Enneagram

Time Perspective

Past-negative: 2.90
Past-positive: 3.56
Present-fatalistic: 1.22
Present-hedonistic: 3.00
Future: 4.46

Wiek umysłowy:

31
(6 lat starszy)

Uprawiałam kiedyś sport kontuzjogenny, dostarczał mi dużo przyjemności i nie dla mnie ie był to problem. Bardziej mi się znudził po jakimś czasie. Powiedziałabym, iż ja jako 3 lubię wyzwania i sporty z dreszczykiem. Ale gdy osiągnę już efekt zadawalający, to mi się nudzi. Chyba że wyzwanie jest pozi...

To chyba typowe dla 3, technicznie jesteśmy w ośrodku emocji, więc tak naprawdę jesteśmy bardzo emocjonalni, problem pojawia si w tym, że my porzucamy emocję na rzecz ośrodka działania i intelektu, gdyż dają nam możliwość osiągnięcia celu. W sumie to pozytywne, bo na pewno nasz plan się powiedzie. ...

Zależy. Bardzo lubię fitness, ćwiczenia TRX i basen. Właściwie tutaj bardzo dobrze się czuję. Ale i lubię też squasha i badmintona. Tutaj mam więcej emocji i rywalizacji, squash tez jest bardzo męczący, zatem i satysfakcji. Jeśli jednak miałabym wybierać, wolę sporty indywidualne, bo są bardziej rel...

Trójki są zbyt zajęte pracą, żeby przesiadywać na forum :P Ze swojej perspektywy ujęłabym to trochę inaczej. Im jestem starsza, tym mniejszą wagę przywiązuje do życia wirtualnego. Poza tym nie odczuwam potrzeby dokonywania psychoanaliz na własnej osobie. Z doświadczenia wiem, że psychoanalizy samej...

Sztuka jest mi raczej dość obojętna.


Muzykę i książki lubię, ale nic poza tym. Cenię sobie trochę inne rzeczy w czasie wolnym.

SuperDurson pisze:Lubię hajs.

Jakiś Ty bezpośredni

Mam podobne rysy do Anny Kournikovej

Cenię sobie niezależność, planowanie strategiczne, logiczne rozumowanie, konkrety, pewność siebie i posiadanie własnego zdania. Nie przepadam za egzaltacją i nadmiernym epatowaniem emocjami. Ludzie są dla mnie ważni, ale ostatnio są męczący. Cenię sobie także samotność, jestem osobą, która lubi się ...

Tzn. zdarza mi się jeść te sałatki i dania, ale po dłuższej obserwacji, czy to coś nie kryje się w kawałkach pomidora
Ale czasami nie mam ochoty na takie "dziwactwa" i po prostu sobie odpuszczam.

Nie obieram pomidorów, never ever. To moje ulubione warzywo. Ale przyznam się szczerze, że z pomidorem łączy się jedno moje natręctwo. Zawsze wykroję z pomidora jego środek, bo mam wrażenie, że drapie mi gardło. I u znajomych zawsze unikam sałatek z pomidorami czy innych dań, bo boję się na ów środe...

Ja np. bardzo nie lubię pokazywać negatywnych emocji, więc albo muszą być bardzo silne, albo muszę mieć do kogoś zaufanie. Właściwie nie wiem, czy ktoś kogo ledwo znam, byłby zadowolony z obnażania się np. z bezsilności. Bardzo nie lubię, gdy ludzie, których mało bądź ledwo znam, otwierają się przed...

W MLM- budowanie piramid finansowych, są specyficzni ludzie, którzy nazywają siebie ,,urodzonymi sprzedawcami". Ja swoje maski przywdziewam, żeby nie pokazać słabości, często zamykam swój smutek przed innymi. Muszę bardzo kogoś lubić, żeby mu ten smutek pokazać albo w danej chwili muszę być bardzo r...

Najgorsze dla mnie jest to gdy ktoś się do mnie uśmiecha i jestem zobligowany odwzajemnić uśmiech. Wychodzi wtedy pewnie coś żałosnego. Mój w sumie też tak ma. Kiedyś naprzeciwko niego, siedział wyjątkowo głośny osobnik. No i się uśmiechał. Dużo. ILI się tylko patrzyło, a ów osobnik wbijał w niego ...