Taraka - Studium typu Osiem (link do artykułu)

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
dante82
Posty: 274
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 00:25
Lokalizacja: Kraków

Taraka - Studium typu Osiem (link do artykułu)

#1 Post autor: dante82 » czwartek, 25 stycznia 2007, 11:41

Na serwisie Taraka ukazał sie kolejny artykuł z cyklu "studium typu" - po jedynce i dziewiątce trafiło na ósemkę - "Skurczybyka" :) Zapraszam do przeczytania bo artykuł jest naprawdę obszerny i ciekawy... zastanawiam się kiedy będzie o piątkach :)

Anyway, co myślicie o przedstawionych tam teoriach? jako ósemki z czym się zgadzacie, z czym nie?


http://www.taraka.pl/index.php?id=osemka.htm


5w4, INTP
"Panie,
Wczoraj byłem kimś innym,
Niż jestem dzisiaj.
Powiedz mi zatem,
Który z nas obu
-Ja wczorajszy
Czy ja dzisiejszy-
Jest moim prawdziwym
Ja?
A na to Pan odpowiedział:
-Jesteś tym, kim będziesz jutro,
Mój synu..."

Awatar użytkownika
tzlm
Posty: 849
Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 14:46

#2 Post autor: tzlm » czwartek, 25 stycznia 2007, 12:32

Wiedziony pokusą, może stać się tyranem, bestią lub energetycznym "wampirem".
To, to ostanie to do czwórek też.
Skurczybyk jest typem wyłamującym się poza przyjęte społeczne kanony, usiłującym osiągnąć swe cele na własną rękę i - na skróty.
Ma przy tym uczulenie na tabu - jeżeli takowe napotka, często ostentacyjnie się im sprzeciwia. Z zarozumiałym uśmieszkiem głosi wartości niepopularne, przedstawiając je w korzystnym świetle, jako część swojego systemu przekonań.
To się kojarzy z czwórkami z forum.
Kolor: czarny.
A to z wszystkimi czwórkami.
Diaboliczny Skurczybyk słynie z niesmacznych żartów, często zalatujących cmentarzem. Bawi go konsternacja jaką wywołuje opowiedzenie dowcipu obnażającego ludzki strach przed śmiercią, tudzież "amoralną" naturę naszego świata, na ogół wstydliwie przemilczaną.
Skurczybyk, który uważa, że zasmakował w życiu Zła, jak na ironię sam często występuje jako "Zły"
To ostatnie zdanie, to był taki temat w dziale czwórek 'Źli'...
Będąc typem najmniej obawiający się śmierci.
Czytając niektóre smęty (bez obrazy) dochodzę do wniosku, że czwórki też.
Przede wszystkim jednak kocha wystawiać na próbę ludzkie ego. Jest dosłownie ekspertem w krytykowaniu i docinkach - potrafi doprowadzić ludzi do szału, samemu pozostając doskonale spokojnym.
Hehehe, to na pewno czwórki na forum.

A ogólnie to ten tekst (choć w połowie odpadłam i przelatywałam tylko półuwagą) to był o moim ojcu.

Awatar użytkownika
Freya
Posty: 180
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 19:43
Lokalizacja: Lublin

#3 Post autor: Freya » czwartek, 25 stycznia 2007, 14:39

Powszechnie uważa się, że jest chyba najbardziej ostentacyjnie "używającym życia" typem enneagramu. Jest też bardzo odporny na zatrucie i stres, ma twardą głowę, i to zazwyczaj on jest na imprezach "najtwardszym graczem" - tzn. tym, który pozostaje na nogach, gdy wszyscy inni "padną."


to się zgadza 8) 8)
8: "gdy krzyczę i przeklinam, pamiętaj, że poprostu taka jestem"

"pełna smierć następuje dopiero po likwidacji duchów albo po ich ucieczce. Te duchy trzeba wypuścić ze zmarłego, tak jak sie wypuszcza z balonu powietrze: przez nakłucie"

Awatar użytkownika
lusylia
Posty: 383
Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 06:05
Lokalizacja: chi town

#4 Post autor: lusylia » czwartek, 25 stycznia 2007, 16:51

tzlm: Ja bym ujela to w ten sposob, ze Osemki maja niektore cechy Czworek, JEDNAK Czworki nie maja wielu cech Osemek.
1w9, INFJ/j, sx/sp/so (silny zwiazek z polaczeniami 7 i 4, oraz i8i6)
___
Oh laughing man
What have you won?
Don't tell me what cannot be done.

