Kierunki integracji i dezintegracji 7

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Rinn
VIP
VIP
Posty: 695
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 21:12
Kontakt:

Kierunki integracji i dezintegracji 7

#1 Post autor: Rinn » środa, 1 lipca 2009, 01:54

DYNAMIKA SIÓDEMEK

:arrow: Kierunek dezintegracji: Siódemka dążąca do Jedynki

Poczynając od poziomu 4., przeciętne i niezdrowe Siódemki zaczynają ujawniać w chwilach stresu pewne typowe dla siebie zachowania. Jak widzieliśmy na poprzednich przykładach, Siódemki przeciwstawiają się narzucaniu im ograniczeń i wolą cieszyć się swobodą w osiąganiu celów, które w danej chwili uważają za przyjemne. Do pewnego stopnia zdają sobie sprawę, że powinny bardziej koncentrować swoją uwagę i energię, aby w pełni cieszyć się nowymi doświadczeniami. Kiedy zaś robią więcej, niż są w stanie kontrolować, zaczynają rozumieć potrzebę cięższej pracy i konieczność ograniczania się, podobnie jak przeciętna Jedynka. Chociaż Siódemki znajdujące się na tym poziomie mogą stosować samokontrolę, to jest ona wynikiem błędnej motywacji, przez co jej efekt jest mocno ograniczony. Siódemki czują, że muszą narzucić sobie pewne ograniczenia, lecz jednocześnie odczuwają frustrację i bunt przeciwko takiemu rozwiązaniu. W wyniku tego jeszcze bardziej pogrążają się w pewnych działaniach, zamiast je ograniczać.

Na poziomie 4. Siódemki zainteresowane są zabawą i zdobywaniem szerokiego wachlarza nowych doświadczeń. Chętnie robią wszystko, co wydaje się im nowe i ekscytujące. Podobnie jak przeciętne Jedynki, lubią też przekazywać innym swoje doświadczenia, ochoczo opowiadając o nowej książce albo kursie czy też ostrzegając przyjaciół przed stołowaniem się w kiepskiej restauracji. Pełna entuzjazmu rozmowa może jednak szybko przerodzić się w dyskusję, zwłaszcza jeżeli rozmówca Siódemki nie podziela jej zdania. Jednocześnie Siódemki starają się robić wszystko, by mieć pewność, że będą w stanie pozyskiwać pożądane przyjemności. Działanie takie jest podyktowane nie tyle ochotą na wykonywanie pewnych czynności (np. ćwiczenia fizyczne czy odrobienie zadań domowych), ale chęcią odczuwania płynącej z nich przyjemności. Z tego też powodu Siódemki popadają w coraz głębszą frustrację i nabywają coraz silniejszego przekonania, że tracą w ten sposób możliwość przeżycia czegoś znacznie ciekawszego.
Na poziomie 5. Siódemki zaczynają działać w sposób mniej wybiórczy i umiarkowany, rozpraszając swoją energię na nieprzewidzialne wybuchy, będące przyczyną negatywnych reakcji innych ludzi. Kiedy zmierzają w stronę Jedynki, zaczynają się lepiej kontrolować i okazywać pewną sztywność zachowania, mającą pomóc im pohamować swoje emocje. Może to wywoływać gwałtowne przejścia od nieokiełznanej radości do ponurej powagi. Siódemki wykazują coraz większy chłód emocjonalny i dystansują się od innych ludzi. Szybko tracą też cierpliwość w obliczu osób, które uznają za niekompetentne. W ostatecznym rozrachunku taka samokontrola nie działa zbyt dobrze, gdyż staje się tylko kolejną metodą opierania się prawdziwym emocjom. Jedynym uczuciem towarzyszącym podążaniu w kierunku Jedynki jest coraz silniejsze reagowanie gniewem i urazą w chwili, gdy żądania Siódemek nie zostaną spełnione.

