Strona 1 z 2

Typ a epoki

: czwartek, 20 września 2007, 16:38
autor: Matea
Jak wiadomo każda epoka miała jakąś swoją mentalność ,pogląd na rzeczywistość ,podejście do życia itp. Epok tych też było 9 nie licząc współczesności (która moim skromnym zdaniem jest już poprostu połączeniem wszystkich poprzednich :P) I teraz takie moje pytanie : Drogie siódemki jaka epoka jest Wam najbliższa ? :P

: czwartek, 20 września 2007, 17:16
autor: Wawelski
Bardzo lubię 20 lecie międzywojenne :roll:

: czwartek, 20 września 2007, 21:30
autor: Green Eyes
renesans !!

: czwartek, 20 września 2007, 21:38
autor: Czekolada
Renesans :D .
W tej epoce czuję się jak w swoim żywiole.

: czwartek, 20 września 2007, 21:54
autor: Absynt
Starozytnosc. Najbardziej fascynujaca, gleboka, swiat byl jeszcze nieodkryty, pelen magii.

: piątek, 21 września 2007, 00:58
autor: Nuit
Starożytność!!!
Carpe Diem, Dionizja, prawdziwa Demokracja i nic co ludzkie nie jest mi obce (chyba że obce jest twemu bliźniemu, to cie otruje - hehehe)
Ale też - wspaniałe myśli, filozofie, systemy wiedzy, Hermetyzm, Egipt... mrrrr :)))

: piątek, 21 września 2007, 01:58
autor: Absynt
Tez myslalem o Egipcie, hermetyzmie itd. ;). To byl jednak czas magow.

: piątek, 21 września 2007, 11:42
autor: Green Eyes
nie znacie sie :wink:

renesans jest siódemkowy bo:
- postawił czlowieka w srodku zainteresowań, do tej pory jednostka sie nie liczyła
- odkrycia geograficzne! kto inny niż 7 mogłaby sie na takie wariactwo porwać
- to taka ulepszona starożytność :wink: w koncu w renesansie odradzały sie idee starozytnosci
-"Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce"

: piątek, 21 września 2007, 15:14
autor: Wawelski
Renesans mnie nie pociąga, jeśli chodzi o sztukę to mało się działo :D...no dobra Michał Anioł, Da Vinci...mmmm miodzio. Nic co ludzkie nie jest mi obce, wspaniała epoka wyzwalająca z niewoli duchowej i mentalnej. Fakt siódemkowa. Wolę jednak 20 lecie i modernizm 8), bo są bardziej realistyczne, zarazem tajemnicze z bardzo ciekawym dorobkiem ich artystów. Fascynują i przyciągają, zupełnie jak cyganeria.

: piątek, 21 września 2007, 16:05
autor: Gaile
Najbardziej lubie starozytnosc (kanony wartosci, sztuki mamy do dzis, filozofia rowniez sie trafi, pamietamy historie, mamy teatr i cala masa innych pozostalosci)
Starozytni byli genialni i fascynujacy (:
Cos dla siebie znalazlabym jeszcze w romantyzmie i modernizmie, ze wzgledu na sztuke i zainteresowanie sie uczuciami. Tylko no... dekadanci sa krzywiacy, a niepoprawni romantycy dzialaj mi na nerwy ;P (bardzo stereotypowo i polzartem)

: sobota, 22 września 2007, 22:21
autor: excelencja
Green Eyes, czy zaznaczyłaś renesans tylko dlatego, że jest najbardziej siódemkowy?

Mnie generalnie cieszy wyróżnianie się pewnymi cechami/upodobaniami od siódemek:) zawsze jakaś odmiana...
A renesans... no cóż... Ja najbardziej lubię wojnę... i różne takie kataklizmy :P

: poniedziałek, 24 września 2007, 20:05
autor: Green Eyes
tak,
ale też najbardziej chcialabym żyć w tej epoce (jesli juz musialabym wybierac, bo mimo wszystko najlepiej zyje mi sie w obecnych czasach).

: wtorek, 25 września 2007, 22:00
autor: Wawelski
Ano właśnie. Mi też najbardziej odpowiada współczesność, której zaznaczyć nie można :)

: wtorek, 25 września 2007, 22:13
autor: malna
Po wypowiedzi kryptoczwórki mogę spokojnie. :P
Zresztą sądząc z powyższych, kolejna siódemkowa cecha się we mnie odzywa. :> Nie ruszyłabym się stąd nigdzie wstecz. Jeśli już mam jakiś czas do poprzeklejania, biorę w ciemno kilka wieków naprzód. No risk no fun. :P

: wtorek, 25 września 2007, 22:19
autor: Wawelski
malna pisze:No risk no fun. :P
Oh yeah :!:

W końcu pogodny avek lisa :D Podoba mi się 8)