odświeżam temat
jak skrytykować i przeżyć? Sfrustrowana 2 przeżyje wszystko, nawet koniec świata, która sama wywołała
a na poważnie i czerpiąc w wieloletniego doświadczenia życia obok 7
Amelia pisze:Moja 7w6 szybko zmienia temat,odręca kota ogonem,ma swoje kontrargumenty...
dopiero postawiona pod murem bez możliwości ucieczki dopiero przyznaje mi rację i przyjmuje krytyke....
w rzeczywistości rzadko to się zdarza,ale zdarza się,jest nadzieja
zielona_trawka pisze:mam byc szczera??
nigdy nie wysluchalam krytyki do konca, zawsze konczylam ja krzykiem, tzaskaniem trzwiami, obraza albo solidnym atakiem...
ale powiem szczeze ze zdarzalo mi sie zastanowic sie nad jej slusnoscia...i wlasnie dla chodzby takiej chwili reflekcji siodemki warto ja skrytykowac bo naprawde moze zrozumiec i sie zmienic (niestety na chwile bo szybko zapomni)
Namida pisze:
- zaatakuje dwa razy mocniej, gdy krytyka okaże się być absurdalna, niepoparta dobrym uzasadnieniem lub wyważona z ust osoby, która 7 w ogóle nie zna
po całkowitym wyparciu, zaprzeczeniu i agresji, po tym jak 3 razy usłyszy to samo, już na spokojnie gdy ma czas na przemyślenia i faktycznie już stoi pod murem (tylko wówczas) zdarza się ze przyznaje rację. Czy dąży skutecznie do samodoskonalenia na skutek owej krytyki? To już 7 muszą same stwierdzić
rozwal pisze:na zimno, na zimno, na zimno. no i z przykladami. a najwazniejsze ponad wszystko mowic w trakcie gdy pojawia sie krytykowane zachowanie. wtedy siodemce duzo latwiej zrozumiec o co chodzi, i moze to pozbierac w swoje kategorie
bo i nawet bardzo rzeczowe krytykowanie sie nie zda, jesli siodemka nie zrozumie, a zeby zrozumiec musi zobaczyc samego siebie w takiej sytuacji 8)
A tu się nie zgodzę. Moje 7 twierdzi, że takie zobrazowanie to nic innego jak wypominanie, czego 7 samo przecież nie praktykuje, bo odcina się od krzywd i udaje, że ich nie pamięta.
impos animi pisze:Można coś powiedzieć i się nie pogniewa? To zajrzyj do tematu o tym, co denerwuje w 7, gdzie wyganiano mnie na zbity pysk za to, że śmiałam coś u nich skrytykować ;]
Pogniewa się strasznie jeśli uzna przytyk za kompletnie nieuzasadniony. A że często tak się zdarza, że 7 jest „niesprawiedliwie” oskarżana……..