Na poziomie 6. Siódemki chcą za wszelką cenę zaspokoić swoje pragnienia i stłumić męczący je lęk. Stają się wtedy egocentryczne i wymagające, a także czują silny stres, przez co stopniowo zaczynają okazywać krytykę i sarkazm wobec tych, którzy nie robią wszystkiego, by je zadowolić. Zaczynają także okazywać perfekcjonizm, zarówno we własnym zachowaniu, jak i w oczekiwaniach wobec innych. Przeciętne Siódemki wiedzą, że tracą okazję do osiągnięcia czegoś w życiu, ale uznają swoje umiejętności za zbyt nierozwinięte, nie dając sobie nawet szansy praktycznego ich wypróbowania. Ich perfekcjonizm rozciąga się także na otoczenie, przez co nic nie jest w stanie ich zadowolić, a wszyscy wokół nich wydają się popełniać błędy. Na skutek tego Siódemki popadają w permanentną frustrację, nie mając perspektyw na poprawienie tego stanu. Obwiniają wszystkich wokół za to, że zawiedli ich zaufanie. Często też ujawniają swoją frustrację za pomocą ostrych, sarkastycznych komentarzy.

Na poziomie 7. niezdrowe Siódemki są zdesperowane i pragną wyłącznie uciec od lęku i bólu, sięgając po zachowania autodestrukcyjne. Ruch w kierunku Jedynki jedynie zaostrza ich zgorzknienie i odczuwane urazy. Kiedy inni zwracają im uwagę na ich nieodpowiedzialny tryb życia, Siódemki takie odpowiadają jadem i złością. Ich działanie cechuje znaczny brak elastyczności, przez co próby jego zmiany są skazane na niepowodzenie. Co więcej, pomimo niemalże całkowitego braku samokontroli w życiu niezdrowe Siódemki są bardzo mało tolerancyjne względem manieryzmów i słabości innych ludzi. Ci niegdyś tryskający radością ludzie przekształcają się w mizantropów dostrzegających w innych wyłącznie same wady.

Na poziomie 8. impulsywność typowa dla poziomu 7. ulega degeneracji, przekształcając się w manię i bezmyślność. Niezdrowe Siódemki zaczynają tracić kontrolę nad sobą, stanowiąc zagrożenie dla siebie i innych. W miarę podążania w stronę Jedynki skupiają całą swoją energię na jednym działaniu, które w ich mniemaniu ma im przywrócić kontrolę nad sobą. Samokontrola, czyli metoda osiągnięcia koncentracji oraz stabilności emocjonalnej, jest rzeczą, której osoby takie potrzebują najbardziej, a zmierzanie w kierunku Jedynki wydaje się umożliwiać jej osiągnięcie. Siódemki mogą starać się okiełznać swoją impulsywność przez działania obsesyjne lub skłonności fetyszystyczne. Potrafią też całkowicie skupić się na czymś, co w ich mniemaniu będzie w stanie uratować je przed kompletną dezintegracją, albo też dojść do przekonania, że ich problemy są wynikiem działania jakiejś konkretnej osoby. W takim przypadku przejście w stronę Jedynki dokonane na poziomie 8. jest ostatnią próbą obrony przed wzbierającym lękiem, ale próba ta opiera się w głównej mierze na urojeniach, wskutek czego nie zapewnia zrównoważonego podejścia do własnych problemów i najwyżej pozwala je odwlec na krótki czas.
Co więcej, przejście w stronę Jedynki nie działa również dlatego, że miejsce, w którym niezdrowe Siódemki starają się znaleźć pocieszenie, znajduje się całkowicie na zewnątrz, przez co działa raczej jako „piorunochron" pozwalający Siódemkom wyładować swoje destrukcyjne impulsy. Tak więc osoba, po której oczekuje się pomocy i rozwiązania wszystkich problemów, staje się ośrodkiem wyładowywanej nienawiści, którą Siódemka czuje w stosunku do wszystkich, którzy w przeszłości nie pozwalali zaspokoić jej własnych potrzeb.

