W końcu przeczytałem całość. Szczerze mówiąc nie zrozumiałem tego zakończenia - zabójstwa Herminy.
Jeśli ktoś szuka atrakcyjnej fabuły to się może rozczarować. No ale jestem pod wrażeniem intuicji autora.
Tylko dla obłąkanych - fragmenty "Wilka stepowego"
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: Tylko dla obłąkanych - fragmenty "Wilka stepowego"
Mi też się nie podobało zakończenie, ogólnie czułam większa sympatie do bohatera takim jakim go poznajemy na początku, nie podoba mi się ta zmiana, ale pewnie gdyby nie zmiana to by nie było opowieści