Muza - linki do utworów i wideoklipów
- wiadukt
- Posty: 567
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:08
- Lokalizacja: Enneagram 1w2 -/- -/- Socjonika ESTj
Proponowałam już "Na krawędzi" utwór się nie sprzedał, nikt nie słucha, jak widać tylko My, nutshell
ale może "Scarlet" się komuś spodoba, choć komentarza to się nie spodziewaj, tu 80% utworów najlepszych IMO olano, więc ..
_________ _______________
Cocteau Twins -_______Hey - _____________________Metallica -
Pitch The Baby ________ Cudzoziemka W Raju Kobiet ___Astronomy
________
Placebo - ___________Placebo -
Day Before U Came ___ Peeping Tom
ale może "Scarlet" się komuś spodoba, choć komentarza to się nie spodziewaj, tu 80% utworów najlepszych IMO olano, więc ..
_________ _______________
Cocteau Twins -_______Hey - _____________________Metallica -
Pitch The Baby ________ Cudzoziemka W Raju Kobiet ___Astronomy
________
Placebo - ___________Placebo -
Day Before U Came ___ Peeping Tom
...bardzo być może, ale żaba pozostaje żabą...
Monty Python
http://kama9666.wrzuta.pl/audio/8gXNqc1 ... sta_pagana
utwór idealny moim skromnym zdaniem.
Słucham go dość często od pół roku i nadal go uwielbiam.
utwór idealny moim skromnym zdaniem.
Słucham go dość często od pół roku i nadal go uwielbiam.
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
"ty nie istniejesz. "
To do kogo piszesz?? Dla czego piszesz do mnie skoro nie istnieję?
(* oba pytania są retoryczne i wcale nie chcę poznać odpowiedzi )
Wpadam raz na ruski rok kiedy ktoś łaskawie zechce raz na ruski rok napisać na "forum jedynek".
Powinno ono moim zdaniem zostać przemianowane na "pustynie ciszy dla jedynek", bo jedynymi osobami które tu zaglądają jesteśmy my i Pablo "ósemka", ale skoro ja nie istnieję to "Pustynia ciszy Yusti" jest adekwatną nazwą i jak najbardziej Ci przysługuje.
Przepraszam że znam Mago De Oz,kxx zapomniałem że działają w podziemiu a ich jedynym celem jest produkowanie muzyki która cieszy ucho tylko jednej osoby na świecie- tajemniczej seniority Yusti. Dla tego też nagrywają muzykę na środku pustyni, w podziemnym bunkrze zakrywając sobie uszy, a gdy kończą nagrywać wysyłają muzykę wprost na dysk Yusti a sami czekają na śmierć głodową w bunkrze aby nie przeżyli żadni świadkowie...
Ja sam słyszałem tę opowieść od tajemniczego beduina którego spotkałem kiedyś dawno dawno temu na pustyni Błędowskiej...
To samo się tyczy Łodzi, oficjalnie ogłaszam że jedyną osobą istniejącą "na prawdę" w Łodzi jest tajemnicza seniorita Yusti. Reszta tego co można by uznać za populację Łodzi to marionetki stworzone by nie wyszła na jaw prawdziwa tożsamość wyżej wymienionej.
Nie znam Godsmacków , ale specjalnie dzisiaj spróbuje posłuchać, (chociaż nazwa zawiewa mi czymś czego nie da się słuchać) i wyrażę swoją opinię jaka by ona nie była...
Wkrwiasz mnie tym do..pierd..alanie..m się ze nie istnieje!
Yusti nie istnieje! To co pisze jest wymysłem starego spasionego internetowego maniaka który wczuwa sie w role dziwacznej Yusti żeby maltretować ludzi na tym forum i dawać mi pozory że oprócz mnie sa jeszcze jakieś jedynki!!!
Więc swoją drogą to może "Pustynia ciszy Cara"??
Zapraszam wszystkich na moją pustynię...
http://jano0831.wrzuta.pl/audio/6L6c92L ... _a_tijuana
**piękny głos ma ta Pani śpiewająca w linku z posta powyżej, podoba mi się kawałek (jeśli można... czy może też jest to zastrzeżone tylko dla Yusti lub kogoś innego)
To do kogo piszesz?? Dla czego piszesz do mnie skoro nie istnieję?
(* oba pytania są retoryczne i wcale nie chcę poznać odpowiedzi )
Wpadam raz na ruski rok kiedy ktoś łaskawie zechce raz na ruski rok napisać na "forum jedynek".
Powinno ono moim zdaniem zostać przemianowane na "pustynie ciszy dla jedynek", bo jedynymi osobami które tu zaglądają jesteśmy my i Pablo "ósemka", ale skoro ja nie istnieję to "Pustynia ciszy Yusti" jest adekwatną nazwą i jak najbardziej Ci przysługuje.
Przepraszam że znam Mago De Oz,kxx zapomniałem że działają w podziemiu a ich jedynym celem jest produkowanie muzyki która cieszy ucho tylko jednej osoby na świecie- tajemniczej seniority Yusti. Dla tego też nagrywają muzykę na środku pustyni, w podziemnym bunkrze zakrywając sobie uszy, a gdy kończą nagrywać wysyłają muzykę wprost na dysk Yusti a sami czekają na śmierć głodową w bunkrze aby nie przeżyli żadni świadkowie...
Ja sam słyszałem tę opowieść od tajemniczego beduina którego spotkałem kiedyś dawno dawno temu na pustyni Błędowskiej...
To samo się tyczy Łodzi, oficjalnie ogłaszam że jedyną osobą istniejącą "na prawdę" w Łodzi jest tajemnicza seniorita Yusti. Reszta tego co można by uznać za populację Łodzi to marionetki stworzone by nie wyszła na jaw prawdziwa tożsamość wyżej wymienionej.
