Strona 15 z 18

Re: Witam na forum

: wtorek, 8 kwietnia 2014, 22:35
autor: primadonna
Dziękuję za serdeczne przywitanie.

Re: Witam na forum

: poniedziałek, 14 kwietnia 2014, 01:52
autor: TasiemiecSpoleczny
Im dłużej myślimy o chorobach, tym mocniej wierzymy w ich działanie.

Relaks. Poczujmy się szczęśliwi i zdrowi :>. Niezależnie od działań otaczającego nas świata negatywnego chaosu ;).

Re: Witam na forum

: niedziela, 22 czerwca 2014, 16:24
autor: Cosimia
Witam wszysrkich serdecznie :) przez długi okres czasu sądziłam że jestem 5 pozniej że 9 (różnica 1 odpowiedzi) lecz ostatnio dotarło do mnie że jestem dobrze zakamuflowaną 6 :D czytam to wasze forum i już czuję się jak wśród swoich 8-)

Re: Witam na forum

: niedziela, 22 czerwca 2014, 16:41
autor: Enturie
Witaj na pokładzie! :D Też miałam problem z identyfikacją swojej szóstkowości i prawdę mówiąc do tej pory w testach mi z reguły 9 wychodzi...

Re: Witam na forum

: wtorek, 24 czerwca 2014, 15:53
autor: Mirabelka250
Wszyscy w końcu dojrzewają do bycia 6, witamy! :)

Re: Witam na forum

: sobota, 28 czerwca 2014, 12:43
autor: duplo
Dojrzaly, przekwitly i pozdychaly

Re: Witam na forum

: czwartek, 15 stycznia 2015, 19:30
autor: strugglebubble
Witam. Chciałam się jeszcze raz przywitać (tym razem we właściwym dziale)*. Mój enneagram to 6w5. Generalnie interesuję się socjoniką i enneagramem od pewnego czasu. A poza tym wszystkim po trochę, no i uwielbiam czytać :) Także cześć wszystkim :)

*[Przez przypadek zawędrowałam do działu Czwórek (nie mam pojęcia dlaczego :scratch: )]

Re: Witam na forum

: czwartek, 15 stycznia 2015, 19:44
autor: Irranea
Czwórki takie magnetyczne. :D Cześć nowa Szóstko!

Re: Witam na forum

: czwartek, 15 stycznia 2015, 20:52
autor: Enturie
Witaj! ^^ Może na forum jest więcej takich poukrywanych w innych działach 6? :scratch:

Re: Witam na forum

: piątek, 16 stycznia 2015, 20:02
autor: strugglebubble
Fajnie by było, bo z tego, co widzę, w naszym dziale troszeczkę pustawo :D

Re: Witam na forum

: sobota, 28 lutego 2015, 02:02
autor: Rogal
Cześć! ;) Co bym nie robił to na teście wychodzi mi 6 - ciężko mi ocenić siebie ale generalnie wydaje mi się, że jest w tym dużo prawdy. Pozdrawiam!

Re: Witam na forum

: sobota, 28 lutego 2015, 04:50
autor: duplo
Welcome! :jupi:

Re: Witam na forum

: piątek, 8 maja 2015, 00:06
autor: kruczy
Wita Was samozwańcza szóstka :)

Z enneagramem mam już styczność od kilku lat, i wyniki testu wskazywały 5w4(2 razy) i 4w5 (raz). Jednak ostatnio pewne wydarzenia w życiu skierowały mnie z powrotem na tą stronę i czytając opis 6, który do tej pory znałem pobieżnie zdałem sobie sprawę, że pasuje on jak ulał. Lęk i wewnętrzny niepokój jakby wrosły mi pod skórę i odkryłem, że od kliku lat wmawiam sobie, że niczego się nie boję. Powiecie, ok. ale 5 też jest fobiczna, wiem ale uwierzcie mi, że dziesiątki razy czytałem opisy tego typu i jest wiele rzecz, które nie do końca się zgadzają, np 5 lubią dyskutować, ok ja również z matką moge się posprzeczać i wtedy emocje staram sie podporządkować rozumowi co mi sie udaje <wow> ;) (w mojej dysfunkcyjnej rodzinie to wyjątek, ehh kobiety.. niedojrzałe kobiety) ale z obcymi, czy ze znajomymi nie wdaje sie w dyskusje, jestem raczej uległy zwłaszcza jesli traktuje kogos jako osobe madrzejsza ode mnie, ukrywam swoje mysli jesli juz sie pojawia :)(mam jakies kompleksy na punkcie intelektu, chyba dlatego ze malo sie odzywam bo albo mysle ze jak zaczne sie produkowac to do drugiej strony nie dotrze to wszystko co chce jej przekazac, jest tego za duzo, albo boje sie wypowiedziec z obawy ze sie zaplacze albo powiem cos glupiego i strace aprobate ludzi, naznacza mnie raz na zawsze jako glupca).
Poza tym mam problem ze zrelaksowaniem sie, często czuje się spięty, zwłaszcza w towarzystwie innych.

