Zaratustra".
Próbowałem przeczytać, ale wymiękłem. Nuda, propaganda i ściema."Mein Kampf"
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Ciekawa książka
"Mein Kampf" faktycznie nuda i propaganda, lecz "To rzecze..." czytało mi się bardzo przyjemnie. Mam wrażenie, że ten Nietzsche to moja pokrewna dusza jest.
O drzewie w górach.
Ten fragment jest świetny.
Skończyłem parę dni temu książkę pt. "Książę" Machiavellego. Poradnik utrzymania władzy, czytając czułem się jak prawdziwy książę.
Autor jest cyniczny i rzeczowy. Nie upiększa, stara się pokazać rządzenie takim, jakie według niego jest.
Polecam zwłaszcza przyszłym politykom. Choć jest ona świetna z wielu względów, choćby historycznych.
O drzewie w górach.
Ten fragment jest świetny.
Skończyłem parę dni temu książkę pt. "Książę" Machiavellego. Poradnik utrzymania władzy, czytając czułem się jak prawdziwy książę.
Autor jest cyniczny i rzeczowy. Nie upiększa, stara się pokazać rządzenie takim, jakie według niego jest.
Polecam zwłaszcza przyszłym politykom. Choć jest ona świetna z wielu względów, choćby historycznych.
"Cel uświęca środki."Powinniśmy być wdzięczni Machiavellemu i podobnym mu pisarzom, którzy otwarcie i bez niedomówień piszą o tym, jak ludzie postępują, a nie jak postępować powinni.
Francis Bacon
Re: Ciekawa książka
Jedna z hipotez mówi, że Nietzsche to Piątka z mocnym połączeniem z Osiem, druga na odwrót Osiem z Pięć. Dlatego możesz widzieć jakieś podobieństwo.Tortuga pisze:"Mein Kampf" faktycznie nuda i propaganda, lecz "To rzecze..." czytało mi się bardzo przyjemnie. Mam wrażenie, że ten Nietzsche to moja pokrewna dusza jest.
O drzewie w górach.
Ten fragment jest świetny.
Skończyłem parę dni temu książkę pt. "Książę" Machiavellego. Poradnik utrzymania władzy, czytając czułem się jak prawdziwy książę.
Autor jest cyniczny i rzeczowy. Nie upiększa, stara się pokazać rządzenie takim, jakie według niego jest.
Polecam zwłaszcza przyszłym politykom. Choć jest ona świetna z wielu względów, choćby historycznych."Cel uświęca środki."Powinniśmy być wdzięczni Machiavellemu i podobnym mu pisarzom, którzy otwarcie i bez niedomówień piszą o tym, jak ludzie postępują, a nie jak postępować powinni.
Francis Bacon
Jaka jest prawda to nie dowiemy się nigdy i możemy gdybać. Powszechnie wiadome jest, że miał problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym, co nieco zaburza proces typowania.
Z tej grupy filozofów to warto poczytać jeszcze Bergsona i Shopenhauera, oczywiście nieśmiertelnego Heraklita również.
Polecałem na górze "Księcia". Machiavelli to świetny obserwator mechanizmów politycznych, sam poniósł sromotną porażkę w tej dziedzinie.
papa ludki
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Ciekawa książka
ano, kwestia gustu ;]Tortuga pisze:"To rzecze..." czytało mi się bardzo przyjemnie.
Ja myślę, że był Piątką, niekoniecznie z silnym połączeniem z Osiem - raczej silnym wpływem w4. Nie widzę w jego biografii jakiejś konkretnej działalności, potwierdzenia, czy realizacji jego idei. Zajmował się filozofowaniem, wykładaniem swoich poglądów, słowami. To coś, co uważał, że trzeba było przezwyciężać, to był on sam. To, czego u siebie nie akceptował i wypierał ze swojej świadomości. Nadczłowiek, to jego wymarzone "ja", które było dla niego nieosiągalne.eszpe pisze:Jedna z hipotez mówi, że Nietzsche to Piątka z mocnym połączeniem z Osiem, druga na odwrót Osiem z Pięć. Dlatego możesz widzieć jakieś podobieństwo.