Koffee
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 29 grudnia 2006, 18:59

#5 Post autor: Koffee » czwartek, 25 stycznia 2007, 17:33

jako potencjalna osemka, powiem tak - no, sporo sie zgadza
Skurczybyk działa instynktownie, powodowany pragnieniem (żądzą) raczej niż rozpoznaniem potrzeb. Pragnie żyć na maksymalnych obrotach i to często sprawia, że ryzykuje.
jak najbardziej
Towarzyszącym temu stale doznaniem (podobnie jak u Dziewiątek i Jedynek) jest uczucie napięcia w ciele, oraz nieustannego przezwyciężania oporu.
jak wyżej...
Uważa zazwyczaj, że rozwiązanie jest jedno, i że to on je zna. Ktokolwiek się z nim nie zgadza - jest w błędzie.
taaa....

szczegółowy portret dośc dokładny
Skurczybyk nie lubi litować się na tymi, którzy nie dorównują jego standardom, tudzież nie chcą jak on, dać z siebie naprawdę wszystkiego
nienawidze tego :/ moge pomóc - ok, pomoge, ale nie licz na litość
Jest tym, który głośno beka w towarzystwie dam
hehe, nie umiem bekać :lol: chociaz zawsze chciałam sie nauczyc :lol:

a odporność na stres? zewnętrzna, owszem, ale wewnętrznie podobno bardzo przezywam wszystko (mam na myśli przeżywanie w bebechach, nie w serduszku ;))

Awatar użytkownika
Freya
Posty: 180
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 19:43
Lokalizacja: Lublin

#6 Post autor: Freya » sobota, 27 stycznia 2007, 11:54

Diaboliczny Skurczybyk słynie z niesmacznych żartów, często zalatujących cmentarzem.
jaka jest jedyna niejadalna część warzywa?? - respirator :lol: :lol: :lol:
8: "gdy krzyczę i przeklinam, pamiętaj, że poprostu taka jestem"

"pełna smierć następuje dopiero po likwidacji duchów albo po ich ucieczce. Te duchy trzeba wypuścić ze zmarłego, tak jak sie wypuszcza z balonu powietrze: przez nakłucie"

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#7 Post autor: Gabriel » sobota, 27 stycznia 2007, 12:58

Jako ktoś kto ma w sobie dużo cech ósemki bo uno) przekonał sie, że w życiu wygrywają tylko najsilniejsi, secundo) był długo pod wpływem niezdrowej ósemki stwierdzam, że pasuje do mnie większość tego "studium". Choć założe się, że jak ukaże się studium czwórki, też stwierdzę, że większość pasuje do mnie.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Koffee
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 29 grudnia 2006, 18:59

#8 Post autor: Koffee » sobota, 27 stycznia 2007, 13:50

jaka jest jedyna niejadalna część warzywa?? - respirator
świetne, sie uśmiałam :lol:

a znasz ten - co to jest, ma cztery łapy i rękę? rotweiller na spacerze albo białe - pstryk - czerwone? pudelek sąsiadki w sokowirówce :twisted:

Awatar użytkownika
malna
Posty: 322
Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 01:25
Lokalizacja: Wrocław

#9 Post autor: malna » sobota, 27 stycznia 2007, 14:51

tzlm, świetne spostrzeżenia :-)
Właściwie łatwiej byłoby wymienic z artykułu kilka tych cech, które do czwórek NIE pasują, ale skoncentruję się na tych, które opisują mnie najlepiej -
"Fakty, fakty!" - zdaje się ciągle domagać Skurczybyk. Nawet gdy są bolesne, kompromitujące, mroczne - należy je ujawnić, wykazując Różnicę, jaka dzieli Stan Faktyczny od pobożnych życzeń.
cała ja :-)
Skurczybyk wystawia się na działanie emocji skrajnych, co czyni go jeszcze odporniejszym na wstrząsy i katastrofy.
skłonność do "przecinania wrzodów" i konfrontowania się z najgorszym
chociaż to można wyjaśnic czwórkową potrzebą intensywności
Choć łamie tabu - lubi ustanawiać własne reguły,
tak
i chce żeby inni według nich postępowali.
nie
Lubi sytuacje trudne, i zawsze pcha się w sam środek kłopotów.
więcej, kiedy ich nie ma, ja je stworzę. z tego akurat naprawdę nie jestem dumna :?

hm :-) mam słabosc do 8, zwłaszcza 8w7, zdarzają się naprawdę charyzmatyczne bestie ;-)

żona do męża:
- Ile razy prosiłam, żebyś wreszcie porządnie przymocował ten zegar? Spadł zaraz za mną, byłby spadł mi na głowę!
- Cholera, zawsze się spóźniał.
4

have a strange day

Awatar użytkownika
Freya
Posty: 180
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 19:43
Lokalizacja: Lublin

