A czy reaktywność nie jest związana z neurotycznością? Tzn. z tego co piszesz wynikałoby, że introwertycy są bardziej neurotyczni, niż ekstrawertycy.Zielona pisze:Żeby lepiej zrozumieć kwestię intro/ekstrawertyzmu warto sięgnąć do pojęcia „reaktywność”, które związane jest z funkcjonowaniem układu nerwowego.
Ekstrawersja / Introwersja
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Ok, żeby było prosto jak lubię, zajrzyj tu https://pl.wikipedia.org/wiki/Neurotyczno%C5%9B%C4%87
Pojawi się napięcie --> lęk --> przygnębienie --> poczucie winy --> niska samoocena
Współczesny świat to szybkie tempo życia w związku z rozwojem technologii, duża populacja i związana z tym urbanizacja, a to powoduje, że preferuje ekstrawertyków, bo są to dla nich sprzyjające warunki i dobrze się w tym odnajdują. Dlatego zapewne więcej neurotyków wśród introwertyków.
To oczywiście tłumaczy tylko fragment, bo człowiek to skomplikowana istota, ale jak dla mnie wystarczająco dobrze wyjaśnia pewne rzeczy.
Jestem dość silnie introwertyczna (do tego/w tym sensoryczka), posiadam/łam wiele cech flegmatyka, natomiast testy przypisują mi sangwinika, a oba te typy to typy zrównoważone emocjonalnie. Zapewne w dużej części to wynik tego, że moje środowisko było raczej introwertyczne. W domu rodzinnym nikomu nie przeszkadzało, że zamknęłam się w pokoju z książką czy porysować i rodzice nie marudzili, żebym „poszła między ludzi”. Naładowałam akumulatory w samotności i sama wychodziłam. Dzięki temu moja towarzyskość nie zaniknęła, bo odbywała się na moich warunkach, a nie pod przymusem. Uniknęłam z tym związanego lęku, przygnębienia i poczucia winy. Przynajmniej tego, bo chyba każdy nastolatek ma trochę zaburzoną samoocenę z różnych powodów, więc i mnie to nie ominęło, ale najgorszej wtedy nie miałam. Pogorszyło mi się po wyprowadzeniu się z domu i z innych przyczyn, ale wtedy dość paradoksalnie 9-tkowa umiejętność zamrażania emocji pozwoliła mi zachować przynajmniej pozorną równowagę w zachowaniu – ale też dlatego, że nadal przebywałam w introwertycznym środowisku co dawało mi energię. Natomiast kiedy zmieniło się w stresujące, pojawiły się pozostałe cechy neurotyczności i przestałam poznawać samą siebie. Dzięki pracy nad sobą miałam siłę, by dokonać trudnych wyborów i z powrotem uczynić przyjaznym – zarówno introwertyzmowi i jak i dziewiątkowości. Co skłania mnie do wyciągnięcia wniosku, że gdybym była niskoreaktywna to przy tych samych warunkach wychowania miałabym inny typ ennea.
Jeśli przeczytałeś to co było pod linką z poprzedniego postu to wiesz, że oba typy źle reagują na niesprzyjające im środowisko. Introwertyka będzie stresować nadmiar bodźców, a ekstrawertyka brak mocnych. Przyczyny inne, ale skutki podobne. Wyobraźmy sobie introwertyczne dziecko w dużej rodzinie ekstrawertyków lub nawet tylko ekstrawertycznych rodziców, którzy oczekują od niego zachowania/cech przypisywanych ekstra- i odwrotnie. Albo intro-, który musi pracować pod nieustanną presją czasu, hałasu czy ludzi, a ekstra- zmuszonego do pracy w izolacji. Ekstrawertyka w zamkniętego w piwnicznym archiwum albo introwertyka jako korpoludka. Każdego da się zestresować„W swoim wymiarze fizjologicznym neurotyczność jest opisywana jako reaktywność układu nerwowego współczulnego. U neurotyków reaktywność ta jest większa niż u osób zrównoważonych emocjonalnie.”
