Strona 9 z 9

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: niedziela, 19 czerwca 2016, 15:33
autor: chokureika
Nie przypisujmy takiego przesłodzonego upośledzenia czwórkom, tylko dlatego, że są "emocjonalne", bo emocjonalność czwórek polega zupełnie na czymś innym. Poza tym skąd pewność, że ta osoba to czwórka? Nie da się kogoś wytypować na podstawie kilku gimnazjalnych odzywek.

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: poniedziałek, 20 czerwca 2016, 07:08
autor: Ninque
Wiatr1000 pisze:Czemu twierdzisz 2w3? To moją mamę bym o to posądzał.

Znajomej wyszło 4w5. Ostatnio z teksem : "a jak bym umarła to też byś był taki obojętny?" Parę dni temu jako jej "brat" internetowy :
"Jestes moim jedynym bratem
Wkurwiasz mnie jak nikt inny ale nie oddalabym cie za nikogo innego
Kocham Cie braciszku ; *
Moh nii-san
Opiejuj sie mna 3
;3"

O.O Więc według to 2? Takich tekstów jest sporo :P
:lol: podałeś akurat przykłady potwierdzajace typowanie na 2, ale niewazne, bo po co Ci wiedza jakim jest typem?

choku dobrze mówi :thumbup:

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: poniedziałek, 20 czerwca 2016, 10:39
autor: R25
"?" na końcu wyrażenia nie oznacza "twierdzenia". Tu występuje jako "domniemanie", "przypuszczenie", mające ukierunkować poszukiwania. Jako że ty masz z nią kontakt bezpośredni, ogarnij czy domniemanie jest słuszne, porównując z tekstami o tych typach. Wnikliwie 8-)
I prowizorycznie - sprawdź czy mama nie jest 6 (co prawda o niej "niewiele", ale typowanie [2<=>6] to chyba najczęstszy kierunek pomyłek)

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: poniedziałek, 20 czerwca 2016, 16:52
autor: Wiatr1000
Chyba mało kto zrozumiał. Te teksty są przez osobę która robiła test i jej wyszło 4w5. Często wręcz ma tendencje do jęczenia i skupiania na siebie uwagi, ze jest nie kochana, samotna itd. To osoba z grupy która ma 21 lat jest narcystyczna czasami, w tej właśnie kwestii by ktoś nią non stop darzył uczuciem :P Ma chłopaka owszem. Ale rozmowa z 2 chłopakiem i młodszym.. ręce mi opadają a takie teksty są częste u nich obu.
Do tego miała 5-6 chłopaków, najdłużej była z pół roku nawet zostawiła swojego bo zobaczyła w między czasie kolejne ciacho w którym się zakcohała. Typ romantyczki marzącej o księciu. Nawet wierszyk o tym napisała :lol:

Dziś też do mnie słodko napisała : " Nii-chan bądź grzeczny" :shock: :lol: :lol:

Choku. Mam pewnie jeszcze w grupie 4w5 albo 1w9 i świetnie mi się z nią dogaduje ;) Bez zalewania mnie emocjami wręcz tak słodkimi, że mam ochotę, jak druga 5 w grupie "rzygać tęczą" :lol: :lol: Bardzo przeżywa pewne rzeczy emocjonalnie choć też perfekcjonistką, która chce by było dobrze zrobione i tym się przejmuje, ze nie da rady :) W grupie moją "córką" :P (Tak tak 5 się wkręciła w głupie zabawy :lol: )

Mama miała z testu 5w4 ale sądzę że albo 4w5 albo 2 ma 8-)

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: poniedziałek, 20 czerwca 2016, 18:27
autor: chokureika
Chyba milion razy było mówione o tym, że testy bardzo często nie są miarodajne, a 4w5 to jeden z częstszych wyników i jest równie prawdopodobne, że wyjdzie on 9, 6, 2 czy nawet wrażliwej 7 !
Często wręcz ma tendencje do jęczenia i skupiania na siebie uwagi, ze jest nie kochana, samotna itd (...)
Do tego miała 5-6 chłopaków, najdłużej była z pół roku nawet zostawiła swojego bo zobaczyła w między czasie kolejne ciacho w którym się zakcohała.
To co o niej piszesz świadczy głównie o jej niedojrzałości emocjonalnej.

