Ok, nie potrafię zrobić tego ćwiczenia - nie było takiej osoby.Kemal pisze: Jeżeli nie jesteś Szóstką to ćwiczenie pomoże Ci zrozumieć nieświadome przesunięcia uwagi leżące u podłoża jej światopoglądu. Jako część tego ćwiczenia potrzebna Ci będzie książka. Gdy znajdziesz książkę, usiądź i połóż ją na kolanach, nie otwierając jej.
Przypomnij sobie teraz kogoś, kogo się bałeś, gdy byłeś mały.
Rozpoznanie typu
Re: Rozpoznanie typu
Nic nie wnosi.
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?
Re: Rozpoznanie typu
ja takie osoby miałam i pamiętam tamten strach, ale teraz nie umiem wywołać żadnej emocji, lęku, kompletnie nic . dziwne, bo ostatnimi czasy mam bardzo szóstkowe zachowania, aż strach się bać.Ok, nie potrafię zrobić tego ćwiczenia - nie było takiej osoby.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2012, 21:52
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Jeśli chodzi o osobę, której się bałam, to sytuacja była dość ambiwaletna. Ja jednocześnie bałam się i kochałam tą osobę. W sytuacji gdy zachowywała się odpowiednio, była czuła, opiekuńcza i wspaniała. Gdy nadużyła...wiadomo czego..potrafila zmieniać swoje oblicze niczym dr Jekyll : Na sto procent nie ufalam jej więc nigdy. Strach że będę niegodna zaufania, to u mnie swoista obsesja( nie chcę być taka jak ta osoba) To, że grunt zawali mi się pod nogami jest też obawą ktora dręczy mnie bardzo często.
A tak ogólnie to enneagram traktuje jako formę psycho-zabawy I jeśli nie dojdę do tego, jakim typem jestem, to tragedii nie będzie Jako typ nieokreślony odezwę się to tu , to tam,...o ile nikt mnie nie przegoni Nie ma przecież większej przyjemności niż miła internetowa pogawędka
A tak ogólnie to enneagram traktuje jako formę psycho-zabawy I jeśli nie dojdę do tego, jakim typem jestem, to tragedii nie będzie Jako typ nieokreślony odezwę się to tu , to tam,...o ile nikt mnie nie przegoni Nie ma przecież większej przyjemności niż miła internetowa pogawędka
Re: Rozpoznanie typu
Jak dla mnie typowa sytuacja, w której "rodzi się" Szóstka. Poczucie braku pewności i bezpieczeństwa. Człowiek uczy się wtedy paranoidalnego zwracania uwagi na każdy szczegół. Uczy się "czytać" ludzi. Fobiczna Szóstka będzie raczej wyprzedzająco "grzeczna" starając się nie dać absolutnie żadnego powodu do niezadowolenia, tłumiąc przy tym swoją asertywność; kontrobik będzie z kolei prowokował żeby uwiarygodnić swoje paranoje. Czasami każda Szóstka może się zachowywać i w ten i w ten sposób.silversnow pisze:Jeśli chodzi o osobę, której się bałam, to sytuacja była dość ambiwalentna. Ja jednocześnie bałam się i kochałam tą osobę. W sytuacji gdy zachowywała się odpowiednio, była czuła, opiekuńcza i wspaniała. Gdy nadużyła...wiadomo czego..potrafila zmieniać swoje oblicze niczym dr Jekyll : Na sto procent nie ufalam jej więc nigdy.
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
-
- Posty: 18
- Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2012, 21:52
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Ok. W testach przeważa mi szóstka w skrzydle 5.( 5 takich wyników na 7 testów z różnych stron) Wewnętrznie czuję się też raczej szóstka ( mimo, ze dziewiątka wydaje mi się 'sympatyczniejszym' i mniej skomplikowanym typem), więc tak się się określam. Nie zabieram już innym miejsca w tym wątku Dziękuje za pomoc i miłą rozmowę
Po to jest miejsce w tym wątku, żeby dyskutować o swoich enneatypach. Skoro dyskusja toczy się na temat, to nie jest to "zabieranie innym miejsca", tylko raczej "prawidłowe i zgodne z zamierzeniem wykorzystanie przestrzeni". A to się chwali. /boogi
Po to jest miejsce w tym wątku, żeby dyskutować o swoich enneatypach. Skoro dyskusja toczy się na temat, to nie jest to "zabieranie innym miejsca", tylko raczej "prawidłowe i zgodne z zamierzeniem wykorzystanie przestrzeni". A to się chwali. /boogi
Re: Rozpoznanie typu
Chciałabym się dowiedzieć czym się zasadniczo różni 2w3 od 4w3.