Machiavellego nie czytałem jeszcze, może się skuszę. Myślę też o Sztuce wojny Sun Tzu, czytał ktoś?
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: Ciekawa książka
Ósemki to ja też w nim się doszukać nie mogę.
Pożyczyłem kiedyś parę niczowych książek od kolegi. Chciałem zacząć od Zaratustry właśnie, ale Zaratustra zagubił się w pociągu w okolicach Krakowa, jakby ktoś znalazł, to wiecie gdzie mnie znaleźć Zacząłem więc od "Ecce homo" i nie przebrnąłem. Po przeczytaniu iluśtam stron pozostał głównie niesmak. Mógłbym to podsumować podobnie jak bruno. Z tego co pamiętam to w tej książce rzucał jeszcze jakieś zbyt daleko idące, przez co idiotyczne uogólnienia o wpływie klimatu/pożywienia/narodowości na myślenie.
O "Sztuce wojny" też myślałem, ciężko mi sobie w danej chwili wyobrazić, jak takie coś może wyglądać i jak się to będzie czytać.
Pożyczyłem kiedyś parę niczowych książek od kolegi. Chciałem zacząć od Zaratustry właśnie, ale Zaratustra zagubił się w pociągu w okolicach Krakowa, jakby ktoś znalazł, to wiecie gdzie mnie znaleźć Zacząłem więc od "Ecce homo" i nie przebrnąłem. Po przeczytaniu iluśtam stron pozostał głównie niesmak. Mógłbym to podsumować podobnie jak bruno. Z tego co pamiętam to w tej książce rzucał jeszcze jakieś zbyt daleko idące, przez co idiotyczne uogólnienia o wpływie klimatu/pożywienia/narodowości na myślenie.
O "Sztuce wojny" też myślałem, ciężko mi sobie w danej chwili wyobrazić, jak takie coś może wyglądać i jak się to będzie czytać.
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Ciekawa książka
"Tako rzecze Zaratustra" ma tę przewagę, że jest to alegoria i ma formę podobną do przypowieści biblijnych, przez co lepiej się to czyta, niż wykład.
Sun Tzu - Sztuka wojny
Tu możesz sobie na szybko przejrzeć:O "Sztuce wojny" też myślałem, ciężko mi sobie w danej chwili wyobrazić, jak takie coś może wyglądać i jak się to będzie czytać.
Sun Tzu - Sztuka wojny
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Ciekawa książka
Przenicowany świat.
Ciekawa może nie tylko ze względu na fabułę (kto wie czy to nie nasza przyszłość) ale i na postać głównego bohatera który jest archetypowym Wodnikiem.
Trochę się boję obejrzeć ekranizację.
Ciekawa może nie tylko ze względu na fabułę (kto wie czy to nie nasza przyszłość) ale i na postać głównego bohatera który jest archetypowym Wodnikiem.
Trochę się boję obejrzeć ekranizację.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Ciekawa książka
Poza wymienionymi już w wątku autorami przychodzą mi do głowy takie nazwiska jak:
Mario Vargas Llosa,
Bruno Schulz,
Boris Vian,
Fred Vargas - nie jestem fanką kryminałów, ale pozycje tej pani bardzo mnie wciągają,
Peter Watts - genialne sf, choć to, jak bardzo momentami potrafiłam utożsamić się z głównym bohaterem Ślepowidzenia było dość niepokojące
http://esensja.stopklatka.pl/ksiazka/so ... a=1#strony<- Tu bardzo ciekawa dyskusja nt. tej książki i nie tylko.
Osobom lubiącym (auto)biografie mogę polecić Pod skórą Doris Lessing czy też Life Keitha Richardsa,
pozycje te czytałam nie będąc zaznajomiona z twórczością pisarki ani też nie będąc wielką fanką Stonesów, co nie zmienia jednak tego, że obie książki są świetne.
