Nieskazitelna Jedynka i... nałogi
Nieskazitelna Jedynka i... nałogi
.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 października 2010, 15:09 przez yusti, łącznie zmieniany 2 razy.
Uzależnienia nie są złe, dopóki nie zaczynają wpływać negatywnie na nasze życie. Jeśli ktoś codziennie wychodzi z domu grać wiele godzin np. w koszykówkę, to gra sama w sobie nie jest zła, ale jeśli ktoś ma przez to mniej czasu na bliskich czy zarabianie na siebie i nie widzi żadnego problemu (a już absolutnie nie w koszykówce), to już powinna zapalić się czerwona lampka
1w9
Nie palę, bo 1) nie czuję takiej potrzeby i 2) gdybym zaczął, mój budżet byłby zrujnowany - jak się popatrzy jak skoczyły ceny papierosów w ciągu ostatnich kilku lat, to można dostać zawrotów głowyMaślany pisze:A czy zdarza się wam w ogóle przesadzić np. z ilością piwa czy wódki, zaciągnąć się papierosem, czy marihuaną. W zasadzie to nie wiem czy bym chciał być taki święty. Na dłuższą metę to chyba nudne, chociaż pewnie to subiektywne odczucie.
1w9
Palenie papierosa co 30 minut też jest na swój sosób nudne...Maślany pisze:A czy zdarza się wam w ogóle przesadzić np. z ilością piwa czy wódki, zaciągnąć się papierosem, czy marihuaną. W zasadzie to nie wiem czy bym chciał być taki święty. Na dłuższą metę to chyba nudne, chociaż pewnie to subiektywne odczucie.
1w2 (ADWOKAT)