„Neurotyczność składa się z następujących cech:
lęk
przygnębienie
poczucie winy
niska samoocena
napięcie”
Pojawi się napięcie --> lęk --> przygnębienie --> poczucie winy --> niska samoocena
Współczesny świat to szybkie tempo życia w związku z rozwojem technologii, duża populacja i związana z tym urbanizacja, a to powoduje, że preferuje ekstrawertyków, bo są to dla nich sprzyjające warunki i dobrze się w tym odnajdują. Dlatego zapewne więcej neurotyków wśród introwertyków.
To oczywiście tłumaczy tylko fragment, bo człowiek to skomplikowana istota, ale jak dla mnie wystarczająco dobrze wyjaśnia pewne rzeczy.
Jestem dość silnie introwertyczna (do tego/w tym sensoryczka), posiadam/łam wiele cech flegmatyka, natomiast testy przypisują mi sangwinika, a oba te typy to typy zrównoważone emocjonalnie. Zapewne w dużej części to wynik tego, że moje środowisko było raczej introwertyczne. W domu rodzinnym nikomu nie przeszkadzało, że zamknęłam się w pokoju z książką czy porysować i rodzice nie marudzili, żebym „poszła między ludzi”. Naładowałam akumulatory w samotności i sama wychodziłam. Dzięki temu moja towarzyskość nie zaniknęła, bo odbywała się na moich warunkach, a nie pod przymusem. Uniknęłam z tym związanego lęku, przygnębienia i poczucia winy. Przynajmniej tego, bo chyba każdy nastolatek ma trochę zaburzoną samoocenę z różnych powodów, więc i mnie to nie ominęło, ale najgorszej wtedy nie miałam. Pogorszyło mi się po wyprowadzeniu się z domu i z innych przyczyn, ale wtedy dość paradoksalnie 9-tkowa umiejętność zamrażania emocji pozwoliła mi zachować przynajmniej pozorną równowagę w zachowaniu – ale też dlatego, że nadal przebywałam w introwertycznym środowisku co dawało mi energię. Natomiast kiedy zmieniło się w stresujące, pojawiły się pozostałe cechy neurotyczności i przestałam poznawać samą siebie. Dzięki pracy nad sobą miałam siłę, by dokonać trudnych wyborów i z powrotem uczynić przyjaznym – zarówno introwertyzmowi i jak i dziewiątkowości. Co skłania mnie do wyciągnięcia wniosku, że gdybym była niskoreaktywna to przy tych samych warunkach wychowania miałabym inny typ ennea.
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Przepraszam za tak późną odpowiedź. Artykuł mówi o ekstra i introwersji w rozumieniu Junga, czyli pierwotnym. Augusta używa innej terminologii, ale opiera się dokładnie na koncepcjach Junga. Co do istoty nie ma znacznej różnicy w ich rozumieniu tej dychotomii. Jest tylko różnica użytych siatek pojęciowych. Innymi słowy, rozumienia z psychologii analitycznej można z powodzeniem używać w systemie socjonicznym, uwzględniając odpowiednie różnice siatek pojęciowych.Agon pisze:Hola hola koleżko To temat o ekstrawersji i introwersji, a nie ekstratymikach (ekstratykach) i introtymikach (introtykach)carlos pisze:Bardziej niż o gadulstwo, chodzi o bezpośrednie skupienie na świecie zewnętrznym, lub na wewnętrznych odczuciach, intuicjach, myślach i uczuciach na jego temat. Link: http://socjonika.pl/wiki/index.php/Psyc ... ntrowersja
Fe wiodące skupi się na uczuciach w jego otoczeniu i wpływaniu na inne osoby przez emocje,
Fi wiodące skupi się na swoich wewnętrznych uczuciach wywoływanych przez różne obiekty, osoby i zdarzenia
6w5, ISTJ, ISxp, RLOEI
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Niemniej jednak rozumiem zakłopotanie, ponieważ w tym tekście łączę różne koncepcje psychologiczne. Mówię o typach Junga i o metabolizmie informacyjnym Kępińskiego, nie wspominając w ogóle o Auguście i jej socjonice. Robię tak celowo, żeby pokazać, że podwaliny socjoniki powstały właściwie bez Augusty, ona tylko połączyła koncepcje innych i użyła swoich pojęć do ich opisu.
