Różnice między 4 a 7

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
magda
Posty: 121
Rejestracja: wtorek, 28 listopada 2006, 00:00

#16 Post autor: magda » niedziela, 3 grudnia 2006, 17:55

Gabriel pisze:YEaaa!!! A już myślałem, że jestem kompletnie popiepszony! :D Najpierw dyawało mi się, że jestem 4, czasami, że 7, a jak nie wiedziałem co ze sobą zrobić to 9. Raz mi wyszło, że jestem 2w3, ale tylko raz.
Najczęściej mi wychodzi 4w5, a teraz jestem w dobrym humorze i mi wyszło właśnie 7w8. Widzę, że to chyba dość częsty przypadek. Też tak mam. Jak mi źle, to zaczynam być tragicznym romantykiem, ale nieraz mam tyle energi, że mołgłbym rozsadzić świat i innym jest przez to lepiej. Ogólnie mam takie wrażenie czasem, że potrafię pomóc każdemu poza sobą samym, a mi nikt nie może...
Edit: co do pocieszania, z początku pomyślałem: przecież to nei prawda, że czwórka nie umie dodać komuś chęci do życia... Ja zawsze umiałem pocieszać innych. Ale teraz wiem, jestem jednak 7w8, a sytuacjach krytycznych 4w5 i podoba mi się to :)
coz.. mnie tylko raz wyszlo 7w8.. wtedy, kiedy probowalam wcielic sie w charakter pewnej osoby( dodam, ze ogromnie sie pomylilam).. po jakims czasie podeszlam do tego testu jeszcze raz.. i tym razem zaznaczalam tak, jak naprawde czuje.. wyszlo 4w5..
ps.
mnie znacznie lepiej wychodzi doradzanie innym i wytyczanie sciezki jaka mogliby ewentualnie podazac..
jesli chodzi o mnie.. coz.. zawsze komplikuje sobie zycie..

pozdrawiam



Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#17 Post autor: Gabriel » niedziela, 3 grudnia 2006, 19:31

Ano, 4 i 7 wydają się na prawdę do siebie podobne. Jak pierwszy raz na taraka.pl spojrzałem na enneagramową tabelkę i przeczytałem zewnętrzne warunki i wewn. deklaracje (4: chcę czuć, ale nie chcę się cieszyć, 7: chcę się cieszyć, ale nie chcę czuć) to od razu stwierdziłem, ja jestem 4 i 7 w jednym, ale to przecież niemożliwe? No bo jak? Jakiś paradoks. Jednak pierwszy impuls jest zawsze trafny :) Moim idałem jest czuć i jednocześnie być radosnym. To wszystko co mi potrzebne do szczęśliwego i spełnionego życia. To taki pierwotny stan, o którym możesz sobie przypomnieć gdy pomyślisz, że np. będąc dzieckiem widzisz po raz pierwszy w życiu zachodzące słońce.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
cukierek
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 2 grudnia 2006, 20:27
Lokalizacja: Rzeszów city

#18 Post autor: cukierek » niedziela, 3 grudnia 2006, 22:09

widocznie Enneagram nie jest taki doskonał. Sam z autopsji zauwazylem ze charakter zdrowej 7 pasuje do mnie, ale chorej kompletnie odzwierciedla tego jak sie czuje. np nigdy nie powiedział bym ze jestem narcystyczny...

Podsumowując, wychodzi na to ze jestem "zdrowa" 7w8 i "chora" 4w5, dziwne wiem... ale kto powiedzial ze ludzie nie sa dziwni :P
Szukam pracy - dobrze piję kawę (Gatunki: nescafe &jacobs), mogę ewentualnie pić herbatę.

Awatar użytkownika
alishia
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 8 grudnia 2006, 13:52
Kontakt:

#19 Post autor: alishia » piątek, 8 grudnia 2006, 13:57

bo widzicie moim zdaniem to jest tak że tego typu testow nie powinno sie robić kilka razy, raz-za to zgodnie z prawda..... bo potem faktycznie wychodzi nie wiadomo co
sama zrobilam ten test dwa a nawet przed chwila 3 razy za pierwszym 4w3 i byłam taka podniecona wydawalo mi sie to jestem cała ja....
potem po jakims czasie jak juz moja fascynacja ostygla.. 7w8 a teraz 4w3 ale tez przy zmianie jednej odpowiedzi 4w5....
mysle tez ze na to wplyw ma wiek, doswiadczenia sama chociaz nie urodziłam sie wczoraj uwazam sie za osobe jeszcze nie dokonca ukształtowaną
"A ja byłem ostatnio ze swoją żoną ...w Hali Mirowskiej i miałem aparat "Zorkie 5" i ...zrobiłem kilka zdjęć! "

