Cele, dążenia. Motywowanie.

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Zielona
Posty: 600
Rejestracja: środa, 6 lutego 2013, 01:31
Enneatyp: Mediator

Re: Cele, dążenia. Motywowanie.

#16 Post autor: Zielona » sobota, 6 września 2014, 17:54

Pełna moc możliwości: Jacek Walkiewicz
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... tjMz7c3ke4


"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo

Awatar użytkownika
Wiatr1000
Posty: 421
Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 19:27
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Poddębice (Łódź)

Re: Cele, dążenia. Motywowanie.

#17 Post autor: Wiatr1000 » sobota, 6 września 2014, 20:31

Snufkin pisze:Spełniać swoje przeznaczenie, to jest to dla czego warto żyć. Mam tylko nadzieję, że będzie w miarę pozytywne.
A co jest tym przeznaczeniem? Ktoś się pojawia i mówi : zrób to i to itd? Ja uznaje to że co ktoś sobie wyznaczy za cel i dąży do tego to to osiągnie. Jedyną przeszkodą i kłodami pod nogi są nasze cechy wrodzone i inni ludzie też z cechami oraz czynniki zmienne.
5w4 sp/so INTj – LII

jakocianka
Posty: 134
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Mięsożerna roślina

Re: Cele, dążenia. Motywowanie.

#18 Post autor: jakocianka » sobota, 15 listopada 2014, 11:49

A ja tam jestem rozlazła i nie umiem się do niczego zmotywować. Strasznie trudno mi wymyślić jakikolwiek cel, jeszcze trudniej znaleźć motywację, by go zrealizować. Czasem mam jakieś okresy pobudzenia, ale wiążą się albo z bardzo wysokim pro, albo bardzo niskim. Wtedy ciągle jestem w stanie przyspieszenia myśli i albo uaktywnia mi się ośrodek działania albo zanika.
Sama siebie zmotywować nie umiem, ale Trójki umieją. Można powiedzieć, że wszędzie gdzie przebywają roztaczają aurę swojej energii życiowej i trochę tej energii im [przyznaję się] podkradam. Muszę niestety na ich poziom zdrowia uważać, bo poniżej 5 poziomu wysysają ze mnie jakąkolwiek wolę życia. Hej, ale to nadal słodkie, kiedy umieją się podzielić sukcesem! :mrgreen: Nawet fajna taka współpraca, kiedy angażują mnie w różne projekty, a ja daję im informacje i na końcu oboje wygrywamy. Bo oni by ciągle się w coś angażowali, nawet jak nie wiedzą na czym to polega... a ja wiem, tylko cierpię na brak ambicji. :lol:
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Spoiler:

Awatar użytkownika
Eol
Posty: 581
Rejestracja: środa, 28 listopada 2007, 19:14
Enneatyp: Obserwator

Re: Cele, dążenia. Motywowanie.

#19 Post autor: Eol » sobota, 15 listopada 2014, 21:38

Nie wierzę w przeznaczenie. To co nas kształtuje, to co sprawia jacy jesteśmy, to jak myślimy jest tym wszystkim co nam się przytrafiło i jak to zinterpretowaliśmy. Tak więc cała seria, cały ciąg przypadków sprawił że jesteśmy jacy jesteśmy i myślimy jak myślimy (celowo omijam uwarunkowania genetyczne i skłonności, po rodzicach, do różnych zachowań), a to co nas jeszcze czeka to także ciągi przypadków, a nie przeznaczenie. Dlatego uważam że ważną cechą jest umiejętność radzenia sobie, na bieżąco, z problemami na które natrafiamy.
Z moją motywacją jest różnie. Wszystko u mnie zaczyna się od myśli. Myśl jest zainicjowana najczęściej tym co zobaczyłem, przeczytałem lub tym co mnie się spodobało lub odwrotnie, nie spodobało. Zawsze dotyczy to mojej osoby lub otoczenia w którym jestem. Najprościej rzecz ujmując do działania popycha mnie chęć zmiany :wink:
Robienie list to dobra sprawa, choć osobiście ich nie robię. Wszystko mam w głowie. Co prawda pamięć krótkoterminowa szwankuje mi od zawsze ale długoterminową mam bardzo dobrą. Myśli egzystencjalne mnie nie dopadają. Nie miałem wpływu na to że jestem i nie mam wpływu na to że umrę. Urodziłem się na planecie na której jest życie, dlatego żyje. I tyle. Więc skoro jestem, skoro żyję, to czemu nie przeżyć tego życia tak jak chcę? Tak jak mam na to ochotę? W taki sposób, na jaki pozwalają mi warunki w jakich się znalazłem?
Denerwują mnie tylko wszystkie ograniczenia jakie mamy narzucane przez innych lub przez sytuacje w jakich się znajdujemy. Szkoda że nie można sprowadzić wszystko do jednego stwierdzenia - Rób to co uważasz i jak uważasz ale tak aby nie krzywdzić innych oraz traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany.
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.

ODPOWIEDZ