Trolling, ironia, sarkazm.
Trolling, ironia, sarkazm.
Czy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Jak takie zachowanie postrzegają wasi znajomi i inni ludzie?
Nie będę ukrywał że wiele osób po prostu nie rozumie mojego poczucia humoru i zachowują się
wprost absurdalnie...
Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
Jak takie zachowanie postrzegają wasi znajomi i inni ludzie?
Nie będę ukrywał że wiele osób po prostu nie rozumie mojego poczucia humoru i zachowują się
wprost absurdalnie...
Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
Ennea:5w4
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI
"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI
"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Oczywiście, że tak.Thinker pisze:Czy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Moja klasa z gimnazjum uważała, że się z nich naśmiewam, w jakiś sposób wywyższam. Jedna koleżanka z liceum myślała, że uważam ją za głupią. Niektórzy natomiast to akceptowali i doceniali moje poczucie humoru.Thinker pisze:Jak takie zachowanie postrzegają wasi znajomi i inni ludzie?
Mojego też. Ale niektórzy rozumieją i to mnie podbudowuje.Thinker pisze: Nie będę ukrywał że wiele osób po prostu nie rozumie mojego poczucia humoru i zachowują się
wprost absurdalnie...
Z podanych informacji nie widzę jednoznacznej odpowiedzi na ten temat. Przydałoby się doprecyzowanie zwrotu "zachowują się wprost absurdalnie".Thinker pisze:Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Zdarzyło mi się.Thinker pisze:Czy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Nie wiem.Jak takie zachowanie postrzegają wasi znajomi i inni ludzie?
Jak się dogadujesz z ludźmi, którzy są jeszcze bardziej ironiczni i sarkastyczni od Ciebie? Np. gdy każdą Twoją ironię są w stanie srogo zripostować?Nie będę ukrywał że wiele osób po prostu nie rozumie mojego poczucia humoru i zachowują się
wprost absurdalnie...
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Chyba każdemu czasami się to zdarza. Nie jest to jednak coś, za czym przepadam (zarówno u siebie, jak i innych).Thinker pisze:Czy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Nadużywanie ironii i sarkazmu świadczy często o zgorzknieniu i negatywnym nastawieniu do otoczenia. Masz więc odpowiedź na Twoje pytanie:
Thinker pisze: Nie będę ukrywał że wiele osób po prostu nie rozumie mojego poczucia humoru i zachowują się
wprost absurdalnie...
Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
5w4
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Tak.Thinker pisze:Czy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Znajomi: Najczęściej nie stosuję tego złośliwie, więc na ogół wszystko kończy się wspólnym śmiechem.Jak takie zachowanie postrzegają wasi znajomi i inni ludzie?
Inni: Bardzo różnie, bywały z tego powodu nieporozumienia.
Też się czasami dziwię, jak można było jakąś wypowiedź wziąć serio i bez dystansu. Ludzie są różni, to i różnie reagują. Szczerze mówiąc, nie płaczę, jak mi się z grona znajomych wykruszają ci, z którymi się źle dogadywałam.Nie będę ukrywał że wiele osób po prostu nie rozumie mojego poczucia humoru i zachowują się wprost absurdalnie...
Najlepiej pójdź na kompromis i uznaj, że wszyscy macie źle w głowach.Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Thinker pisze:Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
Ludzie często nie rozumieją moich wypowiedzi, a nawet zdarzają się kłótnie tak jak np dziś:Z podanych informacji nie widzę jednoznacznej odpowiedzi na ten temat. Przydałoby się doprecyzowanie zwrotu "zachowują się wprost absurdalnie".
Gdy to prześmiewczo opowiadałem o dominacji białej rasy oraz o kobietach jako mniejszości w hierarchii wartości społeczeństwa, ustosunkowując się do faktów historycznych,
przy czym stosowałem znaki takie jak: ":D" itp. żeby komunikat był jasny i zrozumiały jako ŻART, do tego nie obrażałem nikogo i jak to mówią nie "nazywałem rzeczy po imieniu" A mimo wszytko moje zachowanie zostało uznane jako chamskie i obraźliwe...
