W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Oczywiście pytanie to kieruje tylko do typowych piątek. Nie chodzi mi tutaj o typowe zauroczenie, ale o tą prawdziwą miłość, kiedy mieliście pewność, że ta osoba jest specjalnie dla Was stworzona a Wy dla niej. Mam prawie 20 lat i jak do tej pory byłem w kilku nie długich związkach, ale to dalej nie było to czego tak naprawdę szukałem. Jak to było w waszym przypadku? Jestem ciekaw opinii osób którzy są w jakimś stopniu podobni do mnie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Podział na "prawdziwą" i "nieprawdziwą" zawsze wydawał mi się mocno wątpliwy.
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
- sor
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2012, 14:48
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Warszawa
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Tyle w temacie
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=SJtaazpTXD8[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=SJtaazpTXD8[/youtube]
5w4 ISTJ
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
+1Litowojonow pisze:Podział na "prawdziwą" i "nieprawdziwą" zawsze wydawał mi się mocno wątpliwy.
Każda emocja w chwili, kiedy ją przeżywamy, jest tak samo prawdziwa w tym sensie, że ją czujemy, oddziałuje na nas itd.
Gdyby to interpretować, czy uczucie jest trwałe czy nietrwałe, to też mam kłopot, bo uważam, że każde uczucie - o ile go nie karmić - jest nietrwałe.
Nie wierzę też za bardzo, że ktoś jest stworzony specjalnie dla mnie, a ja dla kogoś. Wieloletnie, stabilne związki mają za sobą okresy docierania się, to nie tak, że jeden człowiek jest "skrojony na miarę" pod potrzeby drugiego człowieka. Jasne, że łatwiej jest, jeżeli niewiele trzeba "obcinać" tak z siebie, jak i z partnera, żeby się dotrzeć. Ale w coś takiego, że ktoś jest stworzony specjalnie dla mnie zwyczajnie nie wierzę.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
No nie wiem ziomek o co konkretnie pytasz bo zauroczenie może być całkiem poważne a bycie w związku to tylko taka społeczna moda i forma a definicja prawdziwej miłości przez Ciebie podana wydaje się dyskusyjna.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Prawdziwą (platoniczną) miłość poznałem w wieku 18 lat było to uczucie, które nawiedzało mnie niczym demon w nocy, jednakże jak najbardziej prawdziwe a już na pewno prawdziwsze niż większość tych dzisiejszych bezsensowych związków, szkoda że moja miłość była tylko platoniczna.
Ennea:5w4
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI
"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI
"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Ja to akurat nie żałuję tej 'miłości' bo to i tak by nie miało sensu a tak mam przynajmniej w miarę czyste konto.Thinker pisze: szkoda że moja miłość była tylko platoniczna
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
- sjofh_ystad
- Posty: 620
- Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
- Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
[Def.]
1) Miłość jest prawdziwa, gdy jest zdaniem logicznym i jej wartość wynosi 1 (jest dodatnia). Miłość jest fałszywa, gdy jest zdaniem logicznym i jej wartość wynosi 0.
(btw, z miłości prawdziwej nie może wynikać miłość fałszywa, natomiast z miłości fałszywej może wynikać miłość prawdziwa)
2) Miłość naturalna jest pierwsza, gdy nie dzieli się przez żadne miłości naturalne z wyjątkiem miłości nr 1 lub samej siebie.
(btw, miłości pierwszych jest nieskończenie wiele w zbiorze miłości naturalnych)
Dziękuję za uwagę.
1) Miłość jest prawdziwa, gdy jest zdaniem logicznym i jej wartość wynosi 1 (jest dodatnia). Miłość jest fałszywa, gdy jest zdaniem logicznym i jej wartość wynosi 0.
(btw, z miłości prawdziwej nie może wynikać miłość fałszywa, natomiast z miłości fałszywej może wynikać miłość prawdziwa)
2) Miłość naturalna jest pierwsza, gdy nie dzieli się przez żadne miłości naturalne z wyjątkiem miłości nr 1 lub samej siebie.
(btw, miłości pierwszych jest nieskończenie wiele w zbiorze miłości naturalnych)
Dziękuję za uwagę.
Spoiler:
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
The power of alfa-NT. Sofciu, to było epickie!
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
- SOS
- Posty: 180
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 15:28
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Z pierwszego posta rozumiem, że chodzi tylko o miłość romantyczną. A skoro tak, to mogę powiedzieć, że tylko raz jeden doszedłem do kategorii "zakochanie" i to była tzw. pierwsza miłość. Natomiast kategorii "miłość", pomimo tego, że to ciało ma już 24 lata, jeszcze nie miałem powodu otwierać.
I chyba nie otworzę, nawet gdybym miał jednak w tym życiu spotkać "miłość swojego życia". Co by przypadkiem nie pomieszać sobie miłości (ziemskiej) z Miłością (Boską), bo tylko ona zasługuje na miano prawdziwej. Przynajmniej zgodnie z rozumieniem Prawdy, jako czegoś zawsze niezmiennego.
I chyba nie otworzę, nawet gdybym miał jednak w tym życiu spotkać "miłość swojego życia". Co by przypadkiem nie pomieszać sobie miłości (ziemskiej) z Miłością (Boską), bo tylko ona zasługuje na miano prawdziwej. Przynajmniej zgodnie z rozumieniem Prawdy, jako czegoś zawsze niezmiennego.
Ja jestem Ja.
One Legged Sam knows what you've been through
A journey of madness 'till the "The Drift" found you too
One Legged Sam knows what you've been through
A journey of madness 'till the "The Drift" found you too
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Podobno miłość można poznać po tym, kiedy życie drugiej osoby staje się ważniejsze od naszego własnego, ja tego właśnie jak dotąd nigdy nie odczułem.