No i jeszcze ta cholerna projekcja. Kumpel w spolce z kumpela manipuluja mna, jestem tego pewien, nie ma dowodów ale wiele rzeczy na to wskazuje. Byc moze robia to po to zebym się ogarnał, nie wiem jaka jest ich intencja, ale kumpel 2 owinal sobie atrakcyjna 7 wokol palca i czerpie korzyści ;) Ma czym jej zaimponować, bo rzeczywiście jest niezłym inżynierem procesów decyzyjnych(czytaj:manipulantem), wiedział jak sprawić żebym zaczął się bać i jednocześnie odblokował odrętwiały ośrodek intelektu, chciałem rywalizować, zakomunikowałem mu to sugestywnie, ale później uświadomiłem sobie kilka rzeczy i dałem sobie spokój, poklepując się po ramieniu argumentem- że nie mam teraz na takie gierki czasu.

No i jeszcze dzisiaj doszły wątpliwości co do mojej 9-tkowsci, w sumie 95% opisu pasuje. Może po prostu niektóre moje zachowania to wynik szóstkowego połączenia z 9-tka. Trudno mi powiedzieć , wszystko mi się miksuje. Jeszcze matka dorzuciła dziś do gara, spytałem się ją dzisiaj czy byłem lękliwym dzieckiem, odpowiedziała, że raczej nie, ale za to wychowawczyni w podstawówce narzekała, że jestem bardzo podatny na wpływ innych. Razi mnie to "ale" i to co po nim w poprzednim zdaniu(takie nielogiczne przeciwstawienie), no ale nie ważne zgonie na rozwijającego się raka szyji, który napiera już na mózg(od kilku miesięcy wyobrażam go sobie namiętnie), przeszedlem porazenie nerwu twarzowego ostatnio wiec sa podstawy do czarnowidztwa :D
Dzięki, za przeczytanie tego bełkotu. Pozdrawiam wszystkich

