Enneagram

Może to właśnie tak trzeba podchodzić do tego wszystkiego, jak piszesz, bo na pewno lżej się w ten sposób żyje, ale ja niestety tak nie umiem... :/ Taka się urodziłam, jak nie z tej epoki, ale co poradzić...

W sumie jest w tym trochę racji, że humory i obowiązkowość nie idą w parze, ale jakbym miała wybierać najistotniejszą jedną cechę w partnerze, którą bym miała wskazać jako moje pierwsze kryterium, to na pierwszym miejscu i tak stałaby wierność.

właśnie, jak i gdzie tu takiego znaleźć...

Mnie tam się czwórkowa zaborczość bardzo podoba :) przynajmniej wiedziałabym/widziałabym, że mam się dla kogo starać, bo komuś na mnie zależy i z pewnością mnie samje łatwiej by było okazywać uczucia, gdybym widziała jak okazuje je druga osoba... Także pod tym względem 4 są jednak na swój sposób cud...

Dlaczego ? 1.Boję się ośmieszenia 2.Cieszy mnie, że mam nad sobą kontolę 3.uczucia= słabość Kiedy już bardziej okazuję uczucia i ktoś tego nie doceni, czuję się bardzo zraniona i to tymbardziej zachęca mnie do bycia opanowaną i chłodną. No właśnie, ot i cały problem. Po pierwsze lubimy odwzajemnien...

Jestem wierząca, lecz szanuję wszystkich ludzi dobrej woli, w tym niewierzących i uważam także, że nikogo nie powinno się nawracać na siłę.

Dodam od siebie, wracając do tematu głównego, że ja np. jako jedynka cenię w drugiej osobie wierność, oddanie, prawdziwe uczucie i przywiązanie. Przymykam oko na humorzaste zachowania, ważne jest, że osoba jest solidna, stabilna, że można się na niej wesprzeć i dobrze jest, gdy potrafi ochraniać, a ...