Ennea:5w4
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI
"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI
"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Zdarzyło się używać?! To jak najbardziej normalne zjawisko, przynajmniej biorąc pod uwagę "piątki". Zdarza mi się nader często używać ironii, persyflażu znacznie rzadziej, ale od czasu do czasu i to nie zaszkodzi ;) Co do reakcji otoczenia na używanie podobnych form językowych, tutaj znaczenie ma wśród jakich osób przebywasz na co dzień, nie każdy jest w stanie wychwycić wypowiedź z przekąsem, to jakby nie było nieco wyższy poziom. Twoich znajomych może drażnić fakt, że używasz ironii zbyt często. Weź pod uwagę, że wtedy nie wychodzisz na człowieka dowcipnego, tylko na klauna. Ostatnio siostra się ze mną przekomarzała (droczyć się uwielbiam!), twierdząc, że ciągle czeka kiedy w końcu zobaczy mnie na pierwszych stronach gazet (w odniesieniu do pewnej sytuacji z przeszłości), a ja jej na to: "dziewczyno, nigdy nie mówiłem, że chcę widnieć na pierwszych stronach gazet, chcę jedynie, by uczono o mnie na lekcjach historii, zapamiętaj to w końcu". Miej też na uwadze, że swoją wypowiedzią możesz kogoś urazić, dlatego tak ważne jest środowisko, w którym się obracasz. Świetnie można się tutaj odnieść do relacji z kobietami, np. randka, gdy zaczynasz głaskać dziewczynę po głowie, bawiąc się jej włosami, po czym wypalasz: "ładne włosy, prawdziwe?", gdy dziewczyna jest pewna siebie oraz zna swoją wartość zareaguje uśmiechem, no i pewnie sugestywną, acz kąśliwą uwagą. Z kolei, gdy będzie odwrotnie wymierzy Cię wzrokiem i sobie pójdzie. Poznawaj ludzi i baw się, tylko tyle i aż tyle.
PS: Trolling mi tutaj wybitnie nie pasuje!
PS: Trolling mi tutaj wybitnie nie pasuje!
5w4 / INTJ / LII
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
A może ta ironia po prostu nie jest zbyt błyskotliwa, mimo że piątkowa
Ironiczni mogą być wszyscy, ale nie wszyscy chcą.
Ironia użyta w stosunku do osób (a tej bardzo nie lubię), sprawia, że człowiek tworzy sobie wrogów. Ludzie chętnie ironizujący bywają unikani, bo ironia zazwyczaj wiąże się ze złośliwością. Czasami też z cynizmem. I na dłuższą metę bywa po prostu męcząca, a krytyka w niej zawarta mało konstruktywna.
W moim odczuciu to kwestia przyjętych wartości.
Ironiczni mogą być wszyscy, ale nie wszyscy chcą.
Ironia użyta w stosunku do osób (a tej bardzo nie lubię), sprawia, że człowiek tworzy sobie wrogów. Ludzie chętnie ironizujący bywają unikani, bo ironia zazwyczaj wiąże się ze złośliwością. Czasami też z cynizmem. I na dłuższą metę bywa po prostu męcząca, a krytyka w niej zawarta mało konstruktywna.
W moim odczuciu to kwestia przyjętych wartości.
5w4
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Wydaje mi się, że fakt unikania takich osób wiąże się nie tyle z tym, że są ironiczni, lecz bardziej z faktem, że źle ją wyrażają oraz źle dobierają sobie interlokutorów. Nie sztuką jest komuś dopiec i go wyśmiać używając pozorów uprzejmości, sztuką jest ironizować z ludźmi na swoim poziomie, wtedy można prawdziwie skonfrontować swe uszczypliwe komentarze z czyjąś np. ciętą ripostą. Antidotum? Zmień towarzystwo. Zgodzę się jednak co do tego, że przesyt ironii bywa męczący, a przy tym szalenie nijaki.BlackRose pisze:Ludzie chętnie ironizujący bywają unikani, bo ironia zazwyczaj wiąże się ze złośliwością. Czasami też z cynizmem. I na dłuższą metę bywa po prostu męcząca, a krytyka w niej zawarta mało konstruktywna.
5w4 / INTJ / LII
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Podobno ironia = inteligencja. I w sumie po przeanalizowaniu swoich znajomych, zdecydowanie zgadzam się z tym stwierdzeniem.. Nie znam żadnego 'przygłupa', który umiejętnie by się posługiwał ironią, sarkazmem i im podobnymi.
