Plany prokreacyjne Trójek

Ile dzieci masz zamiar zmajstrować i wychować?

Chcę mieć wesołą czwóreczkę lub więcej bejbików
3
5%
Chcę mieć trójkę potomków
4
7%
Wystarczą mi dwa szkraby
12
20%
Zadowolę się jedną latoroślą
7
11%
Chcę odwalić kitę bezpotomnie
6
10%
Nie jestem trójką, ale chcę zobaczyć wyniki
29
48%
 
Liczba głosów: 61

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Słomkowy_Kapelusz
Posty: 850
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
Lokalizacja: Z głowy
Kontakt:

Plany prokreacyjne Trójek

#1 Post autor: Słomkowy_Kapelusz » piątek, 8 grudnia 2006, 21:59

Ewolucja sprawia, że geny jednych giną, a innych się rozmnażają i udoskonalają poprzez kombinacje z jeszcze innymi. To czy geny danej osoby przetrwają zależy od tego jakie ma ona plany rozrodcze oraz od tego czy znajdzie ona wspólnika do ich realizacji. Od realizacji planów zależy czy wszystkie typy przetrwają, w jakiej liczbie będą reprezentowane, a może także to czy pojawią się kiedyś nowe. To czysta spekulacja, ale sprawdzenie zamiarów prokreacyjnych poszczególnych typów wydaje się interesujące ;)



Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#2 Post autor: Almodi » wtorek, 12 grudnia 2006, 21:17

Ty statystyki do jakis prac naukowych prowadzisz? :)

Awatar użytkownika
Słomkowy_Kapelusz
Posty: 850
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
Lokalizacja: Z głowy
Kontakt:

#3 Post autor: Słomkowy_Kapelusz » wtorek, 12 grudnia 2006, 21:38

Nie. Po prostu cyfrowy rozkład jest przejrzysty, dlatego lubię dodawać ankiety.

Awatar użytkownika
Groovy
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Lublin

#4 Post autor: Groovy » niedziela, 17 grudnia 2006, 22:54

Coś zdobywcom nie bardzo chce się głosować :P
Między 5w6 a 6w5 :)

Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#5 Post autor: Almodi » niedziela, 17 grudnia 2006, 23:26

Hmmm moze przez to, ze tylko jeden jest zainteresowany i ankieta z jednym glosem straci walor anonimowosci? :D

jsk
Posty: 342
Rejestracja: sobota, 15 września 2007, 15:50
Enneatyp: Zdobywca
Kontakt:

#6 Post autor: jsk » niedziela, 27 stycznia 2008, 16:16

Dwójkę, ale dopiero około trzydziestki, gdy już się dobrze urządze i moja kariera będzie się właściwie rozwijała i będe stabilny finansowo
Wygrywa ten, któ ma jasno określony cel i pragnienie, aby go osiągnąć.

Awatar użytkownika
szeleszcze
Posty: 17
Rejestracja: sobota, 22 września 2007, 01:04
Lokalizacja: szczecin, kraków, stavanger

#7 Post autor: szeleszcze » sobota, 3 maja 2008, 12:48

To pytanie powinno bylo sie raczej odnosic nie do ilosci ale do tego jak to ma zostac przeprowadzone. Ja np duza uwage zwracam na geny i mam scisle okreslone, jakie preferowalabym od ojca mojego dziecka. Poza tym nie moglam zaglosowac w ankiecie, nie wiem czemu.
3w4
mniej zdrowe trójki mogą zacząć cieszyć się uczuciem braku uczuć.

cudo od pana: http://www.youtube.com/watch?v=s1QYXlRzNS0


chcę być pomylony

Awatar użytkownika
Marco
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 22:17
Enneatyp: Szef

#8 Post autor: Marco » środa, 23 lipca 2008, 22:07

1 ino za jakieś 10lat.
LSI-Se, 8w7, sp/sx. ( 835, DC, LVFE, RCOEI )

Heidekönigin
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek, 29 grudnia 2008, 14:01

#9 Post autor: Heidekönigin » poniedziałek, 29 grudnia 2008, 14:36

szeleszcze pisze:To pytanie powinno bylo sie raczej odnosic nie do ilosci ale do tego jak to ma zostac przeprowadzone. Ja np duza uwage zwracam na geny
Dokładnie. :D
Chciałabym dwójkę, aczkolwiek się boję jakiegokolwiek dziecka, bo podejrzewam, że geny odziedziczy po mnie, a takiego bachora to ja nie zniosę. :mrgreen:
3w4

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#10 Post autor: *nadia* » sobota, 3 stycznia 2009, 20:13

Heidekönigin pisze: Chciałabym dwójkę, aczkolwiek się boję jakiegokolwiek dziecka, bo podejrzewam, że geny odziedziczy po mnie, a takiego bachora to ja nie zniosę. :mrgreen:
mi też odpowiada dwójka, z tą różnicą, że nie obraziłabym się, gdyby mje dzieci były podobne do mnie :D przynajmniej bym sie dogadywała :lol:
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Awatar użytkownika
milamber
Posty: 26
Rejestracja: środa, 31 grudnia 2008, 10:55
Lokalizacja: Bielsko-biała

#11 Post autor: milamber » sobota, 3 stycznia 2009, 21:44

jsk ... piękna odpowiedz! uwydatniły sie prawdziwe cechy trójki :D gdybyś coś jeszcze skłamał w tej wypowiedzi byłoby 100%
Ja najprawdopodobniej trójka chciałbym pozostawic po sobie dwóch potomnych. Lecz to daleka przyszłośc
Nie duskutuj z debilem! Najpierw zciagnie Cie do swojego poziomu a później pokona doswiadczeniem:D
3w2 mag-kochanek... moją potęga jest chesed!
trójki wiedzą o czy mowie. :)

Awatar użytkownika
MartiniB
Posty: 774
Rejestracja: sobota, 12 stycznia 2008, 21:06

#12 Post autor: MartiniB » sobota, 3 stycznia 2009, 22:24

Najchętniej to wyhodowałbym sobie Ósemkę, oczywiście chłopca. Jedynaka.

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#13 Post autor: Miltado » sobota, 3 stycznia 2009, 22:25

MartiniB pisze:Najchętniej to wyhodowałbym sobie Ósemkę, oczywiście chłopca. Jedynaka.
Wolałbym 1. Choć 8 tez jest dobrym pomysłem.
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
MartiniB
Posty: 774
Rejestracja: sobota, 12 stycznia 2008, 21:06

#14 Post autor: MartiniB » sobota, 3 stycznia 2009, 22:28

Nie widze siebie w roli ojca potrafiącego wykształcić u dziecka cechy Jedynki.

Wychowanie --> Charakter. :)

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#15 Post autor: *nadia* » sobota, 3 stycznia 2009, 22:30

Miltado pisze: Wolałbym 1. Choć 8 tez jest dobrym pomysłem.
no 1? :P kieruję się stereotypem, wiem, ale już sobie wyobraziłam takie dziecko ;)

ale kierując się dalej stereotypami, to dziecko 2 byłoby wygodne i wykonywałoby moje polecenia z dobrego serca ;) nie tak źle ;) a z dziecka 4 zrobiłabym jakiegoś muzyka, spełniłoby moje ambicje :P 7 popadłoby mi w nałogi, to nie. mogłoby być 5
swoją drogą ciekawe co mi wyjdzie :P
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

ODPOWIEDZ