Nie znam Godsmacków , ale specjalnie dzisiaj spróbuje posłuchać, (chociaż nazwa zawiewa mi czymś czego nie da się słuchać) i wyrażę swoją opinię jaka by ona nie była...
Wkrwiasz mnie tym do..pierd..alanie..m się ze nie istnieje!
Yusti nie istnieje! To co pisze jest wymysłem starego spasionego internetowego maniaka który wczuwa sie w role dziwacznej Yusti żeby maltretować ludzi na tym forum i dawać mi pozory że oprócz mnie sa jeszcze jakieś jedynki!!!
Więc swoją drogą to może "Pustynia ciszy Cara"??
Zapraszam wszystkich na moją pustynię...
http://jano0831.wrzuta.pl/audio/6L6c92L ... _a_tijuana
**piękny głos ma ta Pani śpiewająca w linku z posta powyżej, podoba mi się kawałek (jeśli można... czy może też jest to zastrzeżone tylko dla Yusti lub kogoś innego)
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
napisz to zdanie jeszcze raz bo nie mogę wpaść na to chciałaś przekazać.... 8)A nawet jeśli jesteś 1w9 to ja jesteś MOJSZA
Dać mi spokój możesz ale wybaczenia żadnego nie potrzebuję od Ciebie.
A miej sobie podejrzenia, muszę się jakoś nauczyć je ignorować i wszyscy będą szczęśliwi.
W sprawie fot napisałem do emjotki na pw i pozostało bez odzewu...
Wysłuchałem I STAND ALONE i AWAKE... Mam zupełnie inne pojecie na temat dobrego wokalu,a gitary sa "za" ostre.
Nie potrafię słuchać kogoś kto wypowiada każde słowo jakby wymiotował...
Ziom? Niech będzie ziom , ziom 8)
Z irlandzkich klimatów to ja nałogowo słucham Hardimana
http://aquilastris.wrzuta.pl/audio/7duj ... ery_nights, kiedy był w Łodzi Lord of the dance to chciałem isc ale się nie złozyło, a pooglądał bym jak ktoś tak równiutko, estetycznie podskakuje Możemy sie wybrac jak znowu przyjada
Jaskółka mi sie podobała za pierwszym razem kiedy ja usłyszałem w radiu , ale słuchać tego czesciej bym nie mógł
Do Garou nic nie mam.
stężenie metalu w takiej ilości i mieszance jest dla mnie wystarczające"pop okraszony symfonicznym metalem i kościelówą"
Dorzucę od siebie jeszcze coś takiego...
http://ponoorak.wrzuta.pl/audio/5pLpE0G ... d_hin_unge
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
m.Buble no, i to można nazwać ładnym głosem
http://keeks.wrzuta.pl/audio/1vQ4ZEOeWG ... bissimilai ona też ma taki piękny głos. Jaki wg Ciebie?
to ze Godsmack wydaje z siebie coś co jest trochę lepsze od growlu mnie jakoś nie przekonuje.
rzadko spotykane w naturze zjawisko, jak ten kwiat paproci
W ogóle nie klniesz?? Zero? nawet cholera ?? Nawet nie zdarza Ci się?
Nigdy nic nie wiadomo... Góra z górą sie nie zejdzie i takie tam...
to dorzucę może.... o ! to:
http://www.youtube.com/watch?v=KbdyrRlYR2E
dziś mam taki humor. Nareszcie słońce przez cały dzień...
8)
http://keeks.wrzuta.pl/audio/1vQ4ZEOeWG ... bissimilai ona też ma taki piękny głos. Jaki wg Ciebie?
to ze Godsmack wydaje z siebie coś co jest trochę lepsze od growlu mnie jakoś nie przekonuje.
właśnie te emocje w e mnie powstają gdy słucham "dobrego wokalu" i ciężkich gitar, i dlatego tego nie słuchamAgresja. Gniew, Żółć jedynki...
heheNie jest to bynajmniej okrzesanie..;p
rzadko spotykane w naturze zjawisko, jak ten kwiat paproci
W ogóle nie klniesz?? Zero? nawet cholera ?? Nawet nie zdarza Ci się?
Nigdy nic nie wiadomo... Góra z górą sie nie zejdzie i takie tam...
nie myslalem w ten sposób, ale coś w tym jestmelodia na Jagody
to dorzucę może.... o ! to:
http://www.youtube.com/watch?v=KbdyrRlYR2E
dziś mam taki humor. Nareszcie słońce przez cały dzień...
8)
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
http://www.youtube.com/watch?v=nnr7Ihqu ... L&index=11
na filmie yusti bynajmniej nieokrzesana
a muzyka Apache- Tatanka, dla mnie mająca w sobie coś czego brakuje tym słuchanym na co dzień... może magię?
na filmie yusti bynajmniej nieokrzesana
a muzyka Apache- Tatanka, dla mnie mająca w sobie coś czego brakuje tym słuchanym na co dzień... może magię?
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
http://w786.wrzuta.pl/audio/aG1NhZJcPrP ... przyjaciel
http://asieklintu.wrzuta.pl/audio/8ay8O ... najwieksza
to przy czym mi się dusza rozkleja w ramach rewanżu dla Twojego poświęcenia Żebyś po pracy mogła posłuchać
Dżem super, ale PIN to takie mdłe jakieś. PIN, Feel, combi... wszystko takie samo
http://asieklintu.wrzuta.pl/audio/8ay8O ... najwieksza
to przy czym mi się dusza rozkleja w ramach rewanżu dla Twojego poświęcenia Żebyś po pracy mogła posłuchać
Dżem super, ale PIN to takie mdłe jakieś. PIN, Feel, combi... wszystko takie samo
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.