Podróże astralne

[boya50]

Nie wiadomo co czuję się wtedy jako dusza. Ciągły strach ? Czy może apatia, spokój, cisza ?
Trzeba też wziąć pod uwagę to, że możesz wejść w ciało, reinkarnować się, przyjąć formę fizyczną (bądź opętać) człowieka, lub jakąkolwiek inną fizyczną istotę, bądź dokonać samounicestwienia będąc jeszcze duszą. Wydaje mi się, że jest taka możliwość.

[Lebensgefahr]

Uważam że nic takiego jak OOBE mnie się nigdy nie przytrafiło. Natomiast jeśli chodzi o świadome sny to mam je od bardzo wczesnych lat dziecięcych - pamiętam powtarzające się co noc koszmary, w których w końcu dochodziłam do wniosku, że są tylko snami i muszę je pokonać - wówczas śniąc znajdywałam sposoby żeby obrócić bieg wydarzeń w tych koszmarach i kreowałam szczęśliwe happy endy. Z czasem potrafiłam każdy sen przekierować na tory takie jakie chce, robić w nich co chcę i nieraz śnić o czym chcę i przeżywać sny według swojego scenariusza. Przez jakiś okres w swoim życiu właściwie żyłam w świecie tych fantazji sennych - marząc i wyobrażając sobie scenariusze zasypiając, które później kontynuowałam śpiąc. Z wiekiem przestało to dla mnie być tak oczywiste i proste jak kiedyś i właściwie zdarza mi się świadomie śnić ale bardzo rzadko. Doświadczyłam w przeszłości również paraliżów sennych wiążących się z tragicznym poczuciem strachu i niemocy ale nic takiego już od wielu lat mi się nie zdarza.