6w5, ISTJ, ISxp, RLOEI
- awesome_anteros
- Posty: 88
- Rejestracja: piątek, 5 sierpnia 2016, 08:40
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Walhalla
Re: Ekstrawersja / Introwersja
A co myślicie o takiej propozycji?
Introwertyzm jest związany z negatywną emocjonalnością nastawieniem związanym z uczeniem za pośrednictwem kary natomiast ekstrawertyzm emocjonalnością pozytywną z uczeniem się za pośrednictwem nagrody/ pochwał, co powoduje poszukiwaniem ludzi, aby otrzymać pochwałę.
To jeszcze nie koniec. W książce pt. „Psychologia motywacji” (GWP 2005) przeczytałem o systemach orientacji w największym skrócie to:
Negatywnej - czyli chęć uniknięcia błędu i pierwotnej chęci uniknięcia bólu. Introwertyk skupiony tylko na tym systemie będzie wykazywał się brakiem aspiracji i osobowością depresyjno-lękową prawdopodobnie spowoduje to też widzenie świata w czarnych barwach.
Pozytywnej – ukierunkowuje ludzi ku działaniu związanym z nagrodą, czyli realizacją celów pragnień i aspiracji oraz pierwotną chęcią zabawy. Ekstrawertyk skupiony tylko i wyłącznie na tym systemie będzie miał niewłaściwie umiejscowione „ego” inaczej ujmując będzie podejmował się działań, do których nie posiada on kompetencji.
Osoba używająca obu tych systemów będzie podejmowała się działań, które naprowadzą ją do realizacji swojej osobowości z tym, że introwertyk będzie najpierw używał systemu orientacji negatywnej a potem pozytywnej rozważanie przeciw i za podjęciem jakiegoś działania u ekstrawertyka odwrotnie, co tak naprawdę definiuje osobę dojrzałą, jako że:
„Osoba, która osiągnęła poziom autonomii analizuje świat, rozważa za i przeciw w relacjach z ludźmi stara się uwzględniać własne plany z interesami innych, dąży do samospełnienia i rozumienia własnej motywacji.”(źródło cytatu to Psychologia rozwoju człowieka tom3. Rozwój funkcji psychicznych PWN 2002)
Introwertyzm jest związany z negatywną emocjonalnością nastawieniem związanym z uczeniem za pośrednictwem kary natomiast ekstrawertyzm emocjonalnością pozytywną z uczeniem się za pośrednictwem nagrody/ pochwał, co powoduje poszukiwaniem ludzi, aby otrzymać pochwałę.
To jeszcze nie koniec. W książce pt. „Psychologia motywacji” (GWP 2005) przeczytałem o systemach orientacji w największym skrócie to:
Negatywnej - czyli chęć uniknięcia błędu i pierwotnej chęci uniknięcia bólu. Introwertyk skupiony tylko na tym systemie będzie wykazywał się brakiem aspiracji i osobowością depresyjno-lękową prawdopodobnie spowoduje to też widzenie świata w czarnych barwach.
Pozytywnej – ukierunkowuje ludzi ku działaniu związanym z nagrodą, czyli realizacją celów pragnień i aspiracji oraz pierwotną chęcią zabawy. Ekstrawertyk skupiony tylko i wyłącznie na tym systemie będzie miał niewłaściwie umiejscowione „ego” inaczej ujmując będzie podejmował się działań, do których nie posiada on kompetencji.
