: wtorek, 20 stycznia 2009, 16:51
.
No... dobra, niech będzie. Może to pomoże w rozpisaniu różnic między tymi typamiNoMatter pisze:To też może być bardzo ciekawe Proszę o podobną rozpiskę jak u ENFp u tego typu
Pytanie jest związane z socjoniką?NoMatter pisze:I teraz czas na podchwytliwe pytanieDzięki za dbanie o moją wrażliwą na brzydkie słowa duszę
Czym jest dla Ciebie dusza? ;d
Teoretycznie wszystko co robisz jest związane z socjonikąPytanie jest związane z socjoniką?
Twoja odpowiedz jest zwiazana. :roll:Pytanie jest związane z socjoniką?
Dobra, poczułem się naprawdę dziwnie teraz.Szopa pisze:Twoja odpowiedz jest zwiazana. :roll:Pytanie jest związane z socjoniką?
Nie wiem, jak Ci to powiedzieć... ale właśnie udowodniłeś, że jesteś ISTpem.Snufkin pisze:A ISTp-y nie mają poczucia humoru i nie czują ironii.
Sadzę, ze yusti ma rację. Z innymi doświadczeniami życiowymi boogi "latałby jak gołębica" i zaryzykuję tezę, że nawet nie uważałby się za dwójkę (opiekuna)...yusti pisze:boogi ma problemy w domu
nie moze matafizykowac bnbo go realia boleśnie na ziemię ściągają
nie jest najmłodszym rozpieszczonym dzieckiem tylko jedynkowym opiekunem
to ważne
warunki mu nie sprzyjaja na idealne INFp
No niech będzie, że jestem nieidealne INFp, chociaż do metafizykowania (?) nigdy nie miałem zapału (o ile nie liczyć dziesiątek książek przygodowych typu "Winnetou", "Tomek w krainie kangurów" albo "Potop" jeszcze przed 12 rokiem życia). Ale może jakieś argumenty za lub przeciw mojemu socjotypowi, które będą logiczne i jednocześnie zrozumiałe dla mnie?yusti pisze:boogi ma problemy w domu
nie moze matafizykowac bnbo go realia boleśnie na ziemię ściągają
nie jest najmłodszym rozpieszczonym dzieckiem tylko jedynkowym opiekunem
to ważne
warunki mu nie sprzyjaja na idealne INFp
Z innymi doświadczeniami życiowymi mógłbym mieć dowolny z pozostałych ośmiu EnneaNumerków. Ale nie mam.Hydra pisze:Sadzę, ze yusti ma rację. Z innymi doświadczeniami życiowymi boogi "latałby jak gołębica" i zaryzykuję tezę, że nawet nie uważałby się za dwójkę (opiekuna)...
Oni nie czuja ironii innych, inni nie czuja ich ironii .Emjotka pisze:Nie wiem, jak Ci to powiedzieć... ale właśnie udowodniłeś, że jesteś ISTpem.Snufkin pisze:A ISTp-y nie mają poczucia humoru i nie czują ironii.
ZapomnijAbsynt pisze:boogi, pokaz wiecej zdjec do VI i sie sprawa rozwiaze.
Pomoga. Patrze na oczy, usmiech, wyobrazam sobie mimike, a za tym cala reszte i mam obraz prawie calej osoby lacznie z jej myslami, muahahahahaha.boogi pisze:ZapomnijAbsynt pisze:boogi, pokaz wiecej zdjec do VI i sie sprawa rozwiaze.
Socjonika opisuje metabolizm informacyjny. To, jak człowiek tam te informacje przetwarza, jak reaguje, więc częściowo też jego charakter (a przynajmniej kilka składowych); z tego bierze się wygląd ewentualnie, a nie na odwrót (czyli z wyglądu charakter).
Skoro ciężko mnie ocenić na podstawie tego, co piszę, na podstawie moich wypowiedzi, reakcji, toku myślenia - to wygląd raczej w niczym nie pomoże.
Zresztą, z wyglądu niby byłem ISFp, ale S u mnie jednak odpadło.
Nie sądzę, żeby zdjęcia pomogły, więc wrzucać ich nie będę
Nic dziwnego, ze "opiekun"boogi pisze: Jeżeli idzie o rodzeństwo, to nie tyle że nie jestem najmłodszy, ile jestem najstarszy.
Akurat.boogi pisze:Z innymi doświadczeniami życiowymi mógłbym mieć dowolny z pozostałych ośmiu EnneaNumerków.
Ja.boogi pisze:Sformułowanie "uważałby" sugeruje mi, że ktoś tu nie jest sympatykiem Enneagramu