Plany prokreacyjne siódemek

Dyskusje na temat typu 7

Ile dzieci masz zamiar zmajstrować i wychować?

Chcę mieć wesołą czwóreczkę lub więcej bejbików
13
13%
Chcę mieć trójkę potomków
11
11%
Wystarczą mi dwa szkraby
31
30%
Zadowolę się jedną latoroślą
2
2%
Chcę odwalić kitę bezpotomnie
12
12%
Nie jestem siódemką, ale chcę zobaczyć wyniki
33
32%
 
Liczba głosów: 102

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Słomkowy_Kapelusz
Posty: 850
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
Lokalizacja: Z głowy
Kontakt:

Plany prokreacyjne siódemek

#1 Post autor: Słomkowy_Kapelusz » piątek, 8 grudnia 2006, 21:46

Ewolucja sprawia, że geny jednych giną, a innych się rozmnażają i udoskonalają poprzez kombinacje z jeszcze innymi. To czy geny danej osoby przetrwają zależy od tego jakie ma ona plany rozrodcze oraz od tego czy znajdzie ona wspólnika do ich realizacji. Od realizacji planów zależy czy wszystkie typy przetrwają, w jakiej liczbie będą reprezentowane, a może także to czy pojawią się kiedyś nowe. To czysta spekulacja, ale sprawdzenie zamiarów prokreacyjnych poszczególnych typów wydaje się interesujące ;)



hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#2 Post autor: hols » niedziela, 10 grudnia 2006, 15:38

Nie planuję puki co takich rzeczy. Decyzje raczej spontaniczne miewam :o Nie zaznaczyłem nic.

Awatar użytkownika
Słomkowy_Kapelusz
Posty: 850
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
Lokalizacja: Z głowy
Kontakt:

#3 Post autor: Słomkowy_Kapelusz » niedziela, 10 grudnia 2006, 16:33

hols pisze:Decyzje raczej spontaniczne miewam :o
Hm, ciekawa idea. Jak płodzić, to spontanicznie ;)

Awatar użytkownika
Kiciak
Posty: 384
Rejestracja: piątek, 27 października 2006, 19:12
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4 Post autor: Kiciak » niedziela, 10 grudnia 2006, 17:38

Słomkowy_Kapelusz pisze:
hols pisze:Decyzje raczej spontaniczne miewam :o
Hm, ciekawa idea. Jak płodzić, to spontanicznie ;)
:D :D :D

pocieszenie, jest becikowe ;)
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego :D ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz ;) i pragne dodac ze jestem wredna! ;)

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#5 Post autor: hols » niedziela, 10 grudnia 2006, 19:01

Decyzja spontaniczna nie oznacza dezycji nie podjętej zawczasu :p Chyba nie byłoby tak, że decyduję się na dziecko i po 5 min przystępuję do działania, jest jeszcze druga strona z którą się trzebaby dogadać więc sam proces "majstrowania" zajmuje trochę czasu.

Hehe zabawna interpretacja :D

A co do samego aktu płodzenia to spontaniczność jak najbardziej :>

Awatar użytkownika
Romanov
Posty: 126
Rejestracja: środa, 13 grudnia 2006, 23:53
Lokalizacja: Wrocek

#6 Post autor: Romanov » czwartek, 14 grudnia 2006, 01:37

trudne pytanie. bezpotomnie brzmi samolubnie. czytam to co wlasnie psize i sie dziwie i niesmak w ustach czuje. nie spodziewalabym sie po sobie takich uczuc. dzieci nie chce miec przed 30-35, do tego trzeba dojrzec, nie chce uczyc sie zycia na wlasnym potomstwie. tzreba dokalibrowac sie w wielu sferach, choc powoli czuje jakies cieplo zwiazane z mysla o rodzinie, powoli, powolutenko gdzies tam sie tlace. zycie zweryfikuje to jak wszystko, moj wiek rzadzi sie swoimi prawami i potrzeby wymagaja realizacji. na wszystko jest czas

Fortunae Filius
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 17:29
Lokalizacja: ja mam to wiedzieć ;P

#7 Post autor: Fortunae Filius » czwartek, 14 grudnia 2006, 17:53

dzieci.. ach.. mam jeszcze troche czasu do tego.. ale chcialabym miec 3.. sama mam 2 siostry.. i jest mi z tym dobrze.. :D zawsze bylo wesolo, jak cos sie narozrabialo to najstarsza brala na siebie :D a co do wieku.. uwazam ze im wczesniej tym lepiej.. wg mnie najlepszy wiek to 20-25.. pozniej juz nie.. mam juz nie mlodych rodzicow i cos o tym wiem.. ;) kazdy jednak podchodzi do tego inaczej :D pozdrawiam :)
..Jestem optymistką, bycie kimkolwiek innym zapewne nic nie daje..

