Czego słuchacie?
-
- Posty: 59
- Rejestracja: piątek, 21 października 2011, 08:11
- Enneatyp: Obserwator
Re: Czego słuchacie?
Dziwne, że się tutaj jeszcze nie wypowiedziałam, a muzyka to w zasadzie nieodłączna część mojej egzystencji.
Otóż rzeczy, które słucham trudno da się ująć jednym słowem, miałam z 40 kont na lans.fm ale zawsze kasowałam a bo mi się zmieniał gust, a to wolałam posłuchać szmeru zza okna i tym sposobem zapuszczałam etc.
TO miejsce chyba najlepiej sklasyfikuje czego słucham, rzec można nawet iż jestem 'udźwiękowioną purystką' (ah ta 4 w skrzydle ). moim problemem na dziś jest taki, że na RYM nie oceniałam wszelkich klasyków gitary, ogólnie znanych i lubianych itd. Po prostu uwielbiam muzykę<3 (nie mylić z hipsterstwem bo nim gardzę). ogólnie to 'ocenianie' jest mocno przesadzone, po prostu lubię udokumentować jak coś w pełni świadomie przesłucham
a oto artyści, którzy wpłynęli na moje obecne dryfowanie po muzycznych gatunkach:
- Current 93 (to od niego zaczęłam 'kopać głębiej' w muzyce)
- Burial (od pierwszej płyty z 2006, nim stał się popularny w podziemiu)
- Martha Argerich
- Julius Eastman
- Alva Noto (cyfrowy chłód )
- (niedawne odkrycie) Motion Sickness of Time Travelling (dzięki niej powędrowałam w strony ambient & drone)
- Antoine Beuger (on zdeterminował zaś zainteresowanie nurtami takimi jak Free Improvisation, dzięki niemu odkryłam też cos takiego jak Field Recordings)
Otóż rzeczy, które słucham trudno da się ująć jednym słowem, miałam z 40 kont na lans.fm ale zawsze kasowałam a bo mi się zmieniał gust, a to wolałam posłuchać szmeru zza okna i tym sposobem zapuszczałam etc.
TO miejsce chyba najlepiej sklasyfikuje czego słucham, rzec można nawet iż jestem 'udźwiękowioną purystką' (ah ta 4 w skrzydle ). moim problemem na dziś jest taki, że na RYM nie oceniałam wszelkich klasyków gitary, ogólnie znanych i lubianych itd. Po prostu uwielbiam muzykę<3 (nie mylić z hipsterstwem bo nim gardzę). ogólnie to 'ocenianie' jest mocno przesadzone, po prostu lubię udokumentować jak coś w pełni świadomie przesłucham
a oto artyści, którzy wpłynęli na moje obecne dryfowanie po muzycznych gatunkach:
- Current 93 (to od niego zaczęłam 'kopać głębiej' w muzyce)
- Burial (od pierwszej płyty z 2006, nim stał się popularny w podziemiu)
- Martha Argerich
- Julius Eastman
- Alva Noto (cyfrowy chłód )
- (niedawne odkrycie) Motion Sickness of Time Travelling (dzięki niej powędrowałam w strony ambient & drone)
- Antoine Beuger (on zdeterminował zaś zainteresowanie nurtami takimi jak Free Improvisation, dzięki niemu odkryłam też cos takiego jak Field Recordings)
5 z dwoma skrzydłami, sp/so/sx
INXX
Global 5: sloan RCOAI
INXX
Global 5: sloan RCOAI
Re: Czego słuchacie?
