Witam na forum
jestem, żyję, czytam... miałam ostatnio zamieszanie, albo inaczej mówiąc poważne problemy (okropne słowo :/) w rodzinie i tak mnie faktycznie od kompa odrzuciło - wcieliłam się w rolę miłosiernej samarytanki i całkowicie mnie to pochłonęło.. nawet nie zauważyłam, że to już wiosna przyszła, coś dziwnego.. ale jak już to do mnie dotrze, to dam znać jutro idę się odstresowaćGreen Eyes pisze:a własnie ze głucho ... vodke nam gdzies wsysło, a reszta siódemek jak poczuła tylko wiosenna pogodę tak zwiała sprzed komputeravodka :) pisze:e tam, głucho! wcale nie głucho ;P
-
- Posty: 5
- Rejestracja: niedziela, 1 kwietnia 2007, 11:32
- Lokalizacja: Trójmiasto
I ja się dokopytkowalam tutaj
Chyba nie muszę pisać, że jestem 7w6.
Na początku wychodziło mi 4w5, ale nie zgadzam się.
Jestem siódemką.
życie jest przygodą!!!
Na początku wychodziło mi 4w5, ale nie zgadzam się.
Jestem siódemką.
życie jest przygodą!!!
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... w=59761372
U Kominka też chyba kiedyś komentowałaś, nie? ;)
U Kominka też chyba kiedyś komentowałaś, nie? ;)
-
- Posty: 5
- Rejestracja: niedziela, 1 kwietnia 2007, 11:32
- Lokalizacja: Trójmiasto
Tak, pisuję na forach gazety.tzlm pisze:http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... w=59761372
U Kominka też chyba kiedyś komentowałaś, nie?
Wiem, że świat internetowy jest mały
- Druid z Polmosu
- Posty: 103
- Rejestracja: wtorek, 15 maja 2007, 15:13
- Lokalizacja: Magiczny krąg Wielkiego Druida Polmosa
A w ogóle wiecie co? Strasznie się cieszę, że tą siódemką jestem.
Tzn. że teraz to widzę i widzę motywy swojego działania. Trochę mi enneagram je wyjaśnił, do tej pory raczej bardzo chaotycznie spostrzegałam swoją własną osobę. A teraz wiedząc dlaczego postępuję czasem tak a nie inaczej, mogę nad tym panować (jeśli chodzi o te niezbyt korzystne cechy siódemek) i się rozwijać. Do tej pory ten rozwój był raczej nieświadomy i intuincyjny.
Tzn. że teraz to widzę i widzę motywy swojego działania. Trochę mi enneagram je wyjaśnił, do tej pory raczej bardzo chaotycznie spostrzegałam swoją własną osobę. A teraz wiedząc dlaczego postępuję czasem tak a nie inaczej, mogę nad tym panować (jeśli chodzi o te niezbyt korzystne cechy siódemek) i się rozwijać. Do tej pory ten rozwój był raczej nieświadomy i intuincyjny.
Ja też się cieszę
Ale nie mam zapędów nad niczym panować(satrośc nie radość), ale dzięki enneagramowi się mniej martwie,ze cos ze mna nie tak...
teraz juz wiem ze, fabrycznie mam jak mawia moja znajoma "zryty beret"
Jak kiedys bede pisal biografie to ten rozdział będzie się nazywał "Wśród swoich"
Ale nie mam zapędów nad niczym panować(satrośc nie radość), ale dzięki enneagramowi się mniej martwie,ze cos ze mna nie tak...
teraz juz wiem ze, fabrycznie mam jak mawia moja znajoma "zryty beret"
Jak kiedys bede pisal biografie to ten rozdział będzie się nazywał "Wśród swoich"
7w8 sx/so/sp ENFP sangwinik
produkt vodko :)podobny
produkt vodko :)podobny
a Ty ciągle z tą starością... to Siódemkę martwią takie rzeczy? przecież my wiecznie młodzi duchem jesteśmy panować to i mi się nie chce, ale to raczej z lenistwa.. a poza tym, też się pocieszyłam, że nie jestem nienormalna, jak tu zajrzałam, hehe bo do tej pory większość osób dziwnie na mnie spoglądała ;Pkidziorek pisze:Ja też się cieszę
Ale nie mam zapędów nad niczym panować(satrośc nie radość), ale dzięki enneagramowi się mniej martwie,ze cos ze mna nie tak...