Enneagram - Poziomy zdrowia: Typ 6.

Wiadomość

Kemal · #46 Post autor: **Kemal** » wtorek, 24 marca 2009, 00:27

boogi dobrze powiedziane. Ta dwubiegunowość jest z jednej strony źródłem siły z drugiej zaś źródłem cierpienia. Często prześladuje mnie uczucie "nieokreśloności". Próbując je zwalczać czasami popadam z jednej skrajności w drugą.

tobe

od 2 do 6, i potrafi się szybko zmieniać

SuperDurson

W odpowiednich kontekstach, czy raczej cyklicznie, w czasie?

greenmile

5-9, zalezy od dnia.

SuperDurson

9 ???

Auć.. Wracaj!

greenmile

No, zycie mnie nie lubi

Ale damy rade.
dzisiaj ~ 6.

SuperDurson

To bardzo specyficzne, że szóstki bardzo skaczą poziomem zdrowia. Zauważacie to u siebie?
Zastanawia mnie od czego to zależy..

Jak to się dzieje..

Dlaczego właśnie tak..

Jest w tym jakaś zależność?

Snufkin

SuperDurson

Racja - nie co się przepracowywać i pisać po kilka razy tego samego..
Wystarczy link.

boogi

Był temat "Poziomów rozwoju" poruszany na forum parokrotnie*, ale brak jakiegoś opisu konkretnego w jednym miejscu; Snufkin też na ten temat pisał (np. tutaj i w paru innych miejscach). Niedługo (może w ciągu tygodnia?) postaram się to zebrać w jakąś sensowną całość, w jednym miejscu...

* w sumie wielokrotnie, ale tylko kilka postów było sensownie na temat

SuperDurson

Poproszę.

Rinn · #57 Post autor: **Rinn** » wtorek, 2 czerwca 2009, 12:43

Snufkin pisze:Może gdyby je nazywać poziomami rozwoju to by wyglądało inaczej.

Hm... Brzmi rozsądnie.
Ale w takim razie jak to jest, skoro mam tak, że przez jakiś okres czasu potrafię mieć podejście jak w poziomie 4, a potem spadam niżej, np. do 5? Cofam się w rozwoju?

Mam też tak, że są sfery życia, w których mam poziom wyższy i takie, które totalnie wyprowadzają mnie z równowagi i budzą uczucia charakterystyczne dla niższych poziomów.

Snufkin

Rinn · #59 Post autor: **Rinn** » wtorek, 2 czerwca 2009, 15:10

Kurczę, masz rację, Snufkin.

5 poziom...

Ale byłam i na 7-mym, jest lepiej.

boogi · #60 Post autor: **boogi** » środa, 3 czerwca 2009, 17:12

Słowo o poziomach rozwoju (ang. Levels of development) - zostały wymyślone przez Riso i Hudsona. Oni sami piszą o tym słowami: "odkryliśmy te poziomy". Twierdzą też, że człowiek nie jest przypisany do jednego poziomu na stałe, tylko prezentuje cechy z pewnego przedziału, np. od drugiego do piątego poziomu. A to wszystko z tego względu, że owe poziomy są jedynie "drabinką" porządkującą różne cechy danego typu - w zależności właśnie od stopnia rozwoju psychiki. Więcej w następnym odcinku - kiedyś