Poza tym ciągle mówisz o byciu przesłodzonym, szukaniu atencji, szukaniu miłości, mimo, że ma chłopaka itd. Jeżeli już chcesz typować stereotypami, to rób to chociaż dobrze, bo tutaj na prowadzenie wychodzi dwójka.

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: wtorek, 21 czerwca 2016, 23:42
autor: Ketchup_suicide
Co to dokładnie znaczy 'zalewanie czwórkową emocjonalnością'? Mówienie o emocjach? Odczuwanie emocji intensywnie? Wyciąganie z piątek emocji na siłę? Teach me, master ;_;

Jak 5 znoszą nastroje 4? Czy 5 i 4 to dobre połączenie?

: poniedziałek, 8 sierpnia 2016, 15:17
autor: wes0l0wska
Potraficie się przyjaźnić z 4(także tymi bardziej "jaskrawymi" czyli 4w3)? Moja dobra przyjaciółka jest 5w6 i boję się, że czasami moje towarzystwo może być dla niej męczące. Ogólnie to świetnie się dogadujemy, mamy bardzo podobne poglądy oraz stosunek do świata; duże różnice pojawią się, kiedy chodzi o duże wyrażanie emocji. Ostatnimi czasy w życiu mojej przyjaciółki bardzo dużo się działo, a brak emocji w jej wypowiedzi sprawił, że sama nie mogłam sobie poradzić z natłokiem emocji. Jednak różnice w wyrażaniu emocji na takim poziomie nie są żadną przeszkodą dla naszej relacji - czasem nawet podziwiam ją za taki chłodny stosunek. Zazwyczaj ja też staram się trzymać emocje w ryzach i nie dawać się im zbytnio ponosić, nie użalać się nad sobą. Ostatnio jednak mam gorszy okres i włączają mi się typowe czwórkowe zachowania jak roztrząsanie przeszłości; uczucie pustki; wyniszczająca tęsknota - ona to widzi i chce się ze mną często spotykać, próbuje odwieść od tego tematu. Boję się, że przez to, że teraz często się widzimy, bardzo ją zmęcze, nałożę na jej plecy zbyt duży bagaż emocjonalny, stracę w jej oczach szacunek, bo spojrzy na mnie jak na niepoważną histeryczkę. Lepiej przeczekać ze spotkaniami do momentu, aż sama sobie poradzę z problemem czy skoro 5 sama sugeruje, żeby się spotkać to nie powinnam mieć obaw?

przenoszę. proszę nie dublować wątków / choku

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: czwartek, 22 czerwca 2017, 21:33
autor: Wiatr1000
Przepraszam wszystkie czfureczki :roll:

To była chora, manipulująca dwujećka :evil: Co zauważyłem to też tamta 5 ją nie cierpiała.

Jeśli kolejna osoba, z którą mam kontakt jest czfurką to tylko mogę powiedzieć, że jeśli większość z was jest taka jak ona to was lubię :hug: Mi póki co ta wylewność nie przeszkadza, bo też duży wpływ 5 ma 8-) Dogadujemy się świetnie, wręcz czuję się jak jakiś nauczyciel życiowy odnośnie stąpania twardo po ziemi. Jeśli takie sympatyczne są czfurki to je lofciam :oops:

Re: Jak postrzegacie b. dużą emocjonalność Czwórek?

: wtorek, 28 listopada 2017, 19:09
autor: Wiatr1000
Ok...

Powiem tyle, ale pewna czwórka nawet internetowo mnie przewalcowała. Ogólnie czuć było podobieństwo, wspólne tematy, nawet przyjemnie było i w ogóle. W trakcie tej znajomości nawet mi nie przeszkadzała ta emocjonalność. I mimo że się tęskni, to czuję dziwny "oddech", jakbym pierwszy raz zaczerpnął duży haust powietrza :shock: Tęsknię za tą osóbką :roll: ale już nic nie poradzę :roll: Temat zamknięty.