Co inne typy lubia w 7?

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

Co inne typy lubia w 7?

#1 Post autor: Avin » środa, 1 listopada 2006, 18:00

pierwsze co cisnie mi sie na usta to wlasnie wasz entuzjazm.
chcialbym poznac wiecej ludzi tego typu, chyba kazdy czuje sie wyjatkowy wiedzac do jakiego nalezy i moc dzielic sie tym z innymi
mysle,ze macie w zyciu swoje pasje co jest bardzo wazne
stwarzam ten temat przy kazdej liczbie aby inni mogli sie wypowiadac
zachecam wszystkich do dzielenia sie uwagami
pozdrowienia od 4


Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

Bartosso
Posty: 18
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 00:05
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Gliwice

#2 Post autor: Bartosso » poniedziałek, 6 listopada 2006, 00:40

Moja siostra jest 7 i trzeba przyznać ze dogadujemy sie bardzo dobrze. Tacy ludzie nam jedynkom dają radość życia nieraz wyciągając z czarnych myśli i dołów:P Pocieszają jak trzeba ale zauważyłem też, że czują szacunek do nas i znajdują poważne oparcie duchowe.

Awatar użytkownika
malna
Posty: 322
Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 01:25
Lokalizacja: Wrocław

#3 Post autor: malna » poniedziałek, 6 listopada 2006, 01:07

oj, zgadzam się z tym wyciąganiem z dołów :-) kiedyś to całe 'always look on the bright side of life' wydawało mi się trochę płytkie i wymuszone, przy siódemkach i ich pomysłowości można czerpać z życia jakoś tak... niebanalnie. ;-)

Awatar użytkownika
ależ tak, ależ skąd.
Posty: 29
Rejestracja: czwartek, 9 listopada 2006, 13:22
Lokalizacja: Kraków

#4 Post autor: ależ tak, ależ skąd. » czwartek, 9 listopada 2006, 15:40

Z siódemkami można się dobrze bawić, ale czasem ciężko jest uwierzyć, (a co za tym idzie- zauważyć), że i im bywa przykro i smutno.
Ciężko jest też się dogadać, gdy w grę wchodzą ukryte emocje.
2w3
"Great for solving problems, after it creates a problem.
Blame it on the Tetons. God, I need a scapegoat now."

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#5 Post autor: aliszien » czwartek, 16 listopada 2006, 14:35

Radość życia, śmiech, witalność.
W partnerze to bardzo ceni taka depresyjna 4w5 jak ja :lol:
4w5, INFj, sp/sx

K(ram)Bolcik
Posty: 1
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 15:56

#6 Post autor: K(ram)Bolcik » sobota, 18 listopada 2006, 16:56

:D ja jestem siodemka...czysciutka bez zadnych"w" ...i jest mi ztym super..a i innym chyba tesz jest super, bo czerpia odemnie energie...tak mowia:) :lol: :roll:

Ilthirius
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 2 grudnia 2006, 12:13

#7 Post autor: Ilthirius » sobota, 2 grudnia 2006, 12:21

ależ tak, ależ skąd. pisze:Z siódemkami można się dobrze bawić, ale czasem ciężko jest uwierzyć, (a co za tym idzie- zauważyć), że i im bywa przykro i smutno.
I uwierzcie, to jest chyba najtrudniejsze w byciu siódemką. Bo ludzie uważają, że nam jest zawsze dobrze, że zawsze jesteśmy szczęśliwi. No cóż, a czasem (choć rzadko :D) nam też się zdarza chwila smutku.

Nie wiem co inni ludzie najbardziej we mnie cenią, ale podobno właśnie tą czystą radość z życia, postępowanie wg zasady Always look on the bright side of life i w ogóle :D:D Dobrze jest być siódemką ;)
Spread your little wings and fly away, fly away, far away....

7w6 :D

Awatar użytkownika
Romanov
Posty: 126
Rejestracja: środa, 13 grudnia 2006, 23:53
Lokalizacja: Wrocek

#8 Post autor: Romanov » czwartek, 14 grudnia 2006, 00:58

ależ tak, ależ skąd. pisze:Z siódemkami można się dobrze bawić, ale czasem ciężko jest uwierzyć, (a co za tym idzie- zauważyć), że i im bywa przykro i smutno.
widze ze 7 latwo zauwazyc ten dysonans jako kluczowy. nie mam na codzien banana na ustach, ale patrze realistycznie optymistycznie na zycie, czesto ukrywajac wszystko za maska optymizmu. i zastanawiam sie ktora to jest ta prawdziwa ja. bo cos musi dominowac, ale z glowa. dwie drogi to heterodyna na linii

julia
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 28 grudnia 2006, 20:07
Lokalizacja: Wroclaw

#9 Post autor: julia » piątek, 29 grudnia 2006, 10:24

Co inne typy lubia w Entuzjastach?Ale narcyzm :D julia

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#10 Post autor: hols » poniedziałek, 1 stycznia 2007, 21:56

Narcyzm ? To pytanie zostało postawione przez czwóreczkę, a nie przez jakąś niedowartościowaną siódemkę :p

Awatar użytkownika
sakura
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 2 stycznia 2007, 22:53
Lokalizacja: Gniezno