#10 Post autor: Freya » sobota, 27 stycznia 2007, 19:39

lubie cmentarne kawały jak np. seria o Hansie i żydach w obozie koncentracyjnym :lol:
8: "gdy krzyczę i przeklinam, pamiętaj, że poprostu taka jestem"

"pełna smierć następuje dopiero po likwidacji duchów albo po ich ucieczce. Te duchy trzeba wypuścić ze zmarłego, tak jak sie wypuszcza z balonu powietrze: przez nakłucie"

Awatar użytkownika
Słomkowy_Kapelusz
Posty: 850
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
Lokalizacja: Z głowy
Kontakt:

Re: Studium typu osiem.

#11 Post autor: Słomkowy_Kapelusz » niedziela, 28 stycznia 2007, 16:34

dante82 pisze:Anyway, co myślicie o przedstawionych tam teoriach? jako ósemki z czym się zgadzacie, z czym nie?
A więc do dzieła. Artykuł jest długi i moje odniesienia też. Wybrałem te, które wymagały sprostowania lub same prosiły się o komentarz ;). Poniższe odnoszą się do pierwszej części opisu, gdyż całość na jeden raz byłaby zupełnie niestrawna. Trafność opisu szacuję na trzy z plusem w porywach do cztery mniej. Dlaczego? Bo nawet astrolog czasem z czymś trafi, a od teorii aspirującej do miana psychologicznej wymaga się zgodności o wiele większej niż wynikającej z przypadku lub stereotypowego myślenia o osobach danego typu.
Niczym drapieżnik stoi na szczycie pokarmowej piramidy.
Nikogo jeszcze nie zjadłem … ;)
"Życie należy opisywać za pomocą prostych i czystych pojęć fizycznych oraz fizjologicznych. Należy je zdemistyfikować, i odpsychologizować"
U. G. Krishnamurti
Nie zgadzam się. Życie, to przygoda, duchowość i relacje. Fizjologia, jest tym dla życia czym farba drukarska dla treści ksiązki. Jest budulcem, który sam w sobie w zasadzie nic nie znaczy.
Przeciętna Ósemka nie lubi zagłębiać się w psychologiczne uzasadnienia i motywacje.
A ja i owszem ;)
Fetorem tego typu jest Wymuszenie - a więc skłonność do lekceważenia suwerenności innych i działania "na siłę" oraz "po trupach".
O nie, nie. Stanowczo, to i owszem, ale nie po trupach. Rzeczowa dyskusja w duchu fair play zamiast wymuszania. Poza tym fetor, to śmierdząca sprawa …
Wiąże się to tez z rozwinięciem charakterystycznych cech Wojownika. Należą do nich niezależność, śmiałość, bezpośredniość i umiłowanie intensywnych doznań.
No raczej się zgadza, ale czasem zdarzy się i taka, która nawet wojownika onieśmielić zdoła ;)
Dlatego wszędzie gdzie pojawia się Ósemka, ludzie przeczuwają nadejście "ciekawych czasów" .
Aż tak nas lubicie? ;)
Uważa zazwyczaj, że rozwiązanie jest jedno, i że to on je zna.
No, może nie zawsze jest jedno, ale zwykle jedno jest najlepsze :P
Ósemka w imię umocnienia tego, co uznała za Prawdę, jest gotowa uciec się do środków amoralnych.
Co najwyżej komuś nawsadzać, ale nie przesadzajmy, jak ktoś chce myśleć inaczej, to niech myśli, byle nie próbował mnie zmuszać, bo wtedy będzie Sajgon.
Jego dramat polega na tym, że dążąc do zawładnięcia sytuacją i wprowadzenia na siłę swojej woli, zapomina o istnieniu innego aspektu Prawdy, na który jest ślepy, gdyż stłumił w sobie wrażliwość.
Gówno prawda!
Zauważając że Inni słuchają go i spełniają jego rozkazy, Skurczybyk zaczyna bawić się nimi jak kot myszą, często tłumacząc sobie, że przecież "każdy odpowiada za siebie", i "każdy wie w co się pakuje", a zatem "śmierć frajerom". Cechy takie jak przebiegłość i bystrość czynią z wielu Skurczybyków, wytrawnych życiowych graczy.
Droga Pani Palmer, coś się Pani pomajtało. W tym akapicie chodzi o trójki.
W podobny sposób może cenić Skurczybyk posłuszeństwo autorytetom, oraz tradycji.
A do dupy z autorytetami. Autorytet jest dobry w tym na czym się zna. Nie ma guru od wszystkiego, co nie oznacza, że pseudo guru nie mają swoich wyznawców.
nieufnie odnosi się Skurczybyk do "udogodnień" cywilizacji.