Od wielu już lat kocham i czczę Radiohead, The Beatles, AC/DC, aczkolwiek nie tak bezwarunkowo jak Radiohead. Nie lubię tylko ich albumu Pablo Honey, nawet Creep mi nie pasuje. Ale im dalej tym lepiej. Thom Yorke jest dość piątkowy, trafia w moje nastroje. W tej muzyce zawsze znajdę coś nowego, coś fascynującego. Nigdy się nie nudzi. A do moich ulubionych utworów Radiohead należą Knives out, Myxomatosis, Wolf at the door, Lotus flower, The butcher (tekst - esencja z enneagramowej piątki), 2+2=5, We suck young blood, Bodysnatchers, Videotape, House of Cards, Kid A (Ta piosenka niesamowicie kojarzy mi się z "Grą Endera" Orsona Scotta Carda), Idioteque, Paranoid Android, Karma Police, No suprises (a to znowu jest częsta treść moich myśli), Morning Mr Magpie, Supercollider. Lubię też soundtracki. Z Artysty, z Amelii, z Good bye Lenin, z Doctora Who (sezony 1-4) Klasyką nie pogardzę, ale i tak ledwo mam czas posłuchać tego co lubię.
Jeśli już mam mówić ogólnie o tym, co lubię w muzyce, to jest to zmienność. Dlatego lubię to, że Radiohead miesza swoją alternatywę z odpowiednią dawką elektro. I dlatego nie polubię metalu, bo tam wszystko jest takie monotonne, nie że za mocne, po prostu za nudne. Niewiele rytmów, niezmienna tonacja. Ale może źle próbowano mnie 'zmetalizować' - jak to uroczo nazwałam. Muzyka powinna trochę mnie poruszyć a nie uśpić lub napawać niepokojem. Nie lubię damskich wokali, i 99% polskiej muzyki. Pojedyncze utwory Myslovitz, Dżemu, i innych zespołów co najmniej sprzed 30 lat są ok. Lubię też muzykę retro. A szczególnie z lat 20/30.
Jeśli już mam mówić ogólnie o tym, co lubię w muzyce, to jest to zmienność. Dlatego lubię to, że Radiohead miesza swoją alternatywę z odpowiednią dawką elektro. I dlatego nie polubię metalu, bo tam wszystko jest takie monotonne, nie że za mocne, po prostu za nudne. Niewiele rytmów, niezmienna tonacja. Ale może źle próbowano mnie 'zmetalizować' - jak to uroczo nazwałam. Muzyka powinna trochę mnie poruszyć a nie uśpić lub napawać niepokojem. Nie lubię damskich wokali, i 99% polskiej muzyki. Pojedyncze utwory Myslovitz, Dżemu, i innych zespołów co najmniej sprzed 30 lat są ok. Lubię też muzykę retro. A szczególnie z lat 20/30.
5w4, INTJ
Re: Czego słuchacie?
To ja dość nietypowo (z tego, co widziałem, tylko Słoń ma podobny gust) słucham wszytkiego po trochu - ale głównie rapu. I to na dodatek w sporej części polskiej sceny
Kogo? (Zapewne nic Wam to nie powie, ale...) Łony, Eldoki, Fokusa, trochę VNMa i Abradaba, Rahima, LUCa, Zeusa, Sokoła itd, itd. Z 'klasyki' najbardziej do gustu przypadł mi Grammatik (swoją drogą ich "Każdy ma chwile" jest jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, piosenką jakiej kiedykolwiek słuchałem). Oprócz tego Paktofonika i Kaliber.
Dlaczego? Bo te teksty są szczere. Mówią prawdę po prostu, żadnej hipokryzji ani kręcenia. Nie oznacza to oczywiście ubóstwa formy - tekstów niektórych raperów nie wahałbym się określić jako Poezji.
Oprócz tego uwielbiam teksty Kaczmarskiego czy Grechuty, w ogóle cały gatunek poezji śpiewanej dla mnie ma w sobie "to coś".
Oczywiście nie ograniczam się jedynie do tego, staram się słuchać "wszystkiego po trochu", można powiedzieć, że jedynie metal w jego ciężkiej odmianie i muzyka techno całkowicie mnie odrzucają.
