Enneagram

Ciekawe. Obrazkowe. Pomysłowe. Wrzucam też mój opis. You're an Energizer Spirit. You're an Energizer. A true original with a great sense of humor and spontaneous streak, you're fun to be around and love being at the centre of the action. You're a natural achiever, which is no surprise with your pos...

Ja lubię kiedy ktoś blisko potwierdza moje obawy i jednocześnie wyolbrzymiając ich na mnie efekty -spokojnie i z kamienną twarzą- uświadamia mi brak sensu w zamartwianiu się.. - Masz rację. To straszne. Tragedia wręcz. Na Twoim miejscu bym się od razu powiesił! Jak nic nie poradzisz, to nerwów się n...

Jestem pod sporym wrażeniem przenikliwości Twojego opisu. Rozumiesz to z każdym kolejnym krokiem w praktykę coraz lepiej, prawda?

Ja bym raczej uznał, że bez opamiętania jedziesz wciąż TV-stereotypami. I używasz zdecydowanie innej niż ja definicji egoizmu. Tu katolicki ksiądz pisze o zdrowym egoizmie: http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/index.php?page=10&id=10-01&sz=&pyt=61 Jeśli chcemy być szczęśliwi, mieć udany związek, wiel...

A jak ktoś lubi co chwilę inaczej?

Każdy zdrowy człowiek, jest w pewnym sensie egoistą.

Jeżeli rozdam wszystko za darmo - to kto inny przeje moje zasoby. To jak dawać wciąż po 5zł temu samemu przepitemu żebrakowi.. który je lekką ręką wyda, zamiast pomnożyć. A ty tyraj dalej..

Poszedłem kiedyś do Call Center, żeby pracować. Byłem tak przestraszony, że przed samą kwalifikacyjną rozmową spędziłem z 15 minut w toalecie.. Merytorycznie byłem doskonały. Mentalnie - byłem jednak wrakiem. Przygotowywałem się do tego w domu trzy tygodnie. Opracowałem tyle scenariuszy, przeczytałe...

Nie masz co szukać prezesa, bankiera, czy kaskadera. Bo co mu zaoferujesz? Zasługujesz na partnera co najwyżej takiej wartości - jaką sama prezentujesz. Jak jesteś marna - nie szanujesz się, nie dbasz o siebie i gardzisz potrzebami innych - to znajdziesz tego samego pokroju szmaciarza. Bez pieniędzy...

Ale mam wątpliwość. Dawno temu bałam się ciemności, bo widziałam w niej jakieś stwory. Zaczęłam z nimi porozumiewać się telepatycznie ; ] I przestałam się ich bać, a w raz z tym jak lęk ustąpił przestałam wyczuwać ich obecność. Zastanawiam się, czy to był słuszny sposób? Czy zlikwidowałam skutek cz...

Ty też wyrażasz się dla mnie, delikatnie mówiąc, koślawo. Bo jesteś kinestetykiem. CZUCIOWCEM. Myślisz i komunikujesz się przede wszystkim za pomocą cielesnych odczuć. A my jesteśmy wzrokowcami. "Rozmawiamy" obrazami. Chcesz coś, co Ci się personalnie przyda? Idź do specjalisty i popracuj nad reinte...

Jestem zimny. Jak feniks targany piaskową burzą.

Nie znasz szóstek.

Uważam Venus, że kiedy wciąż nosisz na nosie okulary z wąską szczeliną - kiedy masz metaforyczne wciąż klapki na oczach - to nie zobaczysz zbyt wiele.
Poczujesz tylko chłód, kiedy żar zniknie.

To kwestia tego jak szeroko i głęboko znasz kontekst dookoła sytuacji, jak dobrze oddzielasz swoje obserwacje od swoich projekcji, czy też jak dobrze oddzielasz zwykłe fakty od interpretacji.. Na ile dobrze znasz/skalibrujesz konkretną osobę.. Jak wielką masz w tym praktykę? Skoro umysł nie odróżnia...

A mi się zajebiście podoba to, że często po prostu "wiem" co ludzie myślą, nawet kiedy oni sami nie zdają sobie do końca sprawy co robią we własnej głowie. Na pewnym poziomie percepcji praktycznie wszystkie nasze procesy myślowe są przekazywane przez ciało na zewnątrz jako różne mikroekspresje i są ...

A ja lubię ESI. Nie pracuję wystarczająco wydajnie, kiedy nie ma blisko kogoś tego socjotypu. Pomagam im, rozweselam, uwodzę wizjami, itd.. dzielę się potrzebną wiedzą i praktycznymi umiejętnościami, tylko po to, żeby ktoś stabilny i punktualny obok nadawał mocny rytm i kierunek moim działaniom. Wyz...

Mi nie.