Ja jestem entuzjastą udogodnień cywilizacji. Ehh Palmerowa, Palmerowa za co Ty pieniądze bierzesz …
z niechęcią traktuje "polityczną poprawność". Polityczna poprawność jest synonimem relatywizmu - a więc dwulicowości i kłamstwa. Tego właśnie Ósemka obawia się najbardziej.
A to akurat prawda. Poprawność polityczna jest dla idiotów i konformistów, a nie ludzi myślących i mających przy tym odrobinę cywilnej odwagi.
Jest tym, który głośno beka w towarzystwie dam
Że co :?: To chyba jakieś chamidło.
Lubi mówić wprost co myśli, bez owijania w bawełnę.
A jakże :D
programowe "wybaczanie" nie jest szczere i prowadzi do "gnicia" wypartego gniewu, który staje się przyczyną moralnej dwuznaczności, zepsucia i degrengolady.
Oczywiście
Intelektualizm Ósemka postrzega jako chytry sposób zdobycia władzy, na zasadzie - "ja wiem, a ty nie". Nie ufa intelektualistom
Dokładnie. Intelektualistą jest profesor od owadów, który mądrzac się na temat moralności przybiera ton eksperta. Bo skoro profesor, to znaczy, że można go zapytać jako eksperta o politykę, ekonomię, interpretację prawa itp. A już na pewno artysta zna się na wszystkim. Choćby taka Kora, skoro śpiewa, to znaczy, że jest mądra. Jak ja nie znoszę takich pseudointelektualistów. Przez nich prosty człowiek uważa się za głupszego, choć często wcale głupszy nie jest.
Skurczybyk zwraca uwagę na fakt, że prawie nigdy nie robimy czegoś "od serca"
Co za brednie. Robimy i nawet skurczybyki robią.
Ósemkami są niewątpliwie "Faceci w Czerni" z filmu pod tym samym tytułem
Jeden z niewielu filmów, na których autentycznie zasnąłem. ;)
Osobowość tą, reprezentowaną na ogół przez Ósemkę przesuniętą w stronę Siódemki (8w7), dobrze oddaje w swych rolach nasz polski aktor Mefistofeles - Piotr Fronczewski.
Uwielbiam go. Tak, Fronczewski jest super czy to w Rodzinie zastępczej czy jako Konsul. A nie jakieś tam Lindy, Lubaszenki, czy inne Czarusie.
Innym Mefistofelesem naszego kina jest Ósemka - Jan Nowicki
A tego bufona nie lubię …
Przy okazji Mefistofelesa warto tu wspomnieć o kulturze islamu, i jej znacząco ósemkowym zabarwieniu.
Co za uproszczenie. Nigdy bym nie chciał żyć w kraju islamskim. Ich kultura zresztą obecnie przeradza się w zbiorową barbarzyńską histerię gotową zniszczyć wszystko, co jest nieislamskie. I niech nikt nie mówi, że Al-Kaida, to margines, bo wystarczy zobaczyć, co się dzieje na ulicach miast w krajach islamskich, gdy ktoś powie jedno słowo nie po myśli muzułmanów …
zazwyczaj on jest na imprezach "najtwardszym graczem" - tzn. tym, który pozostaje na nogach, gdy wszyscy inni "padną."
Bywało, bywało ;), bo nie trzeba pić tempem przodowników pracy tylko swoim własnym 8)
Istnienie a jego mniemaniu nie osłabia wcale nieznośnej materialności świata.
Oczywiście. Nie po Bóg to dał wolną wolę, żeby się teraz wtrącać.
Tam gdzie większość zwyczajnie boi się wejść, on siedzi już rozparty nonszalancko na fotelu od niechcenia dopalając papierosa.
Nie palę, ale taki obraz jest bardzo słodki ;)
Energia Ósemki jednak nie lubi rozważać za i przeciw, szczególnie, gdy impuls chwili dyktuje instynktowna decyzję. Ten sposób patrzenia na świat cechuje myślenie człowieka, który pogodził się ze śmiercią, i który nie ma już nic do stracenia.
Nieprawda. Jest dokładnie odwrotnie.
Pojedynki lecących na siebie lotników, w których przegrywa ten, kto pierwszy skręci, tak zresztą jak i "rosyjska ruletka", z pewnością wymyślone zostały przez Ósemki.
Nieprawda – przez idiotów :!:
"Tymczasem polskie "salony literackie", z salonami prawdziwymi od dawna już mają tyle wspólnego, co izba wytrzeźwień z Izbą Lordów."
Rafał A. Ziemkiewicz
Tak Rafał! Morda moja. Ziemkiewicz, to Ziemkiewicz. Można się z nim zgadzać lub nie, ale ten facet ma coś do powiedzenia i to coś trzyma się kupy.

