Poziomy zdrowia Siódemki

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
kidziorek
Posty: 284
Rejestracja: wtorek, 12 czerwca 2007, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

#31 Post autor: kidziorek » środa, 13 czerwca 2007, 00:15

hols...napisaleś fajny plan "naprawy" w punktach z uzasadnieniami....

Meczy mnie tylko jedna obowa...czy jak sie nauczymy kontrolowac glod,
impulsy itp...czy dalej bedziemy 7-kami ?



Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#32 Post autor: Nuit » środa, 13 czerwca 2007, 00:31

hmm, to może ja jednak jestem 7w8, a nie 8w7? ;)
Bo pasują do mnie opis poziomu 4+1+2 :twisted:
Chcecie żebym była 7 ? ;)
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#33 Post autor: hols » środa, 13 czerwca 2007, 10:03

kidziorek pisze: Meczy mnie tylko jedna obowa...czy jak sie nauczymy kontrolowac glod,
impulsy itp...czy dalej bedziemy 7-kami ?
Zdrowszymi 7 na pewno. Nadal będzie impulsywny, ale nauczysz się kontrolować to co normalnie Ci utrudnia sprawę. Chyba, właśnie o to chodzi, żeby nauczyć się mieć cechy(pozytywne rzecz jasna), których się normalnie nie ma. Postęp :)
Miarą twojej niewiedzy
jest siła twojego przekonania
o niesprawiedliwości i tragedii życia.
To, co gąsienica nazywa końcem świata,
mistrz nazwie motylem
To Twoje słowa ? Przyznam, że ruszyło mnie to. Bardzo dobra sentencja.
Bądź 7 :D

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#34 Post autor: Nuit » środa, 13 czerwca 2007, 11:52

hols pisze:
Miarą twojej niewiedzy
jest siła twojego przekonania
o niesprawiedliwości i tragedii życia.
To, co gąsienica nazywa końcem świata,
mistrz nazwie motylem
To Twoje słowa ? Przyznam, że ruszyło mnie to. Bardzo dobra sentencja.
Nie, to z Poradnika Mesjasza ;) I też mi się bardzo podoba :)
Bądź 7

Bardzo chętnie, ale wtedy ósemki będą za mną tęsknić ;)
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

kidziorek
Posty: 284
Rejestracja: wtorek, 12 czerwca 2007, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

#35 Post autor: kidziorek » środa, 13 czerwca 2007, 15:55

Jestem tylko mały prostym człowieczkiem...ale na mój rozumek, to jak np. oducze sie olewac znaczy zaczne sie przejmowac to zabije beztroske bedaca fundamentem entuzjazmu i radosci, moge sie sprobowac nauczyc cieszyc przejmowaniem...ale to juz inna radosc...
7w8 sx/so/sp ENFP sangwinik

produkt vodko :)podobny

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#36 Post autor: Nuit » środa, 13 czerwca 2007, 16:02

Kidziorek - można znaleźć równowagę:)
Możesz współczuć i pomagać jednocześnie nie angażując się emocjonalnie, aby Ciebie to nie obciążało. Można poważnie traktować swoje życie, ale nie ŚMIERTELNIE poważnie - czyli z dystansem, angażując się wtedy, kiedy okoliczności tego wymagając, a bawiąc się i nie przejmując kiedy możesz sobie na to pozwolić:)
Bo wszystko jest potrzebne, a tajemnica tkwi w dynamicznej równowadze.
A najwyższy stopień wtajemniczenia to tzw. taniec z kosmosem, kiedy całe twoje jestestwo i działania są nieustannie w ruchu dostrojonym do ruchów wszechświata;) Wtedy raz się totalnie bawisz, żeby za chwilę się w coś silnie i poważnie zaangażować, ale - bez dramaturgii i wewnętrznego spięcia - wszystko bezustannie obserwujesz, jesteś tu-i-teraz, ale jednocześnie wszędzie - co daje ci boski dystans i luz!
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#37 Post autor: vodka :) » środa, 13 czerwca 2007, 22:34

kidziorek pisze:Jestem tylko mały prostym człowieczkiem...ale na mój rozumek, to jak np. oducze sie olewac znaczy zaczne sie przejmowac to zabije beztroske bedaca fundamentem entuzjazmu i radosci, moge sie sprobowac nauczyc cieszyc przejmowaniem...ale to juz inna radosc...
a jaki masz typ w socjonice? ;)

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#38 Post autor: vodka :) » czwartek, 14 czerwca 2007, 22:46

