Dwie twarze?

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
angelique1990
Posty: 82
Rejestracja: środa, 14 marca 2007, 20:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

Dwie twarze?

#1 Post autor: angelique1990 » środa, 29 sierpnia 2007, 14:44

Nie wiem czy to dla 5 mozliwe...ale ja całkowicie spokojna jak na 5 przystało, która na codzien nazywaja cicha, chłodna, bez entuzjazmu osoba potrafie stać sie pd wpływem pewnych sytuacji prawdziwym diabłem :twisted: no np jak sie wbiore na impreze...wtedy mowia, że nikt nie potrafi zaszalec tak jak ja, ba! gorzej! Ostatnio spotkałam sie dosc szczera opinia: " Ty to taka niemoralna troche jestes" :lol:
Czy to chwilowa chęc stania sie kims innym? Gdy zaczyna juz przeszkadzac piątkowośc...


5w4, dużo z 4 INTJ sp/sx/so

"I lie inside myself for hours..."

...Je aime la France...

Awatar użytkownika
paranoidandroid
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 27 maja 2007, 16:20

#2 Post autor: paranoidandroid » środa, 29 sierpnia 2007, 15:05

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 24 stycznia 2008, 18:50 przez paranoidandroid, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
angelique1990
Posty: 82
Rejestracja: środa, 14 marca 2007, 20:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

#3 Post autor: angelique1990 » środa, 29 sierpnia 2007, 16:25

Wkurzyc to nie tyle...mało rzeczy moze mnie z równowagi wyprowadzic, a chyba nawet trzęsienie ziemi by mnie nie popchneło do paniki.Ale coś takiego jak alkoholowe zapomnienie, całkowita otwartośc, prawdziwie nocne zycie...rozpustna piątka? :lol:
5w4, dużo z 4 INTJ sp/sx/so

"I lie inside myself for hours..."

...Je aime la France...

ktośtam
VIP
VIP
Posty: 973
Rejestracja: poniedziałek, 25 grudnia 2006, 19:25

#4 Post autor: ktośtam » środa, 29 sierpnia 2007, 16:59

Ja mam więcej niż dwie twarze, każda grupa znajomych zna mnie z innej strony i często nawet nie może sobie wyobrazić innego zachowania.

Awatar użytkownika
Zły
Posty: 75
Rejestracja: środa, 4 lipca 2007, 13:43

#5 Post autor: Zły » środa, 29 sierpnia 2007, 17:01

Zgodzę się... też tak czasami mam. Są takie dni, że czuję jak pewność siebie ze mnie promieniuje i wtedy potrafię rzucać zabawnymi tekstami na prawo i lewo, używam także gestów i mimiki i wtedy można mnie śmiało wziąć za osobę lekko stukniętą a nawet nienormalną XD Ale warunek jest taki: muszę być w towarzystwie w którym czuję się pewnie. Dodatkowo muszę takie chwile odpokutować chęcią bycia samemu przez jakiś czas i ogólną zamułą.
Podładować akumulatorki. Kto jest piątką ten wie o co kaman. ;]

OtherTruth
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 19:01

#6 Post autor: OtherTruth » środa, 29 sierpnia 2007, 17:36

...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 września 2010, 16:26 przez OtherTruth, łącznie zmieniany 1 raz.
Odrywam się od przeszłości.
Jeżeli chcesz-próbuj szczęścia i napisz do mnie.

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#7 Post autor: Emjotka » środa, 29 sierpnia 2007, 17:38

Zwykle jestem cicha, mało mówię (Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. :wink:), ale wystarczy, że z jakimś człowiekiem (tudzież ludźmi, jednak w liczbie niewielkiej) dobrze się czuję, to potrafi mi odbić do takiego stopnia, że słyszę "tego się po tobie nie spodziewałem/-łam" :lol: ...
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

ewa t
Posty: 171
Rejestracja: niedziela, 4 lutego 2007, 11:35
Lokalizacja: miasto Warsa, Sawy, złotej kaczki i bazyliszka

#8 Post autor: ewa t » środa, 29 sierpnia 2007, 18:55

no to dopisuje so do listy dwutwarzowych- na imprezie w gronie dobrych znajomych ostatnio to tanczylam w klubie na scenie, w ogole jak ogladam zdjecia to sie dziwie- to ja? 5w4? ja? bo jak sie dobrze czuje i jak chce zaponiec o klopotach to staje sie mocno 7kowa.
a jak sie zdenerwuje na kogos, oj, to lepiej zejsc z drogi. ciezko zdenerwowac, ale jak juz ktos odbezpieczy to lepiej zeby z drogi zszedl, bo zniszcze. i to bardziej tym co powiem niz samym krzykiem.
na codzien spokoje ze mnie dosc, nierozemocjonowane 5.
5w4, ENTJ

Awatar użytkownika
angelique1990
Posty: 82
Rejestracja: środa, 14 marca 2007, 20:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

#9 Post autor: angelique1990 » środa, 29 sierpnia 2007, 19:50

Oo, czyli dośc popularne :) czasem stajemy sie siódemkowo - ósemkowe...
bo jak sie dobrze czuje i jak chce zaponiec o klopotach to staje sie mocno 7kowa.
Dokładnie, wtedy przeginam, łamie normy :twisted:

Ale po takim szaleństwie racja - trzeba sie ładować i ładować. Rower i w las!Samotnie! :)
5w4, dużo z 4 INTJ sp/sx/so

"I lie inside myself for hours..."