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#20 Post autor: hols » niedziela, 17 grudnia 2006, 21:30

Hmm ogólnie jaka nowicjusz forum w momencie pisania tego teamtu nie byłem świadom, dyskusji poruszonej tutaj: http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php?t=122

W sumie znana prawda, zanim coś napiszesz przeczytaj. Zapraszam ogólnie do przekopywania się przez forum w poszukiwania ciekawych wątków, które tłumaczą pytania stawiane wcześniej.

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#21 Post autor: Green Eyes » poniedziałek, 18 grudnia 2006, 01:10

ja mam wlasnie taki 'syndrom vodki' :wink: generalnie tryskajaca energia ale z rozkminami czworki. czasem mam dni siodemkowe czasem czworkowe, na zewnatrz bardziej jestem siodemkowa a wewnatrz czworkowa. straszliwy metlik :roll: no i angielskojezyczny test pokazal ze jestem jednak siodemka

widełek
Posty: 47
Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 23:39

#22 Post autor: widełek » piątek, 5 stycznia 2007, 23:44

powiem tak - jestem zszokowany :p
jestem nowy na forum, ale rozejrzalem sie troche.

ogolnie do enneagramu podszedlem troche sceptycznie patrzac smiesznie, jak na kolejna probe podzialu ludzi.
ale jak czytam na przyklad to co tutaj napisal Vodka to jestem w szoku :O mam dokladnie to samo, tj. kiedy jestem wesoly, pogodny to wychodzi mi 7w8, natomiast kiedy "zamulam", jestem mniej szczesliwy to 4w5.

nie wiedzialem ze ten test ma w sobie cos takiego i ze naprawde mozna wytworzyc takie zwiazki pomiedzy cechami a typami ludzkimi
:)

Awatar użytkownika
Anja.S
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 21:55
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

:)

#23 Post autor: Anja.S » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 11:02

Tak czytam sobie Wasze wypowiedzi i doszłam do wniosku, że 7w8 i 4w5 to zupełnie dwa inne typy O.O! Różnią się tak jak dzien i noc dla mnie. Mam dobrego kolegę, który jest 4w5 i nasze usposobienia, pomysły i spojrzenia na życie są kompletnie różne! Może do Siódemek pasuje słowo "Indywidualista", ale na pewno nie Włóczęga... Nie chę obrażać Czwórek, ale 4 mają taką nooooo... (pewnie się obrazicie jednak) zdolnośc do szukania dziury w całym! I to wg mnie jest ich (Wasza) największa wada... Ja widzę coś na żółto, czwórka widzi to na czarno albo szaro. Zawszę mojego kolegę strofuję za to czarnowidztwo ("to nie ma sensu...", "nikt mnie nie potrafi zrozumieć" i tego typu wypowiedzi) - takie zachowanie psuje mi tylko krew i jak wiadomo się denerwuję :D

Dlatego się tutaj bardzo zdziwiłam, że takie dwa bieguny mają coś ze sobą wspólnego :) Lubię Czwórki, za to, że czasem potraficie sprawić, że czasem jednak warto doszukać się tej "dziury". Ale nie za często to róbcie :)

Pozdrawiam ! :)
7w8 // ESFP

Obrazek

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

Re: :)

#24 Post autor: Green Eyes » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:26

Anja.S pisze:.. 7w8 i 4w5 to zupełnie dwa inne typy O.O! Różnią się tak jak dzien i noc dla mnie. ..
Dlatego się tutaj bardzo zdziwiłam, że takie dwa bieguny mają coś ze sobą wspólnego :)
no własnie nic wspolnego ze soba nie maja. dlatego nazwalismy to zartobliwie 'syndromem vodki' :wink:
ja sama byłam zdziwiona gdy zrobilam test za pierwszym razem wyszlo mi 4w3, opis zgadzal sie czesciowo, no ale nawet w opisie tego typu mozliwe jest podobienstwo do 7. teraz co jakis czas powtarzam test i ciagle wychodzi mi 7w6. zreszta upewnilam sie, dzieki forum, ze jednak jestem siodemka. moge zatem smialo sie zdiagnozowac ze nie cierpie na syndrom vodki :wink:

