Teoria Trifix/Tritype - człowiek składa się z trzech typów
Teoria Trifix/Tritype - człowiek składa się z trzech typów
http://www.taraka.pl/index.php?id=enneadekomp.htm
Interesujące, aczkolwiek mam mieszane uczucia.
Interesujące, aczkolwiek mam mieszane uczucia.
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."
Nie posiadam dużej wiedzy o enneagramie, jednak cały czas się dokształcam
W każdym razie myślę, ze w tym artykule jest sporo prawdy. Ja sama czuję wiele cech wspólnych z 5 i 4 ( wśrod innych typów dostrzegam niewiele podobieństw) Jednak autor chyba trochę przekombinował i zamotał. Zastanawia mnie ten podział na nowy i stary enneagram, czy te pojęcia stworzył on sam i na użytek artukułu sie nimi posługuje, czy są to pojęcia ogólnie akceptowane, przyjęte dla tej 'dziedziny' ?

6w5 / INFj
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
NM, czemu mieszane? Mi wielce się to podoba. To jest po prostu dokładniejszy enneagram. Nie będę się rzewnie rozpisywać, bo tu nie wiem zbyt dużo, poczekam aż inni się wypowiedzą i uzupełnię moją wypowiedz

Nie wiem, u mnie byłoby tak: gniew-9, lęk-5, wstyd- 4. I chyba umieszczę to w sygnaturce.
Nowy sposób rozumienia enneagramu wyjaśnia także, dlaczego istnieją ludzie, którzy w starym enneagramie wydawali się niemożliwi!
Tak właśnie.Przypadek kombinacji 8-6, niedopuszczalnej w starym enneagramie, oczywistej w nowym, jest jednym z wielu.

Każda dziedzina z biegiem czasu udoskonala się albo wręcz przeciwnie. Pokaże czas. Jeśli pomysł jest dobry to się sprawdzi, a tak sądzę.Zastanawia mnie ten podział na nowy i stary enneagram, czy te pojęcia stworzył on sam i na użytek artukułu sie nimi posługuje, czy są to pojęcia ogólnie akceptowane, przyjęte dla tej 'dziedziny' ?
Nie wiem, u mnie byłoby tak: gniew-9, lęk-5, wstyd- 4. I chyba umieszczę to w sygnaturce.
Zdecydowanie mi nie pasuje. Ja jestem 4w5 i czuję się 4w5, odnajduję cechy wywoływane przez połączenia z 2 i 1 i nie szukam niczego innego. Nie pasują mi te opisy gniewu, lęku czy wstydu. Ja odczuwam tak, jak odczuwam, zależnie od sytuacji, i nie potrafię stwierdzić jednoznacznie jak. Więc dla mnie ten system odpada.
Hmm mi by wychodziło
7 strach (typ główny)
4 wstyd
9 gniew
Ogólnie podoba mi się ta idea... Ma sens. I można to też zmierzyć testem z:
http://www.9types.com/newtest/homepage.actual.html
który to rozwala wszystko na poszczególne typy.
Ciekawi mnie tylko na ile autor tego tekstu jest znawcą ennagramu. Pozwoliłem sobie przejrzeć jego wcześniejsze artykuły. Widać tam chęć łączenia ennagramu z tarotem np., zajmowanie się astrologią. Trochę mało autorytarne jak dla mnie. Możliwe, że tylko tylko źródła funduszy tego Pana, nie wnikam. Ciekawa idea i mam nadzieję, że ktoś zbada na ile jest prawdziwa.
7 strach (typ główny)
4 wstyd
9 gniew
Ogólnie podoba mi się ta idea... Ma sens. I można to też zmierzyć testem z:
http://www.9types.com/newtest/homepage.actual.html
który to rozwala wszystko na poszczególne typy.
Ciekawi mnie tylko na ile autor tego tekstu jest znawcą ennagramu. Pozwoliłem sobie przejrzeć jego wcześniejsze artykuły. Widać tam chęć łączenia ennagramu z tarotem np., zajmowanie się astrologią. Trochę mało autorytarne jak dla mnie. Możliwe, że tylko tylko źródła funduszy tego Pana, nie wnikam. Ciekawa idea i mam nadzieję, że ktoś zbada na ile jest prawdziwa.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 stycznia 2007, 17:57 przez hols, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak dla mnie enneagram to cały system. I pomimo tego, że jako czwórka odczuwam połączenia z 3,5 (skrzydła) i 1,2 (droga integracji/dezintegracji) to mam w sobie cechy innych typów. I tak np. na gniew reaguję ekstrawertycznie jak 8 (duży wpływ tego typu u mnie), na wstyd raczej introwertycznie (w końcu 4 - główny typ), a na strach to mam chyba rozstrzelony 2 typach (jak dobry dzień to jak 7 - nie zauważam niebezpieczeństw, jak zły to jak 6 - mam paranoje).
Nie ma już dla mnie nadziei.ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.

