Opowiedz o swojej ogromnej liczbie doświadczeń seksualnych na podstawie których to stwierdziłeśAgon pisze:Głupie są najlepsze do ruchania
Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Nie zamierzam ujawniać takich szczegółów. To forum odwiedzają też nieletni.bruno dievs pisze:Opowiedz o swojej ogromnej liczbie doświadczeń seksualnych na podstawie których to stwierdziłeś
- Yarpen_Zigrin
- Posty: 304
- Rejestracja: piątek, 9 sierpnia 2013, 23:29
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Nawet przed dziećmi boisz się skompromitować?
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Oj tam El może być tą pierwszą głupią. Ważne że mu pasuje.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Za późno http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... ks#p325991Agon pisze:Nie zamierzam ujawniać takich szczegółów. To forum odwiedzają też nieletni.bruno dievs pisze:Opowiedz o swojej ogromnej liczbie doświadczeń seksualnych na podstawie których to stwierdziłeś
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like
with money we don't have
to impress people we don't like
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
nie wiem nie sypiam z samicamichokureika pisze:A kłody można znaleźć wszędzie, co nie El?
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Co za zakompleksione imbecyle, a najbardziej zakompleksiona Elkora.
Ponawiam pytanie do JaNie. Jak definiujesz ludzi głupich? To wbrew pozorom jest ważne, bo zależy kogo uważasz za podludzi i czyje istnienie Cię denerwuje. Ktoś mógłby pomyśleć, że nie uznajesz za ludzi np. osób z Zespołem Downa, bo mają niższe IQ.
- Molik
- Posty: 239
- Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 18:15
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Rozproszona
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Co to za podział... Ludzie głupi i jacy...? Po co ich dzielić?
Każda prawda jest prawdziwa tylko do pewnego stopnia. Jeżeli przekracza granice, pojawia się kontrapunkt i przestaje być prawdą.
Kierkegaard
Kierkegaard
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Lepiej dzielić, niż mnożyć.Molik pisze:Ludzie głupi i jacy...? Po co ich dzielić?
Tak myślę...
- Kimondo
- Posty: 1599
- Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Spaghettiland
- Kontakt:
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Można też potęgować.And pisze:Lepiej dzielić, niż mnożyć.Molik pisze:Ludzie głupi i jacy...? Po co ich dzielić?
Tak myślę...
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Można... ale po co?
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
by polska był potężna
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
To jest mój 250-ty post w dziale 5.
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
też tak myślę, a najlepiej ćwiartować, łatwiej w garnku zmieścić c:And pisze:Lepiej dzielić, niż mnożyć.Molik pisze:Ludzie głupi i jacy...? Po co ich dzielić?
Tak myślę...
Down to choroba, a choroby i inne ułomności to nie wina człowieka (co najwyżej nieodpowiedzialnej matki ale i to nie zawsze), więc się nie liczą.
Najbardziej drażnią mnie takie osiedlowe dresy, stoi takie pod klatką, pluje dookoła i porozumiewa się z innymi przedstawicielami gatunku za pomocą sobie znanego języka, zwykle na utrzymaniu matki bo jest zbyt tępy na znalezienie sobie roboty stałej i konkretnej (mimo, że ma 26 lat), studia za trudne, gdyż czoło jego myślą nieskalane. Istotą życia takiego to weekendowe (lub po prostu codzienne) picie i gówniane życie bez perspektyw. Po zawodówce albo i nie, bo do szkoły jeszcze musiałby chodzić, a główny argument to agresja (chociaż dogadywać się w ich języku i tak nie da). To jest moja definicja głęboko zakorzenionej głupoty, niektórzy spełniają kryteria bardziej lub mniej. Takich ludzi jest coraz więcej, a ja mam na nich alergię. Mógłbym wymienić jeszcze kilka cech ale chyba możesz sobie wytworzyć obraz takiego osobnika typowego a może nawet poznałeś.