#11 Post autor: sakura » czwartek, 4 stycznia 2007, 22:20

jestem 7w6 i bardzodobrze sie czuje z moim narcystycznym swiatem^^ zdecydowanie zgadzam sie z tym ze ciezko jest nam mowic o naszych wewnetrznych uczuciach... za to uwielbiamy sie dobrze bawic i kazda impreze staramy sie rozbujac^^ pozdrawiam:P
jak ktos chce pogadac zapraszam na gg 6157865

Selena
Posty: 22
Rejestracja: środa, 29 listopada 2006, 16:05
Lokalizacja: z miasta

#12 Post autor: Selena » sobota, 6 stycznia 2007, 14:14

Siódemki? pełne radości, optymizmu, nie to, co ja.
Chciałabym być siódemką, szczególnie 7w8, ale podobnież enneagram się nie zmienia...
LICZ TYLKO NA SIEBIE!
4w5

ktośtam
VIP
VIP
Posty: 973
Rejestracja: poniedziałek, 25 grudnia 2006, 19:25

#13 Post autor: ktośtam » sobota, 6 stycznia 2007, 14:21

Chciałabym być siódemką, szczególnie 7w8, ale podobnież enneagram się nie zmienia...
Zmienia się! Jeśli bardzo się postarasz to będziesz mogła być jaka chcesz - tylko to musi potrwać...

W 7 lubię to, że umieją się bawić, znają się na żartach, są bardzo pomysłowe i inteligentne.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 stycznia 2007, 15:00 przez ktośtam, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#14 Post autor: Gabriel » sobota, 6 stycznia 2007, 14:59

Chyba najlepszy sposób, żeby sie zmienić to przyjęcie całego typu - z wadami jak i zaletami. Ludzie mówią, że chcą być np. jak 7 bo kochają ich poczucie humoru itd., ale nie biorą pod uwagę wad jakie wiążę się z tym (i każdym innym) typem. Jeśli to w ogóle możliwe, to wątpię byś mogła być tak wrażliwa (choć do czwórek bardziej pasuje okreslenie: przewrważliwona) jak teraz będąc siódemką. Podobnie trudno jest zachować wrażliwość czwórki z siłą ósemki. Coś za coś. Jeśli chcesz zmienić typ na 7 (albo chociaż spróbować) to zacznij od niezdrowego typu. Spełniaj warunek: "Chcę sie cieszyć, ale nie chcę czuć". Bez skrupułów, z uśmiechem na ustach, manipuluj ludźmi, baw się bez ograniczeń za każdym razem gdy jest to możliwe, unikaj pracy jak ognia, zmieniaj punkt widzenia za każdym razem gdy jest to dla ciebie wygodne, bądź tak rozstrzepana jak tylko tego chcesz. Wyrzeknij się cierpienia. Wyślij swoje sumienie na wakacje. Kiedy przyjmiesz wady siódemki, będziesz mogła iść w stronę zdrowia tego typu. Ale czy warto? Czy byłabyś sczesliwa? Ja za nic, choć czasami dobijaja mnie czwórkowe wady, nie zmieniłbym typu. Fajnie jest być Einstainem czy Jordanem, ale sto razy lepiej jest być sobą.
Ach, dzieci, dzieci (pozwólcie mi się poczuć jak stary mędrzec ;) )... Zrozumcie w końcu, że skoroście się urodzili jako 4 (albo wykstałciliście się jako ten typ - zależnie od teori) to waszą drogą do szczęścia jest czwórkowa droga to szczęścia. Nie osiągnięcie pełni próbując się przemienić w siedem. Cieszcie się z tego co macie, skoroście 4 - uznajcie go za najlepszy typ i podążajcie tą drogą ku szczęściu. Nie ma sensu najmniejszego ubolewać nad czymś czego nie zmienicie. Każdy jest tym kim, chce być. Bynajmniej ja przez całe życie podejmowałem i nadal podejmuję, decyzje, które uważam za słuszne. W życiu nie ma czego żałować. Basta.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

ktośtam
VIP
VIP
Posty: 973
Rejestracja: poniedziałek, 25 grudnia 2006, 19:25

#15 Post autor: ktośtam » sobota, 6 stycznia 2007, 15:03

Jeśli chcesz zmienić typ na 7 (albo chociaż spróbować) to zacznij od niezdrowego typu. Spełniaj warunek: "Chcę sie cieszyć, ale nie chcę czuć". Bez skrupułów, z uśmiechem na ustach, manipuluj ludźmi, baw się bez ograniczeń za każdym razem gdy jest to możliwe, unikaj pracy jak ognia, zmieniaj punkt widzenia za każdym razem gdy jest to dla ciebie wygodne, bądź tak rozstrzepana jak tylko tego chcesz. Wyrzeknij się cierpienia. Wyślij swoje sumienie na wakacje. Kiedy przyjmiesz wady siódemki, będziesz mogła iść w stronę zdrowia tego typu.
Co będzie, gdy przyjmie pewne wady 7 bez ich zalet a nie pozbędzie się całkowicie wad 4? Nie powinno sie przypadkiem zaczynać od "zdrowych" typów?
Zrozumcie w końcu, że skoroście się urodzili jako 4 (albo wykstałciliście się jako ten typ - zależnie od teori) to waszą drogą do szczęścia jest czwórkowa droga to szczęścia.
Ale jeśli ktoś nie chce być tym typem, którym jest? Ja np. nie chciałbym być 4w5 tylko 4w3. I wydaje mi się, że byłbym wtedy szczęśliwszy, niż teraz...

ODPOWIEDZ