...Je aime la France...

Awatar użytkownika
Lady0
Posty: 30
Rejestracja: środa, 21 marca 2007, 12:15
Lokalizacja: ze smutku..

#10 Post autor: Lady0 » środa, 29 sierpnia 2007, 19:52

Emjotka pisze:wystarczy, że z jakimś człowiekiem (tudzież ludźmi, jednak w liczbie niewielkiej) dobrze się czuję, to potrafi mi odbić do takiego stopnia, że słyszę "tego się po tobie nie spodziewałem/-łam" :lol: ...
Och, ileż razy to słyszałam. Ale muszę być naprawdę na luzie i w "figlarnym" nastroju. Kocham miny znajomych, podczas pokazu moich ukrytych zdolności. Na zewnątrz zakonnica, wewnątrz... diablica (czasami 8) )
5w4

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#11 Post autor: Emjotka » środa, 29 sierpnia 2007, 19:55

Lady0 pisze:Kocham miny znajomych, podczas pokazu moich ukrytych zdolności.
Nie róbże mi smaku na te miny. :lol: :wink:
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
juzbek
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 24 listopada 2006, 19:00
Lokalizacja: Warszawa

...

#12 Post autor: juzbek » środa, 29 sierpnia 2007, 20:06

Hmm, to jest chyba przejaw ogólnej zasady wahadła- kiedy ktoś pozostaje przez długi czas wychylony w jedną stronę w pewnym momencie odbija go w drugą.
Chyba też mi się to zdarza od czasu do czasu ale raczej nie w żadnej oswojonej i zinstytucjonalizowanej formie szaleństwa jak skakanie na imprezie. Prędzej "schodzenie" ze wzniesienia za pomocą przewrotów i tym podobne sprawy (Choć jak się zastanowić, to nie jest to wcale szaleństwem, bo jest zwyczajnie bardziej efektywne :D).

Awatar użytkownika
angelique1990
Posty: 82
Rejestracja: środa, 14 marca 2007, 20:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

#13 Post autor: angelique1990 » środa, 29 sierpnia 2007, 20:28

To jak mama zawsze mi powtarza: "Ty wpadasz ze skrajności w skrajnosc!" Uhh, nie lubie tego, ale chyba tak jest faktycznie. Ludzie tez czasem nie wiedza czy ja to ja, czy moze coś we mnie wstapiło.
Na zewnątrz zakonnica, wewnątrz... diablica (czasami )
Taaak :twisted:
5w4, dużo z 4 INTJ sp/sx/so

"I lie inside myself for hours..."

...Je aime la France...

Awatar użytkownika
Komarzyca
Posty: 39
Rejestracja: środa, 15 sierpnia 2007, 18:46
Lokalizacja: Warszawa

#14 Post autor: Komarzyca » środa, 29 sierpnia 2007, 20:49

Emjotka pisze:Zwykle jestem cicha, mało mówię (Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. :wink:)...
jakieś nagrody za uwierzenie są przewidziane? :D

jakbym o sobie czytała - i to wszystko takie mamy podobne z tego jednego teściku co wypełnialiśmy. czary jakieś czy co? ;-)

ja jestem spokojna i cicha jak balsam łagodzący histeryczne dusze, ale przychodzi impreza i mogę się wyszaleć na parkiecie - i wtedy ludzie patrzą jakby pierwszy raz mnie widzieli 8)
chyba 5w4, INTJ
Może w życiu chodzi o to żeby czasem być idiotą

misiek
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 7 maja 2007, 02:59

#15 Post autor: misiek » czwartek, 30 sierpnia 2007, 00:50

usłyszeć od własnej dziewczyny z pewnym uśmieszkiem na jej twarzy "nie znałam cię od tej strony" bywa naprawdę miłe :D

zresztą jakby na to nie patrzeć właściwie też przed różnymi ludźmi zachowuje się całkowicie inaczej... innym człowiekiem jestem w szkole, innym idąc ulicą, innym wśród przyjaciół, innym wśród harcerzy, innym na tym forum, innym na innych forach...

każdy zna mnie z innej strony bo przed różnymi ludźmi otwieram różne poziomy mojego ja (co by nie widzieli za dużo :D)...

ale na fajnych imprezach naprawdę potrafi się odezwać bardziej siódemkowa siódemka niż siódemka :D

ODPOWIEDZ