Proponuje sezon 1 odcinek po odcinku.Kotka Schroedingera pisze:Z tej strony, że zdecydowanie jego największą motywacją jest chęć zdobywania wiedzy - w swojej pracy nie zwraca uwagi na pacjenta, tylko na rozwiązanie zagadki medycznej. Też dość trywialne stwierdzenie. ;]
On nie chce zdobywać wiedzy, on myśli że ją ma, jest pracocholikiem, nie ma życia oprócz swojej pracy, której całkowicie się poświęca aby nie myśleć o utraconym życiu prywatnym. Używa ludzi jako publiczność do swoich wystąpień, piątka by nie potrzebowała. Trójka z tym skrzydłem, może mniej zwracać na to jaki wizerunek prezentuje innym, lub ten wizerunek może być bardziej subtelny. Bardziej zwraca uwagę na to jak sama widzi ten wizerunek. Nie wymaga to komentarza.
House po prostu rozpierdala konwenanse.
Urzekła mnie historia jego nogi, której nie chciał oddać. To normalne u 3 ponieważ wie, że w pewien sposób po amputacji stał by się bezużyteczny i niepotrzebny. Sam stwierdził, że "nie byłby ładny" - zwraca uwagę na wizerunek ewidentnie.