Osoba używająca obu tych systemów będzie podejmowała się działań, które naprowadzą ją do realizacji swojej osobowości z tym, że introwertyk będzie najpierw używał systemu orientacji negatywnej a potem pozytywnej rozważanie przeciw i za podjęciem jakiegoś działania u ekstrawertyka odwrotnie, co tak naprawdę definiuje osobę dojrzałą, jako że:
„Osoba, która osiągnęła poziom autonomii analizuje świat, rozważa za i przeciw w relacjach z ludźmi stara się uwzględniać własne plany z interesami innych, dąży do samospełnienia i rozumienia własnej motywacji.”(źródło cytatu to Psychologia rozwoju człowieka tom3. Rozwój funkcji psychicznych PWN 2002)
Re: Ekstrawersja / Introwersja
To jest przecież znane od dawna, jest to część definicji intro/ekstra. Warto też dodać, że żadna z tych postaw nie jest zła, co najwyżej jej skrajne formy powodują problemy.awesome_anteros pisze:A co myślicie o takiej propozycji?
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Ekstrawersja / Introwersja
I to się łączy z tym wyżej. Nadwrażliwość skąd ja to znam. Najgorsze. że trudno z tym walczyć. Podobnie trudno mieć pretensję do niektórych ludzi podejmujących skrajnie głupie, ryzykowne aktywności: https://www.instagram.com/angela_nikolau/Introwertycy mają ponadprzeciętnie wrażliwy układ nerwowy.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Jak przestać być introwertykiem - całkiem mądrze facet mówi.
Osobiście myślę, że ludzie nie dzielą się na żadnych intro i ekstrawertyków, tylko po prostu niektórzy są uzależnieni od swoich mechanizmów obronnych. Przykładowo ktoś od problemów ucieka wgłąb własnych myśli, a ktoś inny w gadulstwo i aktywności towarzyskie. Gdy mózg się przyzwyczai do danej strategii, to ciężko go odzwyczaić i stąd ten podział na intro i ekstrawertyków. Myślę, że da się to zmienić i iść w kierunku ambiwersji tak by utrzymywać zarówno zdolności społeczne jak i umiejętność introspekcji. "Introwertycy" mogliby trenować ośrodek mowy i pamięć krótkotrwałą, a "ekstrawertycy" zdolność do przebywania ze samym sobą i pamięć długotrwałą. Ująłem te określenia w cudzysłów bo chodzi mi o tych samych ludzi, po prostu jedni wyuczyli się introwertycznych mechanizmów obronnych, a inni ekstrawertycznych.
Osobiście myślę, że ludzie nie dzielą się na żadnych intro i ekstrawertyków, tylko po prostu niektórzy są uzależnieni od swoich mechanizmów obronnych. Przykładowo ktoś od problemów ucieka wgłąb własnych myśli, a ktoś inny w gadulstwo i aktywności towarzyskie. Gdy mózg się przyzwyczai do danej strategii, to ciężko go odzwyczaić i stąd ten podział na intro i ekstrawertyków. Myślę, że da się to zmienić i iść w kierunku ambiwersji tak by utrzymywać zarówno zdolności społeczne jak i umiejętność introspekcji. "Introwertycy" mogliby trenować ośrodek mowy i pamięć krótkotrwałą, a "ekstrawertycy" zdolność do przebywania ze samym sobą i pamięć długotrwałą. Ująłem te określenia w cudzysłów bo chodzi mi o tych samych ludzi, po prostu jedni wyuczyli się introwertycznych mechanizmów obronnych, a inni ekstrawertycznych.
- Ocenzurowana
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 23 lipca 2016, 18:28
- Enneatyp: Dawca
Re: Ekstrawersja / Introwersja
W ogóle po co 'przestawać być introwertykiem'? To nie jest wada. I w sumie zgadzam się z tym panem że to szufladkowanie jest niepotrzebne a czasem wręcz szkodliwe.