No, ale do rzeczy. Piszę to wszytko, bo mam problem i w Waszych odpowiedziach chciałbym znaleźć rozwiązanie. Sprawa jest taka: Jak widać powyżej, od paru lat moja uwaga była skupiona na muzyce dość absorbującej, z tzw. "przekazem", w której to tekst grał główną rolę. Teraz natomiast chciałbym znaleźć coś subtelnego, dyskretnego, niejako wplatającego się w myśli. Najlepiej, żeby muzyka była "wielowątkowa", to znaczy żeby kilka linii melodycznych splatało się w jedno. Inaczej: czegoś, co zwiększyłoby moje skupienie zamiast nim zawładnąć. Mam tylko jeden przykład takiej piosenki i jest to "Mad World".
Znacie coś takiego?
PS. Zapomniałem dodać, że jestem wielkim fanem Vivaldiego, Beethoven i Bach też mogą być, za to Chopina i Haydna po prostu nie trawię - tyle o muzyce klasycznej.
Kogo? (Zapewne nic Wam to nie powie, ale...) Łony, Eldoki, Fokusa, trochę VNMa i Abradaba, Rahima, LUCa, Zeusa, Sokoła itd, itd. Z 'klasyki' najbardziej do gustu przypadł mi Grammatik (swoją drogą ich "Każdy ma chwile" jest jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, piosenką jakiej kiedykolwiek słuchałem). Oprócz tego Paktofonika i Kaliber.
Dlaczego? Bo te teksty są szczere. Mówią prawdę po prostu, żadnej hipokryzji ani kręcenia. Nie oznacza to oczywiście ubóstwa formy - tekstów niektórych raperów nie wahałbym się określić jako Poezji.
Oprócz tego uwielbiam teksty Kaczmarskiego czy Grechuty, w ogóle cały gatunek poezji śpiewanej dla mnie ma w sobie "to coś".
Oczywiście nie ograniczam się jedynie do tego, staram się słuchać "wszystkiego po trochu", można powiedzieć, że jedynie metal w jego ciężkiej odmianie i muzyka techno całkowicie mnie odrzucają.
No, ale do rzeczy. Piszę to wszytko, bo mam problem i w Waszych odpowiedziach chciałbym znaleźć rozwiązanie. Sprawa jest taka: Jak widać powyżej, od paru lat moja uwaga była skupiona na muzyce dość absorbującej, z tzw. "przekazem", w której to tekst grał główną rolę. Teraz natomiast chciałbym znaleźć coś subtelnego, dyskretnego, niejako wplatającego się w myśli. Najlepiej, żeby muzyka była "wielowątkowa", to znaczy żeby kilka linii melodycznych splatało się w jedno. Inaczej: czegoś, co zwiększyłoby moje skupienie zamiast nim zawładnąć. Mam tylko jeden przykład takiej piosenki i jest to "Mad World".
Znacie coś takiego?
PS. Zapomniałem dodać, że jestem wielkim fanem Vivaldiego, Beethoven i Bach też mogą być, za to Chopina i Haydna po prostu nie trawię - tyle o muzyce klasycznej.
Re: Czego słuchacie?
Dzięki, zajebiste.stworek pisze:Z 'klasyki' najbardziej do gustu przypadł mi Grammatik (swoją drogą ich "Każdy ma chwile" jest jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, piosenką jakiej kiedykolwiek słuchałem).
Na ogół nie lubię właśnie czegoś takiego, ale co mi przychodzi na myśl dla ciebie to Cold Case soundtrack, soundtrack z Oldboya (świetny film btw), no i ew. Nocturne.Teraz natomiast chciałbym znaleźć coś subtelnego, dyskretnego, niejako wplatającego się w myśli. Najlepiej, żeby muzyka była "wielowątkowa", to znaczy żeby kilka linii melodycznych splatało się w jedno. Inaczej: czegoś, co zwiększyłoby moje skupienie zamiast nim zawładnąć. Mam tylko jeden przykład takiej piosenki i jest to "Mad World".
Od siebie 'z serca' polecam Massive Attack, ciężko nie znać, ale może jednak? -> mega
6w5, IEI
Re: Czego słuchacie?
