Najczęstsze Błędy Logiczne / Dowodzenie swojej racji

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

Najczęstsze Błędy Logiczne / Dowodzenie swojej racji

#1 Post autor: Kimondo » sobota, 11 kwietnia 2009, 23:44

Temat pomagający w dyskusjach czy to o wierze czy innych.

-- Argumentum ad ignorantiam
Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy ktoś twierdzi coś na podstawie braku dowodów na istnienie czegoś lub gdy twierdzi coś na podstawie braku dowodów przeciw istnieniu czegoś.

-- ex silentio.
Błąd ten pojawia się zawsze wtedy, gdy ktoś argumentuje na podstawie braku danych.

-- argument from the negative
Błąd ten powstaje wtedy, gdy ktoś twierdzi, że jakiś system wiedzy obala inny system wiedzy tylko dlatego, że jest od niego dokładniejszy.

-- Argumentum ad hominem( ad personam)
Popełnia się go zawsze wtedy, gdy zamiast polemizować z czyjąś argumentacją, atakuje się jakąś osobę lub jej wiarygodność.

-- Argumentum ad populum
Błąd ten następuje wtedy, gdy staramy się udowodnić słuszność swego twierdzenia, odwołując się do tego, co myśli jakaś zbiorowość.

-- Argumentum ad numerum
Popełniamy go wtedy, gdy kogoś przekonujemy, że słuszność jakiegoś poglądu jest wprost proporcjonalna do liczby tych, którzy go popierają.

-- Argumentum ad verecundiam
Błąd ten następuje wtedy, gdy twierdzimy, że coś jest prawdą tylko dlatego, że ktoś inny (np. jakiś autorytet) tak twierdzi. Wyróżniamy dwa rodzaje tego błędu: pierwszy następuje wtedy, gdy ktoś powołuje się tylko na zdanie jakiegoś autorytetu zamiast na argument; drugi zaś następuje wtedy, gdy ktoś powołuje się na autorytet niekompetentny w danej dziedzinie.

-- Argumentum ad traditio (antiquatitam)
Ten błąd występuje wówczas, gdy argumentujemy, że coś musi być prawdziwe, bo wcześniej uznawano taki to a taki pogląd.

-- Argumentum ad novitam
Błąd ten polega na tym, że ktoś powołuje się w swej argumentacji na fakt, że jego rozumowanie jest nowsze, nowocześniejsze, postępowe itd.

-- Argumentum ad misericordiam
Błąd ten powstaje zawsze wtedy, gdy argumentujemy, odwołując się do uczuć i emocji słuchacza.

-- Dicto simpliciter (znany też jako hasty generalization)
Błąd ten występuje wtedy, gdy generalizujemy i uogólniamy coś na podstawie małej ilości przypadków.

-- Fallacy of composition
Powstaje wówczas, gdy ktoś twierdzi, że całość posiada cechy tylko części tej całości