Nie podoba mi się ta presja społeczna promująca ekstrawertyzm...
http://joemonster.org/filmy/71893
Nie podoba mi się ta presja społeczna promująca ekstrawertyzm...
http://joemonster.org/filmy/71893
błogosławieni zdystansowani, albowiem oni bólu dupy mieć nie będą
2w1. Rasowy ambiwertyk. Osobowość androgyniczna. Miło poznać.
IrekTki pisze:twoje wpisy na czacie są jak powiew świeżego wiatru na pustej gorącej pustyni
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: środa, 16 listopada 2016, 13:58
Re: Ekstrawersja / Introwersja
introwertykiem się jest i trzeba się nauczyć z tym żyć, a nie się na siłę zmieniać. introwertyzm daje dużo plusówAgon pisze:Jak przestać być introwertykiem - całkiem mądrze facet mówi.
Osobiście myślę, że ludzie nie dzielą się na żadnych intro i ekstrawertyków, tylko po prostu niektórzy są uzależnieni od swoich mechanizmów obronnych. Przykładowo ktoś od problemów ucieka wgłąb własnych myśli, a ktoś inny w gadulstwo i aktywności towarzyskie. Gdy mózg się przyzwyczai do danej strategii, to ciężko go odzwyczaić i stąd ten podział na intro i ekstrawertyków. Myślę, że da się to zmienić i iść w kierunku ambiwersji tak by utrzymywać zarówno zdolności społeczne jak i umiejętność introspekcji. "Introwertycy" mogliby trenować ośrodek mowy i pamięć krótkotrwałą, a "ekstrawertycy" zdolność do przebywania ze samym sobą i pamięć długotrwałą. Ująłem te określenia w cudzysłów bo chodzi mi o tych samych ludzi, po prostu jedni wyuczyli się introwertycznych mechanizmów obronnych, a inni ekstrawertycznych.
- Coldman
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2016, 23:45
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: WLKP
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Proszę tutaj parę dowodów neurologicznych na podział intro i ekstrawertyków.
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Ciekawe czy enneagramowy typ 7 to nie są ludzie, którzy mają ten "gen poszukiwania nowości" D4DR. Opis osoby z tym genem brzmi łudząco podobnie do tego co robią 7. Może Shavira ma taki genColdman pisze:Proszę tutaj parę dowodów neurologicznych na podział intro i ekstrawertyków.
- Shavira
- Posty: 184
- Rejestracja: wtorek, 5 stycznia 2016, 23:41
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ekstrawersja / Introwersja
Możliwe, że mam, opis by na to wskazywał.Agon pisze:Ciekawe czy enneagramowy typ 7 to nie są ludzie, którzy mają ten "gen poszukiwania nowości" D4DR. Opis osoby z tym genem brzmi łudząco podobnie do tego co robią 7. Może Shavira ma taki gen
Tak swoją drogą, jak już się wypowiadam w tym temacie. Podstawowy podział ekstra/intro wiąże się ponoć z naszym źródłem energetycznym (wewnętrzne/zewnętrzne). Ostatnio rozmawiałam na ten temat z jednym introwertykiem i powiem Wam, że dla mnie kompletnie abstrakcyjnym pojęciem jest energia jako taka, a co dopiero jej produkcja, czy oszczędzanie. Dla mnie jedyne pewne jej źródło to sen, kofeina, czy cukier. Wielokrotnie słyszałam, że introwertycy "oszczędzają energię" i zaczęłam się nad tym zastanawiać, ale w efekcie i tak nie mam bladego pojęcia jak to się dzieje. Ona jest, zawsze, czasem nagle jej nie ma, ale potem jest znowu. Nie wiem skąd i nie wiem jak można ją wydatkować w mniejszym lub większym stopniu. Ja jestem przeważnie zmęczona znienacka i nie widzę swojego "szastania energią". To jest aktualnie moja nowa zagadka, dlaczego tak się dzieje.
6w7 sx/sp
IEE-Fi
Do you want peace or you wanna piece of me?
IEE-Fi
Do you want peace or you wanna piece of me?