O czym to w ogóle jest ? Pomijając aspekt braku logopedy w dzieciństwie, jakieś smuty i pier...o Bogu jak to u Eldo. Przerost 'treści' nad formą.stworek pisze: Z 'klasyki' najbardziej do gustu przypadł mi Grammatik (swoją drogą ich "Każdy ma chwile" jest jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, piosenką jakiej kiedykolwiek słuchałem).
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Czego słuchacie?
Nie da się powiedzieć, o czym jest ta piosenka. Każdy z artystów ją piszących mówi o uczuciach towarzyszących mu w najgorszych chwilach. Nie jest ważny dokładny opis sytuacji.
Chodzi o to, że ten nieporadny styl i "brak logopedy w dzieciństwie" stwarzają pewien klimat, który na mnie działa bardzo mocno.
Cały tekst jest swego rodzaju modlitwą w sytuacji beznadziejnej, kiedy pęka duma i człowiek po prostu klęka przed Bogiem prosząc o pomoc.
Chodzi o to, że ten nieporadny styl i "brak logopedy w dzieciństwie" stwarzają pewien klimat, który na mnie działa bardzo mocno.
Cały tekst jest swego rodzaju modlitwą w sytuacji beznadziejnej, kiedy pęka duma i człowiek po prostu klęka przed Bogiem prosząc o pomoc.
Re: Czego słuchacie?
Rock/Metal. Zresztą muzyka to nierozerwalna część mojej egzystencji.
Co do zespołów to tak przykładowo Shinedown, Tarot, Tenacious D, Teräsbetoni, Rammstein, Sonata Arctica, Kamelot, Deathstars, Blind Guardian, Ironi, Ozzy, Lordi... Lubię też połączenie metalu z orkiestrą (jak Epica, Nightwish, dawne After Forever), a także połączenie z folkiem (Eluveitie).
Muzyka filmowa (Immediate Music, Two Steps from Hell)...
Muzykę z bajek (zwłaszcza Disney).
Ostatnio miałam fazę na Arkę Satana, może to dziwe, ale mnie bardzo bawią
Co do zespołów to tak przykładowo Shinedown, Tarot, Tenacious D, Teräsbetoni, Rammstein, Sonata Arctica, Kamelot, Deathstars, Blind Guardian, Ironi, Ozzy, Lordi... Lubię też połączenie metalu z orkiestrą (jak Epica, Nightwish, dawne After Forever), a także połączenie z folkiem (Eluveitie).
Muzyka filmowa (Immediate Music, Two Steps from Hell)...
Muzykę z bajek (zwłaszcza Disney).
Ostatnio miałam fazę na Arkę Satana, może to dziwe, ale mnie bardzo bawią
"-Tak - jestem cham, ale taki, jak jestem, jestem jeden jedyny."
Stanisław Ignacy Witkiewicz, "Mątwa"
________
5w4
Stanisław Ignacy Witkiewicz, "Mątwa"
________
5w4
Re: Czego słuchacie?
Od klasyki przez rocka do black/death metalu.
Zespoły:
- Azarath
- Blindead
- Behemoth
- Vesania
- Jelonek
- Stone Sour
- Vivaldi
- Tides From Nebula
i wiele innych
Zespoły:
- Azarath
- Blindead
- Behemoth
- Vesania
- Jelonek
- Stone Sour
- Vivaldi
- Tides From Nebula
i wiele innych
Re: Czego słuchacie?
Też lubię Słonia i Łonę.Co do Eldoki to jego mistrzowski freestyle przyćmił mi jego raperską sylwetkęTo ja dość nietypowo (z tego, co widziałem, tylko Słoń ma podobny gust) słucham wszytkiego po trochu - ale głównie rapu. I to na dodatek w sporej części polskiej sceny
Kogo? (Zapewne nic Wam to nie powie, ale...) Łony, Eldoki, Fokusa, trochę VNMa i Abradaba, Rahima, LUCa, Zeusa, Sokoła itd, itd. Z 'klasyki' najbardziej do gustu przypadł mi Grammatik (swoją drogą ich "Każdy ma chwile" jest jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, piosenką jakiej kiedykolwiek słuchałem). Oprócz tego Paktofonika i Kaliber.
