Enneagram

nie wierzę że ten temat założony w maju jeszcze się ciągnie
żal

liliangish pisze:bo ja zyje tu i teraz, nie zastanawiam sie co bedzie w nieokreslonym "kiedys", to pozwala cieszyc sie zyciem i budzic rano z usmiechem

który spełza z Twej twarzy, gdy na swojej drodze spotykasz największe zło tego świata - czwórkę

no wiec wlasnie nie czytam bo sa za dlugie

ej nie piszcie takich dlugich postow, bo mi sie nie chce czytac i juz nie wiem o co chodzi w tej modzie na sukces

a Ty ile masz lat, że taki DOROSŁY?

Wez tu yusti nie wklejaj cytatów de Mello bo nie sprawiasz wrażenia rozumiejącej tego o czym on pisał

hehe no tak, czytam poczatek i koniec

Matea pisze:p.s. Wybaczcie ,że tak wyczerpująco. ;P

nie ma za co, jak widzę takie długie posty to ich nie czytam

Bo to forum o typach osobowości , a forum służy do dyskusji i wyrażania OPINII.

ale zrozum że Twoje jakże trafne opinie wszyscy mają GŁĘBOKO, więc powodzenia na drodze życia

Nie ale nie rozumiem co by ludziom tutaj mogło dać to co ja czy Ty mamy do powiedzenia na ich temat. Tym bardziej, że to są ludzie, którzy nawet mnie nie znają i dla których nic nie znaczę (i vice versa). Gdyby był to ktoś bliski to może i by wziął sobie coś do serca. Dlatego dla mnie to tylko takie...

Drogi Martini, zastanawia mnie fakt czemu tak bardzo nie znosisz poniektórych cech charakteru? Czyżbyś sam miał je w sobie i się ich brzydził? Krytykujesz to czego w sobie nie lubisz? Bo nie widzę żadnego racjonalnego powodu tych Twoich "manifestów" anty-numerkowych.

Edward Stachura? anyone?

albo ja i emo

generalnie to każdy ma zdanie innych w dupie, niestety nawet Twoje MartiniB, więc nie wiem po co się kłócić skoro i tak się nie zrozumiemy

a ja Wam szczerze współczuję a kto mi?