Re: Witam na forum

: piątek, 8 maja 2015, 16:48
autor: duplo
kruczy pisze:Lęk i wewnętrzny niepokój jakby wrosły mi pod skórę i odkryłem, że od kliku lat wmawiam sobie, że niczego się nie boję. Powiecie, ok. ale 5 też jest fobiczna, wiem ale uwierzcie mi, że dziesiątki razy czytałem opisy tego typu i jest wiele rzecz, które nie do końca się zgadzają, np 5 lubią dyskutować, ok ja również z matką moge się posprzeczać i wtedy emocje staram sie podporządkować rozumowi co mi sie udaje <wow> ;) (w mojej dysfunkcyjnej rodzinie to wyjątek, ehh kobiety.. niedojrzałe kobiety) ale z obcymi, czy ze znajomymi nie wdaje sie w dyskusje, jestem raczej uległy zwłaszcza jesli traktuje kogos jako osobe madrzejsza ode mnie, ukrywam swoje mysli jesli juz sie pojawia :)(mam jakies kompleksy na punkcie intelektu, chyba dlatego ze malo sie odzywam bo albo mysle ze jak zaczne sie produkowac to do drugiej strony nie dotrze to wszystko co chce jej przekazac, jest tego za duzo, albo boje sie wypowiedziec z obawy ze sie zaplacze albo powiem cos glupiego i strace aprobate ludzi, naznacza mnie raz na zawsze jako glupca).
Poza tym mam problem ze zrelaksowaniem sie, często czuje się spięty, zwłaszcza w towarzystwie innych.
To może dotyczyć zarówno 5, jak i 6. No, może z tą aprobatą bardziej 6.
kruczy pisze:No i jeszcze ta cholerna projekcja. Kumpel w spolce z kumpela manipuluja mna, jestem tego pewien, nie ma dowodów ale wiele rzeczy na to wskazuje. Byc moze robia to po to zebym się ogarnał, nie wiem jaka jest ich intencja, ale kumpel 2 owinal sobie atrakcyjna 7 wokol palca i czerpie korzyści ;) Ma czym jej zaimponować, bo rzeczywiście jest niezłym inżynierem procesów decyzyjnych(czytaj:manipulantem), wiedział jak sprawić żebym zaczął się bać i jednocześnie odblokował odrętwiały ośrodek intelektu, chciałem rywalizować, zakomunikowałem mu to sugestywnie, ale później uświadomiłem sobie kilka rzeczy i dałem sobie spokój, poklepując się po ramieniu argumentem- że nie mam teraz na takie gierki czasu.
Doszłoby do projekcji, gdybyś sam był zły na znajomego z jakiegoś powodu i źle mu życzył (np. z zazdrości o tą dziewczynę/inne), a przypisywał jemu świadome działania na Twoją szkodę (może np. sam masz skłonności do tego typu manipulacji i gierek, więc znając te "sztuczki" osądzasz o nie znajomego).
Kruczy pisze:No i jeszcze dzisiaj doszły wątpliwości co do mojej 9-tkowsci, w sumie 95% opisu pasuje. Może po prostu niektóre moje zachowania to wynik szóstkowego połączenia z 9-tka. Trudno mi powiedzieć , wszystko mi się miksuje.
Opisy mogą elastycznie pasować do każdego, warto skupić się na motywacjach i spróbować zaobserwować, jak reagujesz w stresowych sytuacjach. Ja też mam dużo z 9 /prokrastynacja i notoryczne odwlekanie działań/, ale ostatecznie wszystkimi swoimi działaniami dążę do poczucia bezpieczeństwa (motywacja 6) i samo odwlekanie działań to środek do zabezpieczenia się przed niebezpieczeństwami albo niewypałem (to samo dotyczy innych cech 9, jak mediacja - uspokajanie i dogadzanie ludziom by nie mogli się przywalić, i mieć święty spokój).

Re: Witam na forum

: piątek, 8 maja 2015, 23:49
autor: kruczy
duplo

Trudno mi jest właśnie wyłowić tą motywację, np. analizując ostatnie moje działania- pisałem artykuł naukowy dla pewnego portalu, robota na kilka dni, bo artykuł miałbyć zrobiony solidnie a temat był szeroki. Nie mogłem zmotywować się do pisania go, gdy tylko siadałem do komputera po 10 minutach pisania, przegladania danych coś innego odciągało moją uwagę, męczyłem się tak kilka dni(w sumie to dość nietypowe- wybuchy na Słońcu czy co ;), poza tym sam wybrałem taką prace bo lubie dużo wiedzieć i być postrzegany jako taki).

Początkowo wyobrażałem sobie, że dopieszczę artykuł do perfekcji(zawsze tak mam, jak cos zaczynam wyobrazam sobie jak doskonale to zrobie, odczuwam błogość przejrzystej struktury(np gdy zaczynam partie w szachach-moze dlatego jestem bardzo mocny w debiucie szachowym)- ale co ja mam z perfekcjonista(1) wspolnego?) im mniej czasu miałem tym coraz bardziej zaczynałem się denerwować, ale w końcu dzisaj go dopracowałem i wysłałem :)

Często tak mam i nie wiem co jest przyczyną napięcia, czy właśnie tak jak napisałeś duplo- strach przed niewypałem(nastawiam się na perfekcję ale im mniej czasu mi zostaje tym bardziej zdaje sobie sprawe ze dzialajac pod jego presja stworze cos dalekiego od ideału, cos najwyzej dostatecznego, paradoks w mysleniu?), czy moze niechec wynika z przymusu niewygodnego skupiania sie na czynnosci co byloby 9-tkowe?