Dlaczego? Bo te teksty są szczere. Mówią prawdę po prostu, żadnej hipokryzji ani kręcenia. Nie oznacza to oczywiście ubóstwa formy - tekstów niektórych raperów nie wahałbym się określić jako Poezji.
Oprócz tego uwielbiam teksty Kaczmarskiego czy Grechuty, w ogóle cały gatunek poezji śpiewanej dla mnie ma w sobie "to coś".
www.youtube.com/watch?v=lKfUALrTEjQ
A co do Zeusa to odnoszę wrażenie,że to piąteczka . Może nawet go zapytam,bo podobno koresponduje z fanami.
Czego słucham?Wszystkiego oprócz metalu i disco polo.Najwięcej rapu chociaż ostatnio mam zajawkę na reggae.
Re: Czego słuchacie?
Oczywiście oprócz muzyki klasycznej..
Slucham rock'a/metalu(wszelkie odmiany trash, nu-metal, death, pagan,black)/punka/post-hardcore/metal gotycki, symfoniczny/ I-Rock(głównie japoński, choć japończycy to zawodowi manipulanci).
Przykładowe zespoły(współczesne ;D) :
- Thirty Second To Mars( jak narazie jedynie teledysk The Kill)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8yvGCAvOAfM[/youtube]
- Black Veil Brides np.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=f0EQlIzPowM[/youtube]
-The Gazette np.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Fb-empsdoyU[/youtube]
- Behemoth(PL)
- Sabaton np.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=IrJAwCBbnuc[/youtube]
- Blessthefall
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=2UJH9dCtp7w[/youtube]
- Asking Alexandria
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=RxBelXU2h4o[/youtube]
- Eris Is My Homegirl (PL)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mu-8FeyLpO4[/youtube]
Slucham rock'a/metalu(wszelkie odmiany trash, nu-metal, death, pagan,black)/punka/post-hardcore/metal gotycki, symfoniczny/ I-Rock(głównie japoński, choć japończycy to zawodowi manipulanci).
Przykładowe zespoły(współczesne ;D) :
- Thirty Second To Mars( jak narazie jedynie teledysk The Kill)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8yvGCAvOAfM[/youtube]
- Black Veil Brides np.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=f0EQlIzPowM[/youtube]
-The Gazette np.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Fb-empsdoyU[/youtube]
- Behemoth(PL)
- Sabaton np.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=IrJAwCBbnuc[/youtube]
- Blessthefall
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=2UJH9dCtp7w[/youtube]
- Asking Alexandria
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=RxBelXU2h4o[/youtube]
- Eris Is My Homegirl (PL)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mu-8FeyLpO4[/youtube]
Re: Czego słuchacie?
Hmm...słuchałem wieelu przeróżnych rzeczy , teraz ciągle przy metalu jestem , jak dla mnie to bardzo dobry gatunek muzyki , wymagająca podczas grania , uspokajająca podczas słuchania , a gdy są elementu folku to super Elvenking , Hammerfall , Masterplan itd. Słuchałem też trochę brutal death metalu, pirate metalu(Alestorm).A co do tych innych rzeczy to np. Panico Escenico - Taran tan tan.(Takie śmieszne ,fajne). Tenacious D , Iron maiden , trochę ACDC , Judas Priest (Hellion/Electric Eye mniam^^).Słucham sporo przeróżnych coverów znanych piosenek. Bardzo lubię też zespół Depeche Mode ,na nim się wychowałem ,dzięki mojemu tacie , który mi puszczał ich muzykę zawsze gdy była taka okazja ^^Children of Bodom , Amon Amarth, można by tak wymieniać ,ale nie chcę mi się ,więc to by było na tyle ^^
" The bird of Hermes is my name eating my wings to make me tame "
5w4
5w4
Re: Czego słuchacie?