Koniec części pierwszej.

Awatar użytkownika
dante82
Posty: 274
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 00:25
Lokalizacja: Kraków

Re: Studium typu osiem.

#12 Post autor: dante82 » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 12:01

Słomkowy_Kapelusz pisze:
Jego dramat polega na tym, że dążąc do zawładnięcia sytuacją i wprowadzenia na siłę swojej woli, zapomina o istnieniu innego aspektu Prawdy, na który jest ślepy, gdyż stłumił w sobie wrażliwość.
Gówno prawda!
Najzabawniejsze w tym cytacie jest to że jeśli masz rację, to masz rację, ale jeśli nie, to potwierdziłeś go tak że bardziej się chyba nie da :)

A poza tym, z niecierpliwością czekam na ciag dalszy, Twoje spostrzeżenia Słomkowy - można się z nimi zgadzać lub nie, ale zawsze są przemyślane.
5w4, INTP
"Panie,
Wczoraj byłem kimś innym,
Niż jestem dzisiaj.
Powiedz mi zatem,
Który z nas obu
-Ja wczorajszy
Czy ja dzisiejszy-
Jest moim prawdziwym
Ja?
A na to Pan odpowiedział:
-Jesteś tym, kim będziesz jutro,
Mój synu..."

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#13 Post autor: Zielony smok » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 12:26

A propos, wypocin pana Wirpszy, które nasunęły mi się po jego lekturze eseju o Dziewiątkach i którym podzieliłem się z PT forumowiczką Hydrą

Przewaga formy nad treścią, pan Wirpsza pokazał wszem i wobec, że jest oczytany i osłuchany że klękajcie narody, ale rozlazło mu się to szeroko jak delta Nilu, i smród po ruskim wojsku, parę drobiazgów słusznych, ale nie widać koncepcji całości.
Jak w kawale.
Dlaczego długo cię nie było?
Byłem w kościele, ksiądz kazanie długie mówił.
A co mówił?
Tego nie powiedział

U was może być podobnie... :wink:
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#14 Post autor: Maro » piątek, 18 kwietnia 2008, 15:43

'i zawsze pcha się w sam środek kłopotów'[/i] - no ba to utrzymuje mnie przy zyciu inne sytuacjie sa za latwe zebym wstawala z lozka...
[i]'dostrzega, że ryzykując może osiągnąć o wiele więcej, ponieważ na tym polu konkurencja jest bardzo niewielka'
kurde cos w tym jest a dopiero ten artykol mi to uswiadomil...
'stawiając siebie ponad ogółem, mają też często ponadprzeciętne umiejętności wywierania wpływu' nie wiem dlaczego ale to jest naprawde prawda.... chodz bronie sie czasem jak moge ludzie mnie poprostu nasladuja albo sluchaja. i to mnie czasem przeraza bo czasem chce tylko spokoju...
'Gniew to pragnienie zniszczenia przeszkody, a więc energia współzawodnicząca z materią. Jest to również pragnienie naruszenia oraz wytyczania granic - w sensie psychologicznym.' - dokladnie a czesto jest mylnie interpretowana i negatywnie przez nieukow.
'niewielu wytrzymałoby długo w jego skórze' a to czeka TYCH co probowali mnie nasladowac zle konczyli bo okzalao sie ze kumuluja na sobie ataki ktorych nie sa w stanie odeprzec...
'Mordercze alkoholowe maratony, tudzież zamiłowanie do seksualnych ekscesów ' - ktos sie zapisuje w koncu weekend idzie? zgloszenia na priv :twisted: :twisted: :twisted:
[i]8w7 - Mefisto -[/i] genialne spostrzezenie i jakie trafne.... :P
nie mniej jednak odnosze takie wrazenie ze ostro osemke tam uczerniono sila nie oznacza przeciez zła. sa szlachetne osemki i te same cechy mozna nie tylko sporzytkowac do spaw nikczemnych a jako taka wlasciwie cala osemka zostala sprowadzona. Osemka - Szatan - no jasne...
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

q-12
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 23 maja 2008, 00:05
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Kraków

#15 Post autor: q-12 » piątek, 23 maja 2008, 00:26

za głupi ten tekst i za długi, nie mam siły go czytać heh:)
9w8, ESTP

ODPOWIEDZ