Nuit pisze:hmm, to może ja jednak jestem 7w8, a nie 8w7? ;)
Bo pasują do mnie opis poziomu 4+1+2 :twisted:
Chcecie żebym była 7 ? ;)
Ja też mam teraz dylemat ;) Zmusiłam w końcu moją mamę, żeby przeczytała opisy typów enneagramu i powiedziała, który według niej, najbardziej do mnie pasuje, a ona: "No chyba nie uważasz, że jesteś Siódemką? Z Ciebie to od małego był Szef. Rozstawiałaś nas wszystkich po kątach" :D

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#39 Post autor: Wawelski » piątek, 15 czerwca 2007, 10:41

silver_bullet pisze:
vodka :) pisze:
Nuit pisze:hmm, to może ja jednak jestem 7w8, a nie 8w7? ;)
Bo pasują do mnie opis poziomu 4+1+2 :twisted:
Chcecie żebym była 7 ? ;)
Ja też mam teraz dylemat ;) Zmusiłam w końcu moją mamę, żeby przeczytała opisy typów enneagramu i powiedziała, który według niej, najbardziej do mnie pasuje, a ona: "No chyba nie uważasz, że jesteś Siódemką? Z Ciebie to od małego był Szef. Rozstawiałaś nas wszystkich po kątach" :D
Dlaczego pytacie innych kim jesteście? Sami nie wiecie? Przecież nikt nie pozna was tak dobrze jak wy sami się znacie...
Nad skrzydłami można dumać, czy nabyte, czy z dzieciństwa, ale na pewno nie nad głównym archetypem swojego charakteru...
Próbują dopasować się do numerków i teorii :(
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#40 Post autor: Nuit » piątek, 15 czerwca 2007, 12:15

Eee bo mnie enneagram niezbyt przekonuje - im lepiej znam, tym mam więcej obiekcji. Dlatego się nim bawię:)
Mogę być jednocześnie 8, 7 i 5 . mogę być nawet czasami 2, że nikt nie pozna że 2 nie jestem;)
Nie ma to jak samo-kreacja :lol:
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#41 Post autor: Nuit » piątek, 15 czerwca 2007, 14:45

silver_bullet, ale czy ja napisałam że cokolwiek udaję??
Ja jestem sobą cały czas, a jak się mnie do enneagramu przyporządkuje - jakie to ma znaczenie?
"mogę być" - znaczy że moje zachowania mogą tak wyglądać, mogę się tak zachowywać, reagować, nawet czuć.
Np jako dziecko byłam bardziej 5 - zamknięta w sobie, wolałam czytać ksiażki czy tkwić nad mikroskopem, niż się bawić z rówieśnikami ... ciągle się zmieniamy, rozwijamy :]
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#42 Post autor: vodka :) » piątek, 15 czerwca 2007, 14:54

silver_bullet pisze:Dlaczego pytacie innych kim jesteście? Sami nie wiecie? Przecież nikt nie pozna was tak dobrze jak wy sami się znacie...
Nad skrzydłami można dumać, czy nabyte, czy z dzieciństwa, ale na pewno nie nad głównym archetypem swojego charakteru...
Próbują dopasować się do numerków i teorii
co :?: :shock: a Wy to na poważnie wzięliście?? :lol: nie no spoko :lol: na forum nie widać ironii :roll:

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#43 Post autor: Nuit » piątek, 15 czerwca 2007, 16:19

Nie. ani trochę się nie unoszę - to było pytanie :]
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#44 Post autor: Wawelski » piątek, 15 czerwca 2007, 16:19

vodka :) pisze:
silver_bullet pisze:Dlaczego pytacie innych kim jesteście? Sami nie wiecie? Przecież nikt nie pozna was tak dobrze jak wy sami się znacie...
Nad skrzydłami można dumać, czy nabyte, czy z dzieciństwa, ale na pewno nie nad głównym archetypem swojego charakteru...
Próbują dopasować się do numerków i teorii
co :?: :shock: a Wy to na poważnie wzięliście?? :lol: nie no spoko :lol: na forum nie widać ironii :roll:
Vódzia no co Ty :lol: poważna 7 :>

A tak poważnie to miałem na myśli ogół. Niektórzy biorą te typy za bardzo na serio, choć pewne prawidłowości widać i system jest ogólnie ciekawy. Ja chyba tez zbyt powaznie do tego podchodze, mysle o ennea w kontekscie zwiazkow i wyjasniam sobie niepowodzenia hahaha :lol: :lol:
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#45 Post autor: vodka :) » piątek, 15 czerwca 2007, 17:57

hehe, no ja to jestem bardzo "poważna" 7w8w4 :lol:
ale 7 u mnie zawsze na pierwszym miejscu, cokolwiek by nie mówić ;)

ODPOWIEDZ