4w3 sp lub sx / so ENFJ
Mnie też to zastanawia, poszukam. Aczkolwiek w tym momencie obstawiam za tym pierwszym.Zastanawia mnie ten podział na nowy i stary enneagram, czy te pojęcia stworzył on sam i na użytek artukułu sie nimi posługuje, czy są to pojęcia ogólnie akceptowane, przyjęte dla tej 'dziedziny
Czy dokładniejszy? W tym momencie pojawił nie do opanowania chaos. Nie ma już reguł którymi można by się podpierać. Teraz wszystko jest wszystkim, więc tak naprawdę enneagram traci swoją wartość.NM, czemu mieszane? Mi wielce się to podoba. To jest po prostu dokładniejszy enneagram.
A czy to nie jest wynik zwyczajnego niezrozumienia systemu?Ale wiem, że nie zgadza się każdemu
A nie dałoby tego wytłumaczyć starym systemem?I tak np. na gniew reaguję ekstrawertycznie jak 8 (duży wpływ tego typu u mnie), na wstyd raczej introwertycznie (w końcu 4 - główny typ), a na strach to mam chyba rozstrzelony 2 typach (jak dobry dzień to jak 7 - nie zauważam niebezpieczeństw, jak zły to jak 6 - mam paranoje).
Gniew: Nie mylisz przypadkiem ósemki z jedynką? Obydwa typy działają ekstrawertycznie, aczkolwiek trochę na innych zasadach. Co do 'szefowania', to czwórki mają do tego skłonności.
A co do siódemkowatości, to czy nie masz problemów w zabawie z grupą nieznajomych Ci ludzi? Nie miałeś nigdy problemów z chadzaniem na imprezy otwarte typu dyskoteki czy nawet głupie podstawówkowo-gimnazjalne imprezy klasowe? Oczywiście mówię o pójściu na taką imprezę samemu, nie w grupie zaufanych Ci ludzi. Siódemka nie miałaby z tym problemów.Adam Mickiewicz pisze:Ja chcę władzy, daj mi ją, lub wskaż mi do niej drogę!
O prorokach, dusz władcach, że byli słyszałem,
I wierzę; lecz co oni mogli, to ja mogę,
Ja chce mieć władzę, jaką Ty posiadasz,
Ja chcę duszami władać, jak Ty nimi władasz.
Szóstkowe fobie.. Czy to nie jest przypadek lęk przed odrzuceniem, lub przed wykorzystaniem, próbą zranienia Twojej osoby? Jeśli tak to poczytaj sobie o instynktach i przeanalizuj wnioski.
Co do moich odczuć.. Da się to wszystko wywnioskować starym systemem. Czasami zachowuje się jak dziewiątka lecz jest to związane z moim lękiem przed niezrozumieniem, czyli przed odrzuceniem. Umiem nie wypowiedzieć swojego zdania bojąc się że zostanę odrzucony przez grupę, wiąże się to z moim 'społeczniactem'. Zachowuje się jak piątka ale jest to związane z moim skrzydłem. Moje zachowanie da się wywnioskować zgodnie ze starą doktryną, więc nie widzę powodu wyprowadzania nowych teorii.
Moje zastrzeżenia:
- brak systemu w jaki sposób powstają 'emocjonalne' połączenia.
- brak jakiegokolwiek podparcia tej teorii
- nie widzę potrzeby tworzenia nowych teorii, stara jak na razie w zupełności mi wystarcza.
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."
a ja myślę, że może właśnie zyskuje na wartości i dopiero teraz można go w pełni wykorzystać...NoMatter pisze: Czy dokładniejszy? W tym momencie pojawił nie do opanowania chaos. Nie ma już reguł którymi można by się podpierać. Teraz wszystko jest wszystkim, więc tak naprawdę enneagram traci swoją wartość.
czemu od razu zakładasz, że ten system, rozrysowany na kole jest idealny i nie ma żadnych wad? brak połączenia między niektórymi typami może wynikać z tego, że na kole nie dałoby się tego tak ładnie rozmieścić...
bez urazy, ja zawsze do wszystkiego podchodzę bardzo elastycznie :P
;/A może by tak rozrysować enneagram w kuli?
A może by tak rozrysować enneagram w przestrzeni czterowymiarowej? To jest stworzyć ruszającą się kulę w której typy ciągle zmieniają się w czasie. Każdy byłby każdym typem w zależności od swojego widzimisie?
Czemu ja?

"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."