Strona 2 z 2

: piątek, 19 października 2007, 13:50
autor: GARNIAK od GIERTYHA:)
HYBA WSZYSTKIE LUBIMY TYCH FACETÓW Z POCZUCIEM HUMORU......MÓJ MUSI JESZCE BYĆ TYM PRZEWODNIKIEM STADA-LUBIE PRZYWUDCÓW :)) 8-ZEBY BYŁ TAKI NA LUZIE I DZENTELMEN ZA RAZEM ZEBY BYŁ SOBA I NIGDY NIE UDAWAŁ KOGOS INNEGO.. I NIGDY NIE CHCIAŁABYM BYC Z IDEAŁEM BO TO POPROSTU PRZYTŁACZA,POWODUJE ZE CZUJE SIE GORZEJ..........NAWET TAKIE PRZYZIEMSKIE POTKNIECIA SA SŁODKIE I ZBLIZAJA LUDZI DO SIBIEE

: środa, 24 października 2007, 21:43
autor: vodka :)
dobra, broniłam się przed 7 to mam za swoje i teraz w kółko Siódemki mi w oko wpadają... uzależniłam się od ich towarzystwa 8) przebywanie z nimi może być niebezpiecznie uzależniające ;)

: poniedziałek, 29 października 2007, 21:13
autor: vodka :)
ok, a wracając do tematu... ideał Siódemki - waleczny facet :D no bo która nie lubi, jak się o nią faceci biją? :D

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: niedziela, 10 czerwca 2012, 03:01
autor: Cherry11
aroganckich, trochę agresywnych, zabawnych i dusze towarzystwa :D nie lubię jak facet jest zamulający, nie lubię romantyków. ma być akcja, ma się dużo dziać. moimi typami sa zdecydowanie : 8 i 3

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: środa, 19 czerwca 2013, 11:04
autor: virven
A moim ideałem okazała się inteligentna, wrażliwa, romantyczna i baaaardzo opiekuńcza Jedyneczka, aczkolwiek problem polega na tym, że czasem za mną nie nadąża i to Go martwi... :D

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: sobota, 25 stycznia 2014, 21:29
autor: hippiee
No to i ja dodam też coś od siebie. :)

Najbardziej pożądane przeze mnie cechy u faceta to przede wszystkim poczucie humoru, zaradność, otwartość i kreatywność.
Ktoś, przy kim ciężko się nudzić.
O i zgadzam się, inteligencja u facetów jest seksowna ^^

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: sobota, 1 marca 2014, 22:17
autor: Osteoporoza
Siódemki mają coś w sobie ;d
W sumie zawsze jakoś ekstrawertycznie się przy takich dziewojach zachowywałem, pewnie nawet by nie wpadły na to, że to taki piątak ze mnie, o ile by znały enneagram ;d

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: czwartek, 15 maja 2014, 22:03
autor: TalkingRadiohead
Inteligentnych, z poczuciem humoru (najlepiej z czarnym humorem), tajemniczych.
Jestem od pięciu lat z 5w6 (bywało różnie, ale nie zmieniłabym na innego ;)
Kręcili się obok mnie 4w5 i 4w3, ale dobija mnie ich podejście do życia...

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: niedziela, 11 stycznia 2015, 02:22
autor: yymleko
Inteligentny, z poczuciem humoru i dystansem do siebie; ogółem typ "luzaka" i "miłego łobuziaka", ale potrafiący zachować umiar, poważny i odpowiedzialny w ważnych sprawach.

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: czwartek, 15 stycznia 2015, 15:32
autor: Szarlej
Gdyby kobiety jeszcze same wiedziały czego chcą. Nie wiem czy ten temat przekłada się na rzeczywistość, płeć piękna często myśli jedno, mówi drugie, a robi jeszcze coś innego ;)

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: czwartek, 15 stycznia 2015, 17:49
autor: Katsa
Szarlej pisze:Gdyby kobiety jeszcze same wiedziały czego chcą. Nie wiem czy ten temat przekłada się na rzeczywistość, płeć piękna często myśli jedno, mówi drugie, a robi jeszcze coś innego ;)
"Często" jest tu kluczowym słowem :evil: Może większość tak robi, ale nie wszystkie, więc ten temat ma sens. Sorry, ale takie gadanie doprowadza mnie do szału :boxing: Ja na przykład wiem, czego chcę i mówię to, co myślę.

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: czwartek, 15 stycznia 2015, 22:47
autor: Cotta
Szarlej pisze:płeć piękna często myśli jedno, mówi drugie, a robi jeszcze coś innego ;)
No patrz, płeć brzydka dokładnie tak samo... :roll:

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: piątek, 16 stycznia 2015, 00:55
autor: Osteoporoza
Tzw demise of guys. Mało kolesi jest ogarniętych. Dorośli faceci po 30 lat którzy nie wiedzą co ze sobą zrobić.

proszę powrócić do tematu wątku / łasuch

Re: A jakich panów lubią panie 7?

: czwartek, 23 kwietnia 2015, 09:26
autor: Tooyaa
Ja jestem 7w8 i muszę powiedzieć, że mój facet musi być stanowczy i umieć mnie utemperować, jeśli nie, wchodzę mu na głowę. Jeśli mi się podporządkowuje to przestaję go w końcu szanować. Jednocześnie nie może mnie kontrolować, zmieniać, i dawać mi odpowiednią ilość swobody. Do tej pory miałam sporo związków i nie trafiłam na żadnego który by mi odpowiadał. Albo byli zbyt łagodni, albo mieli obsesję na punkcie zazdrości i kontroli, co kończyło się wiecznymi awanturami, bo pomimo że potrzebuję kogoś stanowczego, to jeśli nalega staję okoniem i robię odwrotnie, nienawidzę jak się mnie do czegoś próbuje przymusić.

Jedyna osoba jak dotąd którą spotkałam i która potrafiła zachować tą równowagę, utemperować mnie i zmusić do czegoś, jednocześnie tak, żebym nie czuła się zmuszana i poddawała się temu bez sprzeciwu z własnej woli to inna 7w8, a właściwie inny. Jest w związku i przyjaźnimy się. Nasze relacje są bardzo zżyte, z nikim nie rozumiemy się tak jak ze sobą. Więc ogółem nadal szukam kogoś kto będzie potrafił zachować tą równowagę :P