Przeczytalem wiekszosc tego forum. O tej stronie dowiedzialem sie jakis rok temu a o samym podziale na introwertyzm/ekstrawertyzm juz pare lat temu. Zaciekawilo mnie to dosyc i po tych paru latach zglebiania wiedzy i przeleceniu znaczniej wiekszosci polskich stron (tych angielskich rowniez, ale nie w takiej ilosci) zawsze ciekawilo mnie jedno - dlaczego to zawsze introwertycy sa przedstawiani jako ofiary, ba, oni sami sie z nimi utozsamiaja. Mam spory problem z znalezieniem chociaz jednego zdania w ktorym to introwertycy byliby po tej ciemnej stronie mocy. Szczerze mowiac zaciekawilo mnie to, bo sam jestem introwertykiem, skrajnym i mam troche za uszami, mozna mnie okreslic mianem cichej wody, aczkolwiek zastanawia mnie, czy ktos z tego forum nalezy do introwertykow, ktore nie sa ofiarami ? Albo czy ktos zna takie osoby ? Niezmiernie mnie to ciekawi i licze na ciekawe odpowiedzi. Rowniez bylbym niezmiernie wdzieczny gdyby ktos podal mi postacie historyczne, albo filmy opowiadajace o takich osobach.
Wybaczcie, ze bez polskich znakow, cos nie tak z klawiatura

Pozdrawiam.