Na poziomie 9. cała energia zainwestowana wcześniej w pogoń za szczęściem imploduje, przekształcając się w nienawiść wobec rzeczywistości oraz ludzi stanowiących obiekt frustracji. Życie takich Siódemek staje się jednowymiarowe, a zainteresowanie daną osobą czy przedmiotem urasta do rangi obsesji. Przejście w stronę Jedynki daje im pretekst do bezlitosnego wyeliminowania wszystkich i wszystkiego, co ich zdaniem jest przyczyną frustracji i bólu. Obrazu dopełniają skłonności do karania innych oraz słowa najgorszego potępienia.
Zaburzone Siódemki są niebezpieczne nie tylko z racji swojej impulsywności i przemocy, ale także ze względu na zaburzenie myślenia. W ataku histerycznej pasji albo w chwili okresowej niepoczytalności osoby takie mogą ciężko zranić lub nawet zabić ludzi, do których początkowo chcą się zwrócić. Nawet jeżeli nie wykazują morderczych skłonności, głęboko zaburzone Siódemki mogą źle traktować swoje dzieci lub współmałżonków. W przypadku faktycznego zranienia lub zabicia innego człowieka ich maniakalna obrona często ustępuje miejsca głębokiej depresji, która może ostatecznie doprowadzić do samobójstwa.

:arrow: Kierunek integracji: Siódemka dążąca do Piątki

Ponieważ zintegrowane Siódemki są zrównoważone psychicznie, nie boją się, że coś lub ktoś odbierze im szczęście. Kiedy szczęśliwe Siódemki zmierzają w stronę Piątek, zaczynają się głęboko angażować w różne działania. Internalizując swoje doświadczenia, są w stanie odnaleźć w nich źródło stabilności i bezpieczeństwa we własnym życiu.
Wdzięczność, jaką czują wobec życia, skłania integrujące się Siódemki do zgłębiania wiedzy na temat tego, co czyni je tak bardzo szczęśliwymi. Samo doświadczanie świata przestaje im wystarczać i musi być wzbogacane stosowną wiedzą. Ich uwaga skupia się nie na nich samych (na doświadczeniach i chwilowej szczęśliwości), ale na otaczającym je świecie. Integrujące się Siódemki okazują większy szacunek spójności otaczającego je świata, rozumiejąc, że istnieje on nie tylko po to, aby dawać im przyjemność. W ten sposób zdrowe Siódemki z konsumentów zmieniają w kontemplatorów świata, a ich poczucie wdzięczności wobec życia rodzi w nich poczucie zachwytu i ciekawości.
Integrujące się Siódemki przestają oddawać się typowemu dla nich rozkojarzeniu oraz eskapizmowi i koncentrują się na swoich doświadczeniach, co wydatnie zwiększa odczuwanie przyjemności. Koncentracja na sobie dostarcza im zaś nowych wymiarów doznań i pozwala na lepsze, bardziej dogłębne penetrowanie otaczającego je świata. Siódemki takie w pełni korzystają także ze swoich umiejętności oraz talentów. Podążanie w stronę Piątki nie zmniejsza ich zdrowego entuzjazmu ani produktywności. Wręcz przeciwnie, integrujące się Siódemki mogą być bardziej produktywne i zwiększać swój oryginalny wkład w otaczającą je rzeczywistość.


w lęku nie ma nic
czego trzeba by się bać

Awatar użytkownika
chokureika
Moderator
Posty: 608
Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2007, 23:25
Enneatyp: Indywidualista

Re: Kierunki integracji i dezintegracji 7

#2 Post autor: chokureika » czwartek, 24 września 2015, 22:58

Jak postrzegacie połączenia u Siódemek? Jakie zachowania zaobserwowaliście? :)
4.5 sp/sx IEI / z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion.

ODPOWIEDZ