Strona 1 z 21

Ciekawa książka

: wtorek, 6 lutego 2007, 23:38
autor: Romulus
Jakie książki czytaliście warte polecenia? Gatunek nie ważny, zróbmy z tego tematu taką 5tkową (choć nie tylko) biblioteczkę ;)
Moje ulubione książki które polecam każdemu:
- "Władca pierścieni" (choć czy ktoś mógł go jeszcze nie czytać?!)
- Ciekawa również książka -"Oczami wroga", ale tylko dla maniaków Tolkiena !
- podobnie jak -Silmarillion, który mnię się spodobał okrutnię ;]
- Teraz książka wyjątkowa, jedna z moich ulubionych "Trylogia zimnego ognia" (popłakałem się przy 2giej części!! Lepszej rekomendacji nie trzeba! Nie czytałeś/aś? No to musisz ją przeczytać!)
- Z literatury polskiej "Achaja" A. Ziemiańskiego (kończę 2gą cześć a 3cia stoi na półce :D Rewelacja!)
- Dalej "Pomnik" krótka (niestety) stara książka , ale miła, pamiętam do dziś :P
- No niestety dałem się złapać na Pottera Harrego, no i wypadało by go uczciwie polecić ;P
- Twórczość Salvatora zwłaszcza dla fanów D&D (choć ten pan naskrobał dość dużo, nie tylko D&D ;) )
- Ahh jak mogłem zapomnieć o Pilipiuku: "Kuzynki" i seria o Jakubie Wędrowyczu
....
To nie wszystkie pozycje, dalej dopisze jak będę miał więcej czasu i sobie przypomnę niektóre pozycje ;) Czekam na wasze propozycje do biblioteczki !! :)

: wtorek, 6 lutego 2007, 23:53
autor: dante82
Romulus, a skoro już o maniakach Tolkiena... a czytałeś "Ostatni władca pierścienia" ? (Poslednij kolcenosiec) Też bardzo dobre :)

A z Pilipiuka... Operacja - dzień wskrzeszenia.
W ogóle Pilipiuk to klasa sama w sobie... i przemiły człowiek na dodatek.

: wtorek, 6 lutego 2007, 23:55
autor: ewutek
Statystycznie Piątki uwielbiają fantasy i fantastykę naukową, czy cuś w tych klimatach. Tę przygodę mam już za sobą, choć nie ukrywam, że z sentymentu zdarzy mi się sięgnąć po Bułyczowa, Lema, Strugackich, etc.
Wyliczać ulubionych autorów i tytułów nie ma sensu (ostatnio mam problem z uchwyceniem sensu czegokolwiek, ale to minie), w każdym razie teraz mam "fazę" na pseudofilozoficzny bełkot i tym podobne egzystencjalne gnioty...

: środa, 7 lutego 2007, 00:13
autor: Romulus
Romulus, a skoro już o maniakach Tolkiena... a czytałeś "Ostatni władca pierścienia" ? (Poslednij kolcenosiec) Też bardzo dobre Smile
Ech, tak jakoś nie mogę się zabrać, słyszałem wiele dość sprzecznych opinii o trylogii, a same książki to nawet w mojej małej miejskiej bibliotece widziałem (co samo w sobie jest niesamowite ;) ), jak skończę "Achaje" to może się zabiorę :)

: środa, 7 lutego 2007, 12:47
autor: tzlm
podobnie jak -Silmarillion, który mnię się spodobał okrutnię
A mnie okrutnie zanudził. Chociaż, ostatecznie może być.
Z literatury polskiej "Achaja" A. Ziemiańskiego (kończę 2gą cześć a 3cia stoi na półce :D Rewelacja!)
Takie przelanie na papier fantazji erotycznych Ziemiańskiego.

Obecnie czytam 'Gwiazdy jak pył' Asimova, a w kolejce czekają: 'Ognie na skałach' Ziemkiewicza, 'Echa Wielkiej Pieśni' Gemmella- obawiam się, że będzie to jakiś 'Silmarilion' i 'Kosmiczne Ziarna' Podrzuckiego mam, ale nie wiem czy to przeczytam. A i jeszcze wypożyczyłam książkę o historii polowań na czarownice- bajeczna.

Tak w tajemnicy, to wcale nie chce mi się czytać książek.

: środa, 7 lutego 2007, 14:13
autor: Romulus
Takie przelanie na papier fantazji erotycznych Ziemiańskiego.
Nie, tam chodziło o: przeznaczenie, honor, sprawę wiary, a wszystko okraszone wspaniałym humorem (i znajomością wojskowości)... ale jeżeli zatrzymałaś się na tej warstwie, to trudno, tak też można "Achaję" zinterpretować... ale czy to będzie sprawiedliwa i pełna interpretacja?
Tak w tajemnicy, to wcale nie chce mi się czytać książek.
No to teraz to będzie tajemnica poliszynela :P Ale to tłumaczy taką interpretacje Achai :P (PS: Erotykę też trzeba umieć pisać ;) )
Nie obrazisz się, jeśli spytam po co czytasz, skoro Ci się nie chcę? To trochę dziwne (i nie logiczne, marnujesz swój czas)...
'Gwiazdy jak pył' Asimova
podobno dobra książka (reszte podanych przez Ciebie tytułów jakoś średnio kojarzę), też mam zamiar przeczytać.

