Opis relacji między Lojalistą a Wojownikiem

Dyskusje na temat typu 6

Czy uważasz że te 2 typy byłyby dobrymi komapnami/parą biorąc pod uwagę ich charakterystykę?

Tak
25
58%
Nie
10
23%
Trudno powiedzieć
8
19%
 
Liczba głosów: 43

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
awesome_anteros
Posty: 88
Rejestracja: piątek, 5 sierpnia 2016, 08:40
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Walhalla

Re: Opis relacji między Lojalistą a Wojownikiem

#61 Post autor: awesome_anteros » niedziela, 6 listopada 2016, 09:51

Ósemki to chyba jedyny typ, który nie jest brany na poważnie ,pod uwagę przeze mnie, jeśli chodzi o głębszą relacje typu związek, w trybie koleżeńskim nie mam jakiś specjalnych problemów z dogadywaniem się, jednak na dłuższą metę taka relacja jest niezwykle uciążliwa dla obu tych typów a w szczególności dla fobicznej 6- powoduje powrót do lęków a tym samym niższe PRO.


poziom merytoryczny forum xD :| 9w1
► Pokaż Spoiler
sp/sx
Socjonika: nietypowy

amady
Posty: 33
Rejestracja: sobota, 10 sierpnia 2013, 13:31

Re: Opis relacji między Lojalistą a Wojownikiem

#62 Post autor: amady » piątek, 9 grudnia 2016, 10:33

Relacja bardzo korzystna ;)
Działają na tej samej 'podstawie', cenią te same rzeczy, mimo, że sposób podejścia może wydawać się skrajnie różny. Uzupełniają się i każda ze stron coś wnosi do funkcjonowania drugiej strony ( i na wspólnym polu ;) )
Jako Szóstka bardzo cenię Ósemkową siłę, szczerość, pewność, prawdziwość. Osiem nie udaje, nie kręci, mówi wprost jak jest, co jest zbawieniem dla Szóstki, która nie musi martwić się o jasność ich intencji, doszukiwać się ukrytych podtekstów, wyszukiwać ukrytych komunikatów, dzięki czemu czuje się pewnia może zawierzyć Ósemce. Ósemka zapewnia Szóstce poczucie bezpieczeństwa, co jest n i e m o ż l i w i e ważne.
Dla mnie to podstawa stworzenia prawdziwej, głębokiej relacji.
Ósemka nie boi się paranoi Szóstki, nie ucieka przed nimi, odważnie i z mądrością racjonalnie sprowadza Szóstkę 'na ziemię' z właściwym sobie wyczuciem sytuacji. Nie podaje 'suchych faktów', nie bagatelizuje( choć nie daje się 'wciągnąć' w spiralę lęku i fantazji i nie podąża za 6 w ich kierunku, tym samym nie pozwalając 6 dalej 'samej się nakręcać'), a pokazuje 6, jak sytuacja rzeczywiście wygląda, przypomina o faktach.
Szóstka może być dla Ósemki lojalnym,oddanym, godnym zaufania,pomocnym i czułym partnerem, co myślę, że z kolei jest istotne dla 8.
Osiem wie jak zadbać o siebie i o najbliższych. Jest doskonałym strategiem, wie co i jak zrobić, wykorzystując swoją wiedzę, kontakty, zdolności. Taką zaradność i oddanie bliskim ceni 6.
Ponadto Ósemki nie są drażliwe i nie czepiają się każdego użytego słowa, przez co Sześć nie musi się spinać, ze cos zostanie zle odebrane :3
Ze strony 6 istotne jest, by pamiętać dać Ósemce pewną przestrzeń i swobodę(bez tworzenia dystansu) ze strony 8 pamiętać o tym, by upewniać Szóstkę w ważnych dla niej kwestiach.
Oba typy nie znoszą przedłużającego się nierozwiazanego problemu/ konfliktu, przez co komunikacja jest dobrze rozwinięta, a rozwiązywanie problemów/konfliktów sprawne i zadowalające. Problem jest wyjaśniony i przegadany i nie ma miejsca na jakieś urazy/niedopowiedzenia/złośliwości/przetyki.
O tym co wnosi Sześć raczej pisać nie będę, gdyż najlepiej opisze to druga strona ;)
Myślę, że istotnie ważną rolę w porozumieniu 6-8 odgrywa fakt, że oba typy mają... taką strategię, że tylko nielicznych dopuszczają 'do siebie' i to po dłuższym czasie. Jak tą drugą osobę dopuszczą, to taki stan rzeczy ma z dużym powodzeniem szansę już tak pozostać.

Podsumowując - Gdybym miała pójść na koniec świata, to bez Osiem się nie ruszam :3

ODPOWIEDZ