Też mam jeden zespół którego utwory w ogóle mnie się nie nudzą. "Yello", bo o nich piszę, mają dość specyficzną muzykę i niewiele osób ich lubi ale ciągle uwielbiam słuchać jak tą muzyką potrafili się "bawić"
Na pewno każdy coś słyszał z ich repertuaru, choćby "The Race" z płyty "The Flag". Dla mnie "bomba"
Na pewno każdy coś słyszał z ich repertuaru, choćby "The Race" z płyty "The Flag". Dla mnie "bomba"
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
-
- Posty: 187
- Rejestracja: sobota, 9 lutego 2013, 20:47
Re: Czego słuchacie?
RADIOHEAD. Od zawsze i na zawsze. Oprócz tego to: Joy Division, Pearl Jam, Soundgarden, Rage Against the Machine, Blur. No i oczywiście wiele więcej, ale nie jest to już tak ważne.
GLUt - chxx
Re: Czego słuchacie?
Zdecydowanie łatwiej byłoby napisać czego nie słucham. Na co dzień obcuję z muzyką pod różną postacią, niemniej najczęściej sięgam po muzykę elektroniczną, którą świetnie obrazują słowa Marcina Czubali: "Siłą muzyki elektronicznej jest wolność w jej interpretacji. Ta muzyka nie daje nam gotowego obrazu, raczej pędzel i zestaw barw". Dokładnie tak to wygląda u mnie, gdy jej słucham. W głowie mam pędzel, którym rysuje to, co aktualnie widzę oczami wyobraźni. Kiedyś byłem zakochany w minimal techno, wszystko za sprawą "Consumed" Plastikmana (Richie Hawtin) z 1998 roku (http://www.youtube.com/watch?v=k8Td_CCWhIk), wstawiam linka, może ktoś się skusi ;) W muzyce przeszkadza mi wokal, dlatego stawiam przede wszystkim na muzykę instrumentalną, tyczy się to również muzyki rockowej (krautrock rulez!). Rządzi zdecydowanie elektronika, rock, jazz (bebop oraz hard-bop) i od czasu do czasu muzyka klasyczna oraz poważna.
Sięgnąłem również po metal (black metal, doom metal, dsbm - tutaj nastąpił największy szok po zetknięciu się z "Death - Pierce Me" Silencer'a, który ciął się żyletkami podczas nagrywania sesji wokalnych), wszystko za sprawą książki "Władcy chaosu - krwawe powstanie satanistycznego metalowego podziemia", która pozwoliła mi zbadać rewiry dotąd nieznane. Cieszę się, bo zaowocowało to kilkoma zacnymi albumami w płytotece, jak "Under the Sign of the Black Mark" grupy Bathory czy "Filosofem" Burzum. Mroczne granie spowodowało, że poszedłem w klimaty dark ambientowe (Erzsebet, Asmorod czy Dies Sanguinis), dronowe (Marcus Fjellström) itd.
Muzyka to całe moje życie! :)
Sięgnąłem również po metal (black metal, doom metal, dsbm - tutaj nastąpił największy szok po zetknięciu się z "Death - Pierce Me" Silencer'a, który ciął się żyletkami podczas nagrywania sesji wokalnych), wszystko za sprawą książki "Władcy chaosu - krwawe powstanie satanistycznego metalowego podziemia", która pozwoliła mi zbadać rewiry dotąd nieznane. Cieszę się, bo zaowocowało to kilkoma zacnymi albumami w płytotece, jak "Under the Sign of the Black Mark" grupy Bathory czy "Filosofem" Burzum. Mroczne granie spowodowało, że poszedłem w klimaty dark ambientowe (Erzsebet, Asmorod czy Dies Sanguinis), dronowe (Marcus Fjellström) itd.
Muzyka to całe moje życie! :)
5w4 / INTJ / LII