Moja mama mi mówi, że narzekam, jak stary dziad. Coś w tym jest, aczkolwiek mój sposób narzekania jest nieco specyficzny. Zauważyłem, że jeśli inni ludzie narzekają, to często powodem ich narzekań są inne osoby. Czasem tez narzekają na własne samopoczucie.
Ja natomiast w o wiele mniejszym stopniu narzekam na innych, czy na własne samopoczucie (zdarza mi się mówić o tym, jak się czuje, ale głównie w informacyjnym, bezemocjonalnym tonie). Częściej narzekam na nieszczęśliwe zbiegi okoliczności, albo na stan rzeczy nieożywionych. Inna sprawa, że czasem wyrażenie opinii na jakiś temat moja mama uznaje za marudzenie.
5 i wieczne niezadowolenie
Re: 5 i wieczne niezadowolenie
Przyznam, że Ja zawsze na coś narzekam. Jestem do wszystkiego pesymistycznie nastawiony. Zawsze jest coś nie tak, a jak nie jest to coś jest nie w porządku.
Spoiler:
Uczyni cię czym jesteś."John Gotti
Pamiętaj, że serce to tylko narząd.
Re: 5 i wieczne niezadowolenie
Problemy z moim narzekaniem są dwa:
a) jeśli robię to żartobliwie (po zlotach niektórzy to kojarzą, z nudów/rozrywkowo dowalę się do wszystkiego), to i tak kupa ludzi tego nie rozumie i wyrastam na "dziadka". Zapominając o mocy podśmiewania, która podmywa najgrubsze nawet mury.
b) jeśli robię to szczerze, to niestety trafiam zbyt celnie, co burzy założony porządek. Szkoda tylko, że chęć wysłuchiwania moich uwag kończy się pierwszych kilku zdaniach.
I tak jestem maruudą.
a) jeśli robię to żartobliwie (po zlotach niektórzy to kojarzą, z nudów/rozrywkowo dowalę się do wszystkiego), to i tak kupa ludzi tego nie rozumie i wyrastam na "dziadka". Zapominając o mocy podśmiewania, która podmywa najgrubsze nawet mury.
b) jeśli robię to szczerze, to niestety trafiam zbyt celnie, co burzy założony porządek. Szkoda tylko, że chęć wysłuchiwania moich uwag kończy się pierwszych kilku zdaniach.
I tak jestem maruudą.
No UPS - no party.
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: 5 i wieczne niezadowolenie
nie zgodzę się z bogdanem
5 nie marudzą 5 mruczą na świat
5 nie marudzą 5 mruczą na świat
Re: 5 i wieczne niezadowolenie
Mruczą czyli mówią niewyraźnie=nikt nie wie o co im chodzi.Elkora pisze:nie zgodzę się z bogdanem
5 nie marudzą 5 mruczą na świat
Spoiler:
Uczyni cię czym jesteś."John Gotti
Pamiętaj, że serce to tylko narząd.
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: 5 i wieczne niezadowolenie
ja czasem bardzo wyraźnie mruczę
Re: 5 i wieczne niezadowolenie
A wiadomo o co Ci chodzi? Chyba, że masz na myśli dziwne skojarzenia, które z tym tematem nie mają nic wspólnego.Elkora pisze:ja czasem bardzo wyraźnie mruczę
Spoiler:
Uczyni cię czym jesteś."John Gotti
Pamiętaj, że serce to tylko narząd.