Trochę nie na temat...ale :)

: środa, 7 lutego 2007, 15:50
autor: Arma
Hmm u mnie jest tak, że ja NIENAWIDZĘ czytać książek, tak jakbym nie umiał. Nie wiem mżę są za trudne dla mnie czy coś... ale raczej jestem zbyt wielkim leniem aby mi się chciało czytać jeżeli mam komputer, telewizje i MP3 :wink:

A z dobrych książek (choć nie czytałem wieku książek w moim życiu) to polecam:
- "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego
- ...chyba tyle :roll:

: środa, 7 lutego 2007, 16:08
autor: tzlm
Nie obrazisz się, jeśli spytam po co czytasz, skoro Ci się nie chcę? To trochę dziwne (i nie logiczne, marnujesz swój czas)...
Bo to jest najlepszy wybór. Jeśli mam siedzieć i nic nie robić, to wolę coś przeczytać.
Nie, tam chodziło o: przeznaczenie, honor, sprawę wiary, a wszystko okraszone wspaniałym humorem (i znajomością wojskowości)... ale jeżeli zatrzymałaś się na tej warstwie, to trudno, tak też można "Achaję" zinterpretować... ale czy to będzie sprawiedliwa i pełna interpretacja?
Mi po prostu najbardziej rzuciło się w oczy co innego i nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że zatrzymałam się tylko na jednej warstwie, bo tam jest wszystko to co mówisz i wcale tego nie przeoczyłam. Po prostu nie podobała mi się erotyka, poza tym nie sądzę, żeby była ona dobrze 'napisana'. Ale każdy ma prawo do własnego zdania i dobrze jeśli książka Ci się podobała. Dla mnie była cienka jak barszcz. ^^,

Z Asimova polecam też 'Pozytronowego człowieka'.

: środa, 7 lutego 2007, 17:45
autor: Justine.
Czytam dużo.
Książek bardzo różnych, od przygodowych, fantasy, obyczajowych, kryminałów, do ksiąg traktujących o filozofii, klasykę...
Pratchetta kocham.
Aktualnie "Folwark zwierzęcy".
I trochę zszedłszy z tematu:
poezję...
Aktualnie Poświatowską. Generalnie dużo więcej.
Ktoś poezje szerzej ?

: środa, 7 lutego 2007, 19:00
autor: goldspleen
ksiazki to moje zycie, czytam na prawde wszystko. Uwielbiam biografie fascynujacych mnie ludzi, wszelkie powiesci , kryminaly, fantazy- jednym slowem wszystko.

aktualnie czytam jednoczesnie "julietta, powodzenie występku" markiza deSade i "The graduate" Charles Webb

: środa, 7 lutego 2007, 19:20
autor: Romulus
Bo to jest najlepszy wybór
Polecam tworzenie, osobiście lubię od czasu do czasu coś naszkicować (techniki brak buu), czy napisać (choćbym to później musiał skasować, dla dobra osób postronnych), czy pójść do warsztatu (no...zajęcie trochę nie kobiece :P ) i pobawić się w spawacza/ślusarza czy pozbijać trochę desek ;)
Mi po prostu najbardziej rzuciło się w oczy co innego
No ale książka była właśnie o tym, wstawki erotyczne to tylko wstawki, przemyślane i dobrze wkomponowane. IMO zbyt się na nich skupiłaś, nie dostrzegłaś chyba ich znaczenia w odniesieniu do całości książki.
Po prostu nie podobała mi się erotyka, poza tym nie sądzę, żeby była ona dobrze 'napisana'
A mi przeciwnie :P Ale to kwestia gustu :) Poza tym erotyka była potrzebna żeby pokazać coś zupełnie innego.
Ale każdy ma prawo do własnego zdania i dobrze jeśli książka Ci się podobała.
Mm, nie do końca się zgodzę. To zależy gdzie i w jakim okresie czasu :) Poza tym wszyscy muszą się ze mną zgadzać ;) (joke)
Ziemiański zaimponował mi tym że wszystko w książce jest logiczne, nic nie dzieje się bez celu. Do tego odrobił lekcje, i np. uzbrojenie górskich oddziałów jest jak najbardziej poprawne i mądrze pomyślane (wzorował się zapewne na starożytnych Iberach, choć dokonał interesujących modyfikacji).
Pratchetta kocham.
Justine a ja się jakoś nie mogę przekonać, ale co kto lubi :D

Re: Trochę nie na temat...ale :)

: środa, 7 lutego 2007, 21:01
autor: ewutek
Arma pisze:A z dobrych książek [...] to polecam:
- "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego
Zastanawiam się nad tym czy Rodion Raskolnikov jest 4w5 czy 5w4 :D Bo co do Razumichina nie mam wątpliwości - klasyczna Piątka.

: środa, 7 lutego 2007, 21:07
autor: dante82
A może jest 6w5? :) To też by było możliwe...

: środa, 7 lutego 2007, 21:08
autor: ewutek
Zbyt introwertyczny :)

: środa, 7 lutego 2007, 21:16
autor: dante82
Tak jak fobiczna szóstka, w dodatku z ideologią. I nie da się zaprzeczyć że jego głównym problemem jest strach :)