Ja podobnie jak większość również jestem fanką tego typu zabaw językowych, choć ograniczam się głównie do dobrych znajomych, bo ludzie są dziwni i mało ogarniający, więc i 'przypały' się zdarzały. No i w zasadzie nie umiałabym zaprzyjaźnić się z kimś, przy kim musiałabym ograniczać swoje złośliwe poczucie humoru... Mam ogromny dystans do siebie i tego samego oczekuję od innych. Zresztą ja już jestem wychowana w takich warunkach, cała moja rodzinka taka już jest, ironią jestem karmiona od urodzenia...;P
Ja podobnie jak większość również jestem fanką tego typu zabaw językowych, choć ograniczam się głównie do dobrych znajomych, bo ludzie są dziwni i mało ogarniający, więc i 'przypały' się zdarzały. No i w zasadzie nie umiałabym zaprzyjaźnić się z kimś, przy kim musiałabym ograniczać swoje złośliwe poczucie humoru... Mam ogromny dystans do siebie i tego samego oczekuję od innych. Zresztą ja już jestem wychowana w takich warunkach, cała moja rodzinka taka już jest, ironią jestem karmiona od urodzenia...;P
Dokładnie!Nie sztuką jest komuś dopiec i go wyśmiać używając pozorów uprzejmości, sztuką jest ironizować z ludźmi na swoim poziomie, wtedy można prawdziwie skonfrontować swe uszczypliwe komentarze z czyjąś np. ciętą ripostą.
"Who cares what psychiatrists write on walls?"
5w6
5w6
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Ironia i żart wymagają finezji, a to niestety rzadko spotykane, nawet u kabareciarzy - właszcza u kabareciarzy, których popisy ostatnio często lecą w telewizji.
Rzucić "Och, ależ oczywiście, że zdobędę ten medal", kiedy się leży ze złamaną nogą albo "Pyszna ta pizza, jak miło mieć taką dobrą kucharkę" kiedy wiadomo, że została zamówiona w budce za rogiem, nie jest zabawne czy błyskotliwe.
Ale niektórzy uważają to za bardzo ironiczne, a podobne przykłady znajdą się i w tym wątku.
Rzucić "Och, ależ oczywiście, że zdobędę ten medal", kiedy się leży ze złamaną nogą albo "Pyszna ta pizza, jak miło mieć taką dobrą kucharkę" kiedy wiadomo, że została zamówiona w budce za rogiem, nie jest zabawne czy błyskotliwe.
Ale niektórzy uważają to za bardzo ironiczne, a podobne przykłady znajdą się i w tym wątku.
5w4
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
WielokrotnieCzy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Przeważnie jako antyspołeczne, rzecz jasna. Nie bawi ich to zbytnio.Jak takie zachowanie postrzegają wasi znajomi i inni ludzie?
Ani to, ani to. Po prostu ciebie bawi coś innego.Czy ze mną jest coś nie tak, czy to im się pomieszało w głowie?
Trolling... Tak, często Piątki dostają nalepkę trolla. Byłem niegdyś nawet związany ze środowiskiem trollującym niemal zawodowo i po obserwacji wywnioskowałem, że wiele z nich wykazywała zachowanie typowo piątkowe. Ironię, sarkazm, cynizm i przeróżne zabiegi erystyczne opanowałem w dość dużym stopniu i nie jestem z tego zbyt dumny. Staram się to ograniczać jak mogę.
Piątki chyba mają pewną skłonność do kąśliwego krytykowania innych. Często osoby krytykowane nawet nie mają o tym pojęcia, szybko pozbywając się "trolla". Nawet rzekomo dobra, konstruktywna krytyka bywa często źle odbierana przez ludzi jako "hejt", więc ironiczna musi mocno szarpać po nerwach. Z drugiej strony jednak na niektórych działa tylko ironia, więc trzeba jechać z nimi ostro.
9w1 z niezdrowym wpływem Piątki.
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Trolling jest ok byle w internecie.
Natomiast ironia i sarkazm są strasznie mainstreamowe. Skoro każdy chce zabłysnąć...
Publiczny cynizm jest natomiast kompletnie nie na miejscu, to tak jakby użalać się nad sobą.
Natomiast ironia i sarkazm są strasznie mainstreamowe. Skoro każdy chce zabłysnąć...
Publiczny cynizm jest natomiast kompletnie nie na miejscu, to tak jakby użalać się nad sobą.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Ależ skąd, gdzieżbym śmiał.Thinker pisze:Czy wam piątki zdarzyło się używać ironii, sarkazmu oraz być prześmiewczymi?
Podczepię się pod pytanie. Bardziej to nie wiem, ale z ludźmi na podobnym poziomie można się powymieniać uwagami. Jest to przyjemnie mózgostymulujące, coś w stylu sportu, bo można natrafić na kontrę, którą trzeba szybko zneutralizować Efekty tych wysiłków często bywają zabawne, lubię bardzobruno dievs pisze:Jak się dogadujesz z ludźmi, którzy są jeszcze bardziej ironiczni i sarkastyczni od Ciebie? Np. gdy każdą Twoją ironię są w stanie srogo zripostować?
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
Re: Trolling, ironia, sarkazm.
Najfajniejsze jest trollowanie trolli. Zdarza mi się na forach o F1.Snufkin pisze:Trolling jest ok byle w internecie.