Nie chcę tu obrażać wszystkich dresów bo niektórzy są mili, myślący a jeśli coś im w życiu nie wyszło to starają się sobie poradzić. Mówię o takich do których słowo nie trafia zatrzymując się na opadniętym łuku brwiowym niczym u przodków naszych i inteligencją im dorównujących. Chodzących po miastach i dewastujących cokolwiek się da dla ZABAWY, stojących w autobusie i puszczających gównianą muzykę z telefonu, a po kulturalnej prośbie o wyłączenie atakują i odpowiadają ("kxxxx bo ci kxxxx wpierdolę kxxxx bułę na kxxxx ryj") albo co odważniejsi od razu starają się atakować fizycznie. (sytuacja autentyczna) jak go obezwładniłem i wykopałem z autobusu to jeszcze policje próbował na mnie nasłać będąc święcie przekonany, że ma racje!!! i dostałbym mandat gdyby nie monitoring w autobusach... taka wstawka
Amerykanie mogli takich wyłapywać i do pracy zagonić zamiast murzynów, toż to nie zauważyłoby nawet, że jest niewolnikiem. Osobiście wytępiłbym tą zarazę. <czysta nienawiść>
czy ktoś jeszcze nie wie czym jest głupota?
jak już napisałem, niektórzy bardziej inni mniej, ale nie lubię żadnego.
-- Posty sklejone automatycznie piątek, 15 maja 2015, 10:06 --
a i jeszcze jedno, tutaj jest idealny przykład bezpodstawnego ataku tak typowego dla osobników tego podgatunku
(nie urażając Agon, zwykle bywasz bardziej rozsądny)
Po nie atakującym ani nie krzywdzącym komentarzu duplo zauważającym błąd Agona i nawet nie wytykającym a jedynie ukazującym słabość czy coś co może cię drażnić zaczynasz atakować
mimo, że NIC z rozmowy tutaj ani tam nie atakuje cię ani nie obrażaCo za zakompleksione imbecyle, a najbardziej zakompleksiona Elkora.
takich zachowań nie znoszę
całe szczęście do ciebie Agon mam nadzieję słowo pisane dociera, inaczej nie udzielałbyś się na forach c:
"-Co jeśli to pułapka? [...]
-Co jest, ludzie?! -ryknął Malik, przekrzykując huk umierającego miasta- Chcecie żyć wiecznie?!"~Łzy Diabła
-Co jest, ludzie?! -ryknął Malik, przekrzykując huk umierającego miasta- Chcecie żyć wiecznie?!"~Łzy Diabła
Re: Piątkowy kącik offtopowy. Piszta co chceta
Do duplo nic nie mam. Wiem, że to pisałem kiedyś i ciekawiło mnie, czy ktoś to znajdzie, bo nie chciało mi się powtarzać. Jakbym miał kompleksy na punkcie bycia prawiczkiem, to bym nawet o tym nie pisał. To Elkora ma jakieś problemy i to nie tylko w stosunku do mnie, ale też miała jakieś spięcia z Kaparem, Snufkinem i innymi osobami. Ona zwykle pierwsza atakowała bez wyraźnego powodu. Może jest na niskim PRO, ma jakieś traumy, nie wiem.JaNie pisze:a i jeszcze jedno, tutaj jest idealny przykład bezpodstawnego ataku tak typowego dla osobników tego podgatunku
(nie urażając Agon, zwykle bywasz bardziej rozsądny)
Po nie atakującym ani nie krzywdzącym komentarzu duplo zauważającym błąd Agona i nawet nie wytykającym a jedynie ukazującym słabość czy coś co może cię drażnić zaczynasz atakowaćmimo, że NIC z rozmowy tutaj ani tam nie atakuje cię ani nie obrażaCo za zakompleksione imbecyle, a najbardziej zakompleksiona Elkora.
takich zachowań nie znoszę
całe szczęście do ciebie Agon mam nadzieję słowo pisane dociera, inaczej nie udzielałbyś się na forach c:
Oto zalążek całej tej gównoburzy. Duplo wstawiła link, spoko. Natomiast Elkora wali komentarzami sugerującymi, że jestem głupi i że jestem samicą + to. Za bardzo uogólniłem z tymi imbecylami. Chodziło mi o Elkorę.Elkora pisze:A co nie jesteś pewny czy dasz rade spełnić kryteria?
bez obaw