Pod szczelnym płaszczem codzienności nawyków, które się kłębią
i wiją niczym plątanina naczyń krwionośnych w sercu, ukrywa się
cicha, małomówna pani motywacja, która czasem wystosowuje list
pożegnalny, który świadczy kompletnym psychicznym załamaniu. Z nią trzeba
jak z prawdziwą kobietką: delikatnie, po dobroci, ale jeśli sytuacja wymaga prędkości działania,
można ująć naszą wymykającą się niewiastę silnymi rękoma, zakneblować, sprać po buzi,
naznaczyć rysą jej obojętne oblicze. I wiecie, kochani, co nasza motywacja ma?
Ma ona klucz.
Klucz do paliwa.
Wszystko to kwestia negocjacji, by być panem motywacji.
A gdy już rządzisz swoją motywacją, stajesz się swoją życiową racją.
A racja, zupełnie jak motywacja, jest ulgą, jak dla pociągu stacja.
Brak motywacji
- moonwalker
- Posty: 26
- Rejestracja: niedziela, 16 września 2012, 11:02
Re: Brak motywacji
"Niechaj w cukrze smażony język liże głupią pychę, niech zawiasy kolan uginają tam, gdzie łaszenie się zdobywa korzyść". W.S.
ps. kxxxx też człowiek.
ps. kxxxx też człowiek.