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Takie coś to może jak będziesz mamusią czy coś. Skupmy się raczej nad tym co powiedziałeś w pierwszym poście.
Ja bym zdefiniował tak (jeśli już musimy czynić takie rozróżnienia)
- prawdziwa miłość - kwestia czy ktoś został stworzony dla nas czy nie to już zagadnienie dla filozofów itp., natomiast jedni ludzie bardziej do siebie pasuję inni mniej, z tymi pierwszymi, o ile to pasowanie do siebie odbywa się na poziomie psychicznym (emocjonalnym i w jakimś sensie intelektualnym - nie może to być jakaś prosta zgodność poglądów czy zaintersowań) są zdolni stworzyć relację głębszą relację psychologiczną (na lata i bez zgrzytów), jeśli dodamy do tego przywiązanie fizyczne (związane z romantyzmem itd) to ja bym zgodził się nazwać to prawdziwą miłością, przynajmniej związkiem do jakiego chciałoby się dążyć.
- z drugiej strony ludzie często kierując się zauroczeniem albo innymi motywami wchodzą w związki z osobami, które do nich nie pasują, z którymi się nie rozumieją, nie czują się przy nich swobodnie itd., ale ze względu na przywiązanie starają się utrzymać związek i oszukują się sami, wtedy mamy pewien pierwiastek fałszywości czy iluzji w związku i możemy mówić o nieprawdziwej miłości.
Kamfeth, to w jakim wieku spotkasz odpowiednią osobę, zależy od tego czy szukasz i czy umiesz taką osobę rozpoznać. Mnie się wydaje, że już dosyć dobrze potrafię, ale samo rozpoznanie to mało.
Samotny samiec, lat 24
Ja bym zdefiniował tak (jeśli już musimy czynić takie rozróżnienia)
- prawdziwa miłość - kwestia czy ktoś został stworzony dla nas czy nie to już zagadnienie dla filozofów itp., natomiast jedni ludzie bardziej do siebie pasuję inni mniej, z tymi pierwszymi, o ile to pasowanie do siebie odbywa się na poziomie psychicznym (emocjonalnym i w jakimś sensie intelektualnym - nie może to być jakaś prosta zgodność poglądów czy zaintersowań) są zdolni stworzyć relację głębszą relację psychologiczną (na lata i bez zgrzytów), jeśli dodamy do tego przywiązanie fizyczne (związane z romantyzmem itd) to ja bym zgodził się nazwać to prawdziwą miłością, przynajmniej związkiem do jakiego chciałoby się dążyć.
- z drugiej strony ludzie często kierując się zauroczeniem albo innymi motywami wchodzą w związki z osobami, które do nich nie pasują, z którymi się nie rozumieją, nie czują się przy nich swobodnie itd., ale ze względu na przywiązanie starają się utrzymać związek i oszukują się sami, wtedy mamy pewien pierwiastek fałszywości czy iluzji w związku i możemy mówić o nieprawdziwej miłości.
Kamfeth, to w jakim wieku spotkasz odpowiednią osobę, zależy od tego czy szukasz i czy umiesz taką osobę rozpoznać. Mnie się wydaje, że już dosyć dobrze potrafię, ale samo rozpoznanie to mało.
Samotny samiec, lat 24
- Wiatr1000
- Posty: 421
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 19:27
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Poddębice (Łódź)
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
10 x ???
Ziomek o co ty mnie pytasz w ogóle? Co to jest prawdziwa miłość... Prawdziwa miłość... A C***a to wie! Zwoje mi się w głowie palą
Zauroczenia miałem tylko 2. Więc nie doznałem choć chciałem poznać co to jest prawdziwa miłość. Bo nawet relacja z 2 osobą była wątpiąca i zawieszona w kosmosie/próżni Nie wiem i tyle.
Ziomek o co ty mnie pytasz w ogóle? Co to jest prawdziwa miłość... Prawdziwa miłość... A C***a to wie! Zwoje mi się w głowie palą
Zauroczenia miałem tylko 2. Więc nie doznałem choć chciałem poznać co to jest prawdziwa miłość. Bo nawet relacja z 2 osobą była wątpiąca i zawieszona w kosmosie/próżni Nie wiem i tyle.
5w4 sp/so INTj – LII
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Przemyślenie na sen: jeśli skończyliście te umowne 25, max 30 lat i nic naprawdę nie wyszło dajcie se spokój. Zajmijcie się czymś co może sprawić wam satysfakcję (praca, sport, zainteresowania). W pewnym wieku niestety wszystko zastyga na swoim miejscu i o ile nie posmakowaliście wcześniej miłości (tej idealnej jak i realnej) to już raczej nie posmakujecie a jedynie możecie sobie lub komuś wyrządzić krzywdę. Oczywiście nie jest to bezwzględną regułą...w każdym razie weźcie to pod rozwagę. Szkoda życia na rozmyślanie o chimerach. Lepiej być jak ten cymbał brzmiący
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
- Wiatr1000
- Posty: 421
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 19:27
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Poddębice (Łódź)
Re: W jakim wieku poznaliście "prawdziwą" miłość?
Snufi Popieram cię w całej rozciągłości i majestacie Bo ktoś kto nie posmakował do 25 i wzwyż tego uczucia, będzie miał bardzo stromo pod górkę. Nie tylko zastyga co się robi zniechęcenie i zwątpienie.
Ps: Ja tylko odgrzewam stare tematy bez podtekstów, że specjalnie
Ps: Ja tylko odgrzewam stare tematy bez podtekstów, że specjalnie
5w4 sp/so INTj – LII