Nie wiem jakim typem jestem w końcu, raz wychodzi mi 7w6, raz 4w3, raz 2w3.
Nie wiem jakim typem jestem w końcu, raz wychodzi mi 7w6, raz 4w3, raz 2w3.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
Re: Rozpoznanie typu
Na podstawie tego co napisałaś w temacie o pierwszym wrażeniu robionym przez czwórki mogę Ci powiedzieć, że na 99% jesteś 4w3 , ale najlepiej będzie jeżeli sama sobie trochę poczytasz o enneagramie i potwierdzisz moje przypuszczenie. Nie przejmuj się tak bardzo wynikami testu. Jest on całkiem skuteczny, ale nie perfekcyjny. Ja też wypełniałem test wielokrotnie i wychodziło mi na zmianę 4w5 i 5w4.Amisu pisze:Chciałabym się dowiedzieć czym się zasadniczo różni 2w3 od 4w3.
Nie wiem jakim typem jestem w końcu, raz wychodzi mi 7w6, raz 4w3, raz 2w3.
5w4
INTx
INTx
Re: Rozpoznanie typu
Dzięki, też tak myślę.
Chociaż w opisie każdego typu znajduję zaskakująco dużo siebie, ale tak chyba powinno być.
Chociaż w opisie każdego typu znajduję zaskakująco dużo siebie, ale tak chyba powinno być.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
Różnice 2w3 a 4w3 - rozpoznanie?
Witam,
Z testu wyszło mi 4w3, aczkolwiek mam poważne wątpliwości, bo 4w3 się zgadza, ale jest chyba bardzo uległa momentami jak 2 (ktoś tu pisał o uległości dwójek).
2w3
W czasie stresu, to skrzydło daje dwójce dość silną chęć współzawodnictwa i manipulowania innymi. Dwójka jest wtedy niezwykle zarozumiała i próżna. Ma silną chęć pokazywania się innym z jak najlepszej strony, nawet jeżeli jest ona zupełnie wymyślona. Może bezczelnie oszukiwać innych, pokazując wymyślony wizerunek siebie i swoje wymyślone podejście do życia. Ma tendencję do łgarstwa i wykorzystywania w tym czyichś emocji. To skrzydło jest bardziej ekstrawertyczne, częściej pokazuje swoje uczucia innym aby zaskarbić sobie sympatię, najczęściej jednak dramatyzując na temat swoich uczuć.
4w3
Często się zachowuje inaczej publicznie, a inaczej prywatnie. Może też np. być bardzo rozrywkowa i sumienna w pracy i jednocześnie być nieszczęśliwa prywatnie z powodów problemów miłosnych. Przywiązuje uwagę do tego jak wygląda, czuje się źle z powodu niedostatków urody. Stara się podkreślić poczucie wyjątkowości przez kontrowersyjny sposób ubierania się. Jest zmienna w uczuciach. Cele stara się osiągać poprzez zazdrość, zemstę lub potrzebę dowiedzenia innym, że są w błędzie.
Jakie są zasadnicze różnice między 2w3 a 4w3? Podkreśliłam swoje wady.
Z testu wyszło mi 4w3, aczkolwiek mam poważne wątpliwości, bo 4w3 się zgadza, ale jest chyba bardzo uległa momentami jak 2 (ktoś tu pisał o uległości dwójek).
2w3
W czasie stresu, to skrzydło daje dwójce dość silną chęć współzawodnictwa i manipulowania innymi. Dwójka jest wtedy niezwykle zarozumiała i próżna. Ma silną chęć pokazywania się innym z jak najlepszej strony, nawet jeżeli jest ona zupełnie wymyślona. Może bezczelnie oszukiwać innych, pokazując wymyślony wizerunek siebie i swoje wymyślone podejście do życia. Ma tendencję do łgarstwa i wykorzystywania w tym czyichś emocji. To skrzydło jest bardziej ekstrawertyczne, częściej pokazuje swoje uczucia innym aby zaskarbić sobie sympatię, najczęściej jednak dramatyzując na temat swoich uczuć.
4w3
Często się zachowuje inaczej publicznie, a inaczej prywatnie. Może też np. być bardzo rozrywkowa i sumienna w pracy i jednocześnie być nieszczęśliwa prywatnie z powodów problemów miłosnych. Przywiązuje uwagę do tego jak wygląda, czuje się źle z powodu niedostatków urody. Stara się podkreślić poczucie wyjątkowości przez kontrowersyjny sposób ubierania się. Jest zmienna w uczuciach. Cele stara się osiągać poprzez zazdrość, zemstę lub potrzebę dowiedzenia innym, że są w błędzie.