7w6 :D

Awatar użytkownika
kacperekk
Posty: 2
Rejestracja: środa, 3 stycznia 2007, 00:37
Lokalizacja: z Gdańska :)
Kontakt:

#8 Post autor: kacperekk » środa, 3 stycznia 2007, 00:50

A ja co ciekawe chiałbym miec dzieci - fajnie tak komuś przekazac swoje pasje i byc autorytetem :roll: Ale to jeszcze nie teraz, trzeba jeszcze czasu na pożycie:) Pozatym nie chce żony, co ciekawe nie potrzebuje nawet mamusi, dzeici wolałbym sam wychowywac bez zbędnych ingerencji innej osoby 8)
7w6 - Poduszkowiec master :mrgreen:
gg:1070588 | http://jurak.blogspot.com

Awatar użytkownika
sakura
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 2 stycznia 2007, 22:53
Lokalizacja: Gniezno

#9 Post autor: sakura » czwartek, 4 stycznia 2007, 21:43

no ja chce miec 2 heh parka^^ jeszcze nie teraz.... teraz marzy mi sie kariera edukacyjno-zawodowa^^ kandydata na tatusia chyba tez juz mam:P lubie sobie planowac przyszlosc...robie czesto wielkie plany nieosiagalne wrecz ale jestem 7 wiec moge^^ pozdro

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#10 Post autor: Green Eyes » środa, 17 stycznia 2007, 00:01

czyzby siodemki byly najbradziej prorodzinne :?: :D

Awatar użytkownika
Anja.S
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 21:55
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Dzieci trójka!

#11 Post autor: Anja.S » piątek, 19 stycznia 2007, 14:38

U mnie będzie tak : pierwszy synek - Konstanty Ignacy, potem córka - Pola. A potem może być cokolwiek, po kilku latach z zaskoczenia to trzecie ;) Tylko jak na razie jestem na etapie poszukiwania dawcy nasienia ;D Pozdrawiam!
7w8 // ESFP

Obrazek

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#12 Post autor: Gabriel » piątek, 19 stycznia 2007, 20:59

Anja.S chciałabyś mieć na imię Konstanty Ignacy gdybyś była chłopcem? Bo ja nie... Nad imieniem warto się dłużej zastanowić, żeby nie było dla dziecka krzywdzące. Ja dla "bezpieczeństwa" wybiorę dla mojego dziecka chyba bardziej pospolite.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#13 Post autor: Green Eyes » niedziela, 21 stycznia 2007, 00:21

a nie macie wrazenia, ze siodemkowa prokreacja jest jednym ze sposobow na zaludnianie swojego terytorium i tym samym sposobem zapobiegania samotnosci, ktorej 7 boja sie chyba najbardziej?

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#14 Post autor: vodka :) » niedziela, 21 stycznia 2007, 00:43

Gabriel pisze:Anja.S chciałabyś mieć na imię Konstanty Ignacy gdybyś była chłopcem? Bo ja nie... Nad imieniem warto się dłużej zastanowić, żeby nie było dla dziecka krzywdzące. Ja dla "bezpieczeństwa" wybiorę dla mojego dziecka chyba bardziej pospolite.
Ignaś - śliczne imię :D Ja też bym tak chłopca nazwała! :)
Green Eyes pisze:a nie macie wrazenia, ze siodemkowa prokreacja jest jednym ze sposobow na zaludnianie swojego terytorium i tym samym sposobem zapobiegania samotnosci, ktorej 7 boja sie chyba najbardziej?
ja nigdy tak o tym nie myślałam... ale może coś w tym jest? z gromadką dzieci zawsze jest wesoło... a poza tym, jak mój kumpel 7 mawia: "taki dzieciak - fajna sprawa" :D (on reprezentuje typ tej najbardziej epikurejskiej siódemki ;))

Awatar użytkownika
Anja.S
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 21:55
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

;)

#15 Post autor: Anja.S » wtorek, 23 stycznia 2007, 18:59

Gabriel, tak jak bym była chłopcem to bym chciała miec na imię Konstanty :D A gdybym była facetem, to bym była chodzacym ideałam, bo bym myślała jak baba i wiedziała jak dogodzić innym babom :D

Vódeczko! Ignaś śliczne imie! Czasamis ie zastanawiam, czy nie nazwać synka Ignacy Konstanty :D

Pozdrowionka!
7w8 // ESFP

Obrazek

ODPOWIEDZ