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

Re: :)

#25 Post autor: vodka :) » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 21:19

Green Eyes pisze:
Anja.S pisze: .. 7w8 i 4w5 to zupełnie dwa inne typy O.O! Różnią się tak jak dzien i noc dla mnie. ..
Dlatego się tutaj bardzo zdziwiłam, że takie dwa bieguny mają coś ze sobą wspólnego
no własnie nic wspolnego ze soba nie maja. dlatego nazwalismy to zartobliwie 'syndromem vodki'
ej, ale ja nie twierdziłam nigdy, że jestem 4w5! Mam dużo cech 4w3, ale nie 4w5! (8 pkt. na Czwórkę i 11 na Siódemkę w teście z www.9types.com :P)
fajnie, jakby mi ktoś w końcu wytłumaczył, na czym polega (wg. was) "syndrom vodki", hehe ;)

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#26 Post autor: Green Eyes » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 22:12

vodka :) pisze: wiecie co, nie wierzcie wszystkim testom :P)
i o to chodzi, o to chodzi :!:
testy nie sa miernikiem naszej osobowosci, dlatego trzeba do nich podchodzic z dystansem. tak samo jak i zaden z opisow typow nie jest ostateczny i ograniajacy wszystkie aspekty naszej psychiki. skoro jest tylko 9 typow musi byc na tyle ogolny by kazdy mogl sie pod jakis typ zakwalifikowac i na tyle szczegolowy by moc mowic o roznicach osobowosci

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#27 Post autor: vodka :) » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 22:19

Green Eyes pisze: testy nie sa miernikiem naszej osobowosci, dlatego trzeba do nich podchodzic z dystansem.
owszem, trzeba :) dlatego połączyłam te 2 typy - 7 i 4, na co niektórzy się oburzali..hehe.. no cóż.. brak zastanawiania się nad tym, który opis pasuje do mnie bardziej jest chyba najlepszym rozwiązaniem ;)

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#28 Post autor: hols » wtorek, 30 stycznia 2007, 01:06

Anja.S pisze:No to ciekawie, ciekawie :D Ja robiłam sobie Enneagram chyba ze cztery razy i za każdym razem wychodzi mi Realista. Ostatnio mojej mamie dałam do zrobienia i wyszło jej 5w6 - Rozwiązywacz problemów. Powiedziała, że wszytsko jej sie zgadza :) Ja pzreczytałam i uznałam, ze słabo ją jak widac znam :D
Ow... moja rodzicielka też jest 5w6. Analogia jest ... hmmm

Green Eyes pisze: i o to chodzi, o to chodzi :!:
testy nie sa miernikiem naszej osobowosci, dlatego trzeba do nich podchodzic z dystansem. tak samo jak i zaden z opisow typow nie jest ostateczny i ograniajacy wszystkie aspekty naszej psychiki. skoro jest tylko 9 typow musi byc na tyle ogolny by kazdy mogl sie pod jakis typ zakwalifikowac i na tyle szczegolowy by moc mowic o roznicach osobowosci
Ogólnie też tutaj trzeba rozpatrzeć znaczenie słowa TYP. Typ jak sama nazwa wskazuje odnosi się do czegoś typowego, czyli w tym przypadku do zbioru cech i zachowań, które są naszymi najczęstszym i najbardziej zauważalnymi. Uważam, że w obrębie danego osobnika może mówić o cechach typowych, natomiast jest jeszcze szerokie pole na to co w nas nietypowe, czyli to czego enneagram nie opisuje.

Awatar użytkownika
Anja.S
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 21:55
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

:)

#29 Post autor: Anja.S » piątek, 2 lutego 2007, 21:33

Uuu Hols, to może mamuśki 5w6 mają tendencje do wychowywania dzieci na 7w8 ;) Ciekawa jestem na jakie typy ja swoje szatany wychowam :D
7w8 // ESFP

Obrazek

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#30 Post autor: vodka :) » sobota, 3 lutego 2007, 20:38

znalazłam plik, gdzie miałam zapisane przy jakich pytaniach, zmieniał mi się wynik:

26 - zamiast odp. B zaznaczam A - 4w3
23 - zamiast B --> odp. A - 4w3
11 - zamiast A --> odp. B - 4w3

i
27 - zamiast odp. B --> A - 8w7 ;)

to tak odnośnie tego "syndromu vodki" ;)

ODPOWIEDZ