Tak, byłem w Rosji kilka razy i tam z jednej strony czułem się całkiem inaczej, kobiety zwracały na mnie uwagę, byłem zapraszany na urodziny itd., z drugiej czułem się bardzo nieswojo wiedząc, że co setna osoba ma hiv. W zimie, w grubym ubraniu to było do przeżycia, ale w lecie w podkoszulku czułem się źle. Ogólnie Rosja mi się znacznie bardziej podoba zimą niż latem.sjofh_ystad pisze:Dlaczego by nie podróże - może są ciekawe miejsca/kraje, które chciałbyś (kiedyś chciałeś) odwiedzić! W końcu nie wszędzie są lasy.
Z tego co czytałem to na Filipinach jest jeszcze lepiej, kiedyś założyłem sobie konto na filipińskim portalu randkowym i pisały do mnie nawet 18-latki. Tam hiv jest bardzo mało ale to jednak jest kraj trzeciego świata, mają rosnący problem z terroryzmem, malarię w wielu regionach więc i tak trzeba odwagi, by tam pojechać.
Co znaczy zmierzyć się?sjofh_ystad pisze:Tylko twoje lęki i fobie będą szły za tobą, dopóki nie zmierzysz się z choćby jednym z nich...
Mam codziennie chodzić do prostytutki w nadziei, że po 3 miesiącach przywyknę i przestanę się bać?
JEŚLI się uda.sjofh_ystad pisze:wrócić do aktywności seksualnej
W sumie jak długo jestem w Polsce to raczej nie ma szans.
A odwagi by wyjechać na Filipiny mi brakuje.
Być może gdybym przez kilka miesięcy uważał na siebie by znów nie wydarzyło się coś co mnie wystraszy to nabrałbym trochę odwagi.