Generalnie jeśli chodzi o wybór lektur, to ostatnio po prostu sięgam do domowych zasobów, których starczy mi pewnie na kilka lat;p A to moje konto na goodreads, jeśli ktoś byłby ciekaw
Aha, parę razy padało pytanie o poezję, ale chyba nikt nie podłapał – otóż ja od wierszy nie stronię, poza oczywistą oczywistością jak twórczość np. Szymborskiej, bardzo lubię Jonasza Koftę; we wstępie do II tomu utworów zebranych jest fragment, w którym Jaga Kofta mówi o ich fascynacji rosyjską poezją i romansami ze względu na to, że były one tak "blisko życia, blisko człowieka, blisko skóry" - właśnie taka z kolei dla mnie jest twórczość Kofty, serdecznie polecam.
A na koniec dodam, że aktualnie zaczęłam Listy 1956-1978 Lema i Mrożka, które ostatnio wpadły mi w oko w księgarni i po prostu nie mogłam im się oprzeć
Mario Vargas Llosa,
Bruno Schulz,
Boris Vian,
Fred Vargas - nie jestem fanką kryminałów, ale pozycje tej pani bardzo mnie wciągają,
Peter Watts - genialne sf, choć to, jak bardzo momentami potrafiłam utożsamić się z głównym bohaterem Ślepowidzenia było dość niepokojące
http://esensja.stopklatka.pl/ksiazka/so ... a=1#strony<- Tu bardzo ciekawa dyskusja nt. tej książki i nie tylko.
Osobom lubiącym (auto)biografie mogę polecić Pod skórą Doris Lessing czy też Life Keitha Richardsa,
pozycje te czytałam nie będąc zaznajomiona z twórczością pisarki ani też nie będąc wielką fanką Stonesów, co nie zmienia jednak tego, że obie książki są świetne.
Generalnie jeśli chodzi o wybór lektur, to ostatnio po prostu sięgam do domowych zasobów, których starczy mi pewnie na kilka lat;p A to moje konto na goodreads, jeśli ktoś byłby ciekaw
Aha, parę razy padało pytanie o poezję, ale chyba nikt nie podłapał – otóż ja od wierszy nie stronię, poza oczywistą oczywistością jak twórczość np. Szymborskiej, bardzo lubię Jonasza Koftę; we wstępie do II tomu utworów zebranych jest fragment, w którym Jaga Kofta mówi o ich fascynacji rosyjską poezją i romansami ze względu na to, że były one tak "blisko życia, blisko człowieka, blisko skóry" - właśnie taka z kolei dla mnie jest twórczość Kofty, serdecznie polecam.
A na koniec dodam, że aktualnie zaczęłam Listy 1956-1978 Lema i Mrożka, które ostatnio wpadły mi w oko w księgarni i po prostu nie mogłam im się oprzeć
sx/sp
SLI
SLI
- Tyrannis Pax
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela, 13 października 2013, 20:30
- Enneatyp: Obserwator
Re: Ciekawa książka
Cała twórczość jaką tylko upolowałam(i upoluje jeszcze) od Paulo Coelho - namiętnie i od lat nie słabnąca miłość.
Wszystko o karate kyokushin, głównie autorstwa autorstwa Mas Oyama.
Wszystko o karate kyokushin, głównie autorstwa autorstwa Mas Oyama.
"Najważniejszym obowiązkiem człowieka jest działalność na rzecz dobra innych ludzi."
Oyama
Fata viam invenient
5w6
Oyama
Fata viam invenient
5w6
Re: Ciekawa książka
Uwaga ! Coelho jest obecnie passe, czytanie go to tzw. obciach.
Znaczy czytać możesz ale nie przyznawaj się publicznie.
Znaczy czytać możesz ale nie przyznawaj się publicznie.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)