Libido 7

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Cherry11
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 10 stycznia 2011, 20:14
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontakt:

Libido 7

#1 Post autor: Cherry11 » poniedziałek, 25 marca 2013, 16:10

Siema :)
Wlasnie ostatnio gdzies znalazlam wątek na Amerykańskim enneagramie, gdzie ktoś napisa, ze 7w8 są zawsze mega napalone, wystarczy coś niewielkiego i od razu się jaraja. W moim przypadku jest identycznie, naprawdę potrzebuje ogromnej ilością seksu w swoim życiu. Jak to jest z Wami ? Macie tak samo ?


Korzystaj z życia tak bardzo, jak tylko dasz radę.

Awatar użytkownika
Wespazjan
Posty: 48
Rejestracja: piątek, 11 lutego 2011, 11:24
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Obecnie Warszawa

Re: Libido 7

#2 Post autor: Wespazjan » niedziela, 14 kwietnia 2013, 21:05

U mnie to jest wszystko w normie, ani nie jestem jakimś sexmaniakiem ani oziębły w tych sprawach. Aczkolwiek lubię to :D

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Libido 7

#3 Post autor: silver_bullet » wtorek, 20 sierpnia 2013, 14:25

U mnie odwrotnie. Lubie to, ale jak nie ma to tez sobie organizuje czas.
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Byku
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 30 września 2013, 21:49
Enneatyp: Entuzjasta

Re: Libido 7

#4 Post autor: Byku » poniedziałek, 30 września 2013, 22:02

7w6, a libido aż nazbyt wysokie. Czasami zadowala sam flirt, a czasami aż nie mogę się obejść bez czegoś więcej :c

Awatar użytkownika
hippiee
Posty: 182
Rejestracja: piątek, 30 sierpnia 2013, 15:55
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam... ;)

Re: Libido 7

#5 Post autor: hippiee » piątek, 8 stycznia 2016, 22:34

Oj coś w tym jest...ja to ujmę tak:
I am a sex machine ready to reload
Like an atom bomb about to
Oh oh oh oh oh explode!!! :D

No ale co się dziwić jestem młodą kobietą w końcu w sile wieku i to jest całkiem naturalna rzecz.:D Ale nie powiem czasami to wkurza zwłaszcza jak się przeżywa Męki Tantala (inne kobietki mi przyznają rację;)) chcę się cholernie bardzo w momencie gdy nie można bo natura nam tego zabroniła co miesiąc. :P

Ale jak już jesteśmy w tym temacie to przytoczę jedną sprawę. Raz spotkałam się z przykładem siódemki, która odczuwała potrzebę uprawiania seksu niemalże co chwile. A trzeba dodać, że przeżywała wtedy kryzys i miała dość ciężkie chwile i w tym momencie seks był taką ucieczką od problemów. Czy też Wam się to zdażyło albo u innych znanych Wam siódemek? Czy to sprawka libido czy już raczej po prostu potrzeba ucieczki przed czymś i jedyne co wtedy wpada do głowy to seks? czy to nie podchodzi w tym momencie pod seksoholizm? Co o tym sądzicie?
7w6, 4 PRO, IEE, sp/so

ODPOWIEDZ