Co gdy 9tka ma problem?
Co gdy 9tka ma problem?
No właśnie mnie tak zastanawia jak mam się zachować gdy 9tka ma problem...?? Nie wiem jak z 9tka gadać o jakimś problemie który ją męczy?? Chciałabym jakoś pomóc, wesprzeć czy coś, ale jak skoro nic nie chce rozmawiać na ten temat?? a może powinnam olać??
A skad wiesz, ze 9 ma problem?
Grunt to nie wlazic innym z butami do ich zycia, czy glowy.
Wesprzec to znaczy dac oparcie.
Ja mowie np. 'sluchaj, zostawiam Cie z tym teraz, nie bede mieszal sie w Twoje sprawy, ale jak bedziesz kogos potrzebowal/a to jestem do pelnej dyspozycji. Mozesz mi zaufac, nie wahaj sie!'
To wystarcza.
Grunt to nie wlazic innym z butami do ich zycia, czy glowy.
Wesprzec to znaczy dac oparcie.
Ja mowie np. 'sluchaj, zostawiam Cie z tym teraz, nie bede mieszal sie w Twoje sprawy, ale jak bedziesz kogos potrzebowal/a to jestem do pelnej dyspozycji. Mozesz mi zaufac, nie wahaj sie!'
To wystarcza.
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Chcesz pomóc to pokaż, że jesteś godna zaufania i, że można na Tobie polegać, a nie wymagaj, żeby nagle ktoś zaczął Ci się zwierzać.
A tak w ogóle to coś sporo tutaj czwórek, czujących potrzebę niesienia pomocy znajomym dziewiątkom ;]
A tak w ogóle to coś sporo tutaj czwórek, czujących potrzebę niesienia pomocy znajomym dziewiątkom ;]
"Próżnowanie jest początkiem wszelkiej psychologii." F. Nietzsche
A jeśli 9 sama zaczyna sie zwierzać- w koncu potrzebuje tego, by zaufać komuś- ale jesli juz chce sie jej jakos pomoc to juz dalej stop- wtedy wystarczy chyba wspierać ze bedzie ok, i moze polegać na tej osobie, ktorej sie zwierza?Absynt pisze:A skad wiesz, ze 9 ma problem?
Grunt to nie wlazic innym z butami do ich zycia, czy glowy.
Wesprzec to znaczy dac oparcie.
Ja mowie np. 'sluchaj, zostawiam Cie z tym teraz, nie bede mieszal sie w Twoje sprawy, ale jak bedziesz kogos potrzebowal/a to jestem do pelnej dyspozycji. Mozesz mi zaufac, nie wahaj sie!'
To wystarcza.
jasne....9 slyszac takie powiedzenie(ode mnie niejednokrotnie) poprostu przyjmuje tekst do wiadomosci i dalej sie meczy z czym sie meczy... ^^
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 18:05
Re: Co gdy 9tka ma problem?
grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę taka jestem ja
Re: Co gdy 9tka ma problem?
dzieki- powoli do takiego czegos docieramy ^^China_Park pisze:grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę taka jestem ja
- GARNIAK od GIERTYHA:)
- Posty: 157
- Rejestracja: czwartek, 18 października 2007, 18:12
- Lokalizacja: a co cie to
Re: Co gdy 9tka ma problem?
Tia, bawią mnie sytuacje, gdy po ktoś po tym, jak naopowiada mi o swoich prywatnych sprawach, oczekuje tego samego ode mnie. W zależności od sytuacji albo kwituję to krótkim śmiechem, albo jakoś inaczej daję do zrozumienia, że nie ma takiej opcji.China_Park pisze:grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę taka jestem ja
"Próżnowanie jest początkiem wszelkiej psychologii." F. Nietzsche
Re: Co gdy 9tka ma problem?
tak, dziewiątka to raczej lepszy słuchacz;) zazwyczaj chętnie wysłucha ale o swoim nie powie co począć... chyba trzeba to po prostu zaakceptowaćkoefe pisze:Tia, bawią mnie sytuacje, gdy po ktoś po tym, jak naopowiada mi o swoich prywatnych sprawach, oczekuje tego samego ode mnie. W zależności od sytuacji albo kwituję to krótkim śmiechem, albo jakoś inaczej daję do zrozumienia, że nie ma takiej opcji.China_Park pisze:grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę taka jestem ja
przytul mnie. Pokaż mi fizyczne zaangażowanie. To mnie ośmiela i łatwiej okazuję uczucia wobec Ciebie
Myślę, że 9 też chciałaby się czasem wygadać, ale nie chce dramatyzować, robić kłopotów.
Pokaż, że widzisz ten problem, możesz delikatnie o niego pytać, tak, żeby wiedziała, że wiesz, że coś jest nie tak i że chcesz pomóc, że cię to interesuje.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
żarcik?
w większej grupie osób do których mam raczej średnie zaufanie, bądź nie czuję jakoś, że te osoby mogłyby w jakikolwiek sposób wpłynąć na sytuację, w której się znajduję, to pewnie że nie będę sie wypłakiwać.
Ale jeżeli zaistnieje sytuacja, kiedy jestem z osoba z którą łączy mnie jakaś więź, a jeśli nie łączy, to mogę przynajmniej podejrzewać, że może rzucić nowe światło na sprawę, to potrafie gadać i to zadużo...Jednak ja osobiści lubię się wygadać osobom, które zawsze widzą jakieś rozwiązanie i potrafią spojrzeć nie rzadko z przymrużeniem oka, co sprawia, ze sprawy przestają byc takie straszne...
w większej grupie osób do których mam raczej średnie zaufanie, bądź nie czuję jakoś, że te osoby mogłyby w jakikolwiek sposób wpłynąć na sytuację, w której się znajduję, to pewnie że nie będę sie wypłakiwać.
Ale jeżeli zaistnieje sytuacja, kiedy jestem z osoba z którą łączy mnie jakaś więź, a jeśli nie łączy, to mogę przynajmniej podejrzewać, że może rzucić nowe światło na sprawę, to potrafie gadać i to zadużo...Jednak ja osobiści lubię się wygadać osobom, które zawsze widzą jakieś rozwiązanie i potrafią spojrzeć nie rzadko z przymrużeniem oka, co sprawia, ze sprawy przestają byc takie straszne...
poszukujemy klucza do raju a mamy otwarte niebo
9w8
9w8