Dyskusje na temat typu 3
-
Avin
- Posty: 1166
- Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02
#16
Post
autor: Avin » piątek, 8 czerwca 2007, 23:34
ale sobie teorie dorabiacie
moze inne typy tez obieraja pomidory...
nie zaglosuje bo pytanie do 3
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
-
Miltado
- VIP
- Posty: 1581
- Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15
#17
Post
autor: Miltado » sobota, 9 czerwca 2007, 07:39
Ja tam nie obieram
z mojej zasady babcinej wynika, że to co zdrowe to z warzywem w brzuchu znika
Aczkolwiek nie lubię takiej profanacji czerwonego warzywa lub agrestu.
-
Almodi
- Posty: 285
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54
#18
Post
autor: Almodi » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:58
Ja tez nie obieram
Kimondo pisze:Obieranie pomidorow może mieć podtekst erotyczny. Strzeżcie się! Jest to dewiacja seksualna wymagająca pomocy seksuologa.
Kimondo za pewne ma racje!
Lepiej nie odwracac sie tylem do obieracza pomidorow plci meskiej ;p
-
ivo7er
- Posty: 92
- Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 16:35
- Lokalizacja: Śląskomałopolska
#19
Post
autor: ivo7er » środa, 13 czerwca 2007, 18:33
Ja obieram. Jak nie chce mi się wody gotować, by sparzyć, to męczę się nożem, ale obrany musi być! 8)
"Lepiej spróbować, i potem żałować, niż żałować, że się nie spróbowało..."
1, 3 lub 3w4
-
jsk
- Posty: 342
- Rejestracja: sobota, 15 września 2007, 15:50
- Enneatyp: Zdobywca
-
Kontakt:
#20
Post
autor: jsk » środa, 10 października 2007, 21:41
Dziwni ludzie, nie obierają pomidorów
Wygrywa ten, któ ma jasno określony cel i pragnienie, aby go osiągnąć.
-
Monika
- Posty: 15
- Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 21:18
#21
Post
autor: Monika » czwartek, 11 października 2007, 15:03
nigdy nie obierałam pomidorów
a!
i od niedawna nie obieram ogórków świeżych 8)
3w4 jak stwierdziła niejaka 4w5
-
Emjotka
- Posty: 2747
- Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)
#22
Post
autor: Emjotka » czwartek, 11 października 2007, 15:57
Czekolada pisze:
Przyznam się, że lubię
obrane pomidory ... a
nie obieram. Łał, to ja zboczuchem nie jestem?!
To jest nas dwie.
Amen.
|
SLI-Si | zsiódemkowane
5w6 sx/sp |
-
Nefiv
#23
Post
autor: Nefiv » czwartek, 11 października 2007, 18:49
Pytanie było bardzo jasno postawione - skierowane tylko do 3... Dlaczego najwięcej w tym temacie postów jest innych typów? Czy tak powinno być? To normalne? Nie ma w tym żadnej sprzeczności? Gdzie ucieka logika wypowiedzi? Czy Monica Lewinsky obciągnęłaby również Kaczyńskiemu?
PS moje skrzydełko 3 każe mi przeważnie obierać pomidory, ale nie zawsze chce mi się (w5)...
-
lexus
- Posty: 18
- Rejestracja: wtorek, 27 marca 2007, 18:42
#24
Post
autor: lexus » sobota, 13 października 2007, 11:13
Jestem 3 i obieram tylko ziemniaki i cebulę.Żadnych pomidorów,jabłek,ogórków i marchewek.Z moich obserwacji-to 1 tak obierają.
-
sarnandynka
- Posty: 241
- Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 00:16
#25
Post
autor: sarnandynka » piątek, 2 listopada 2007, 12:32
Mam skrzydło 3 i zawsze obieram pomidory ze skórki (smakują o wiele lepiej, skórka nigdzie się nie przykleja i człowiek się nią nie dławi).
-
AngelsDream
- Posty: 100
- Rejestracja: wtorek, 30 października 2007, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
#26
Post
autor: AngelsDream » piątek, 2 listopada 2007, 12:45
Obieram, bo inaczej byłoby bardzo nie fajnie. do 18 pomidorów nie jadłam, bo nikt mi nie wierzył, że jak tylko czuję skórkę na języku, to w tym samym momencie muszę być w łazience. Potem we mnie próbowano wmuszać, z jeszcze gorszym skutkiem. Teraz pozbywam się skórki i jest ok - widać trójki lubią się znęcać dla własnej korzyści.
-
Miltado
- VIP
- Posty: 1581
- Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15
#27
Post
autor: Miltado » piątek, 2 listopada 2007, 18:24
AngelsDream pisze:Obieram, bo inaczej byłoby bardzo nie fajnie. do 18 pomidorów nie jadłam, bo nikt mi nie wierzył, że jak tylko czuję skórkę na języku, to w tym samym momencie muszę być w łazience. Potem we mnie próbowano wmuszać, z jeszcze gorszym skutkiem. Teraz pozbywam się skórki i jest ok - widać trójki lubią się znęcać dla własnej korzyści.
Eee tam... nie przesadzacie czasem z tymi warzywami?
od nich świat się nie zachwieje czy obrane czy nie
-
Perwik
- Posty: 3600
- Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08
#28
Post
autor: Perwik » poniedziałek, 7 stycznia 2008, 01:33
dzizus jak można nie obierać pomidorów ze skórki ?! zawsze popadam w paranoje, że owa mała, czerwona, zdradliwa, lepka, przyklei mi się do przełyku lub żołądka i będę miał niestrawność
-
Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
-
Kontakt:
#29
Post
autor: Eruantalon » poniedziałek, 7 stycznia 2008, 01:53
AJ tytl;ko dlatego nie obieram, ze mi sie nie chce.
W sumie, to NIC mi sie nei chce.
moze jest 9'ka?
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”
-
Emjotka
- Posty: 2747
- Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)
#30
Post
autor: Emjotka » poniedziałek, 7 stycznia 2008, 08:20
Przedwczoraj doszłam do wniosku, że nie wolno ufać pomidorom... Czemu? Sami zobaczcie:
>1<
>2<
Amen.
|
SLI-Si | zsiódemkowane
5w6 sx/sp |