Jakie są zasadnicze różnice między 2w3 a 4w3? Podkreśliłam swoje wady.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
Re: Różnice 2w3 a 4w3 - rozpoznanie?
2 żyją żeby kochać i być kochanym, a 4 żeby cierpieć .
na serio-poczytaj pełne opisy typów (np. Helen Palmer, pdf i fragmenty są na forum), po tych paru linijkach nie można określić swojego typu.
Szkoda energii na powielenia tego co zostało już powiedziane, poczytaj, a potem powiedz jakie dokładnie kwestie się nie zgadzają lub są niejasne.
(niezdrowe cztery) 2 <-4-> 1 (zdrowe)
(niezdrowe) 8 <-2-> 4 (zdrowe)
4
2
więcej tu i tu
po polsku tu oraz tu
na serio-poczytaj pełne opisy typów (np. Helen Palmer, pdf i fragmenty są na forum), po tych paru linijkach nie można określić swojego typu.
Szkoda energii na powielenia tego co zostało już powiedziane, poczytaj, a potem powiedz jakie dokładnie kwestie się nie zgadzają lub są niejasne.
(niezdrowe cztery) 2 <-4-> 1 (zdrowe)
(niezdrowe) 8 <-2-> 4 (zdrowe)
4
2
więcej tu i tu
po polsku tu oraz tu
Re: Rozpoznanie typu
Z podanych opisów bardziej czuję się dwójką, bardzo niezdrową, ale dwójką. Sama nie wiem, czytałam dużo, ale zarówno opis 2 jak i 4 do mnie pasują, co jest paradoksem w pewnym momencie, ale jednak...
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
Re: Rozpoznanie typu
Ja Ci już napisałem co o Tobie myślę i nadal jestem tego samego zdania 4 i 2 są ze sobą połączone na enneagramie, a na dodatek mogą mieć wspólne skrzydło, dlatego czasem mogą się pojawiać problemy z rozróżnieniem. Ludzie o podtypie 4w3 to raczej melancholicy. Cechuje ich taka wieczna huśtawka między introwertyzmem i introwertyzmem, która jak dla mnie jest nie do podrobienia przez jakikolwiek inny podtyp. 2w3 to bez wątpienia ekstrawertycy, którzy są nieporównywalnie stabilniejsi w emocjach i zachowaniu.
5w4
INTx
INTx
Re: Rozpoznanie typu
Może być 4w3w2?
Czymś niezdrowym jestem na pewno. Chcę pomagać ludziom czasem na siłę i jestem wielce oburzona gdy nie padają mi do stóp w podzięce. Ale może jestem jednak 4w3 - te maskowanie się, wśród ludzi inna osoba, w samotności inna, no i...mam zły gust.
"Stara się podkreślić poczucie wyjątkowości przez kontrowersyjny sposób ubierania się. Często okazuje zły gust."
Czymś niezdrowym jestem na pewno. Chcę pomagać ludziom czasem na siłę i jestem wielce oburzona gdy nie padają mi do stóp w podzięce. Ale może jestem jednak 4w3 - te maskowanie się, wśród ludzi inna osoba, w samotności inna, no i...mam zły gust.
"Stara się podkreślić poczucie wyjątkowości przez kontrowersyjny sposób ubierania się. Często okazuje zły gust."
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
Re: Rozpoznanie typu
Nie może. Natomiast jak najbardziej może być 4w3 z połączeniem z 2. Niezdrowym połączeniem.
No UPS - no party.
Re: Rozpoznanie typu
Oczywiście chodziło mi tam o huśtawkę między ekstra, a introwertyzmemnewage pisze:Ja Ci już napisałem co o Tobie myślę i nadal jestem tego samego zdania 4 i 2 są ze sobą połączone na enneagramie, a na dodatek mogą mieć wspólne skrzydło, dlatego czasem mogą się pojawiać problemy z rozróżnieniem. Ludzie o podtypie 4w3 to raczej melancholicy. Cechuje ich taka wieczna huśtawka między introwertyzmem i introwertyzmem, która jak dla mnie jest nie do podrobienia przez jakikolwiek inny podtyp. 2w3 to bez wątpienia ekstrawertycy, którzy są nieporównywalnie stabilniejsi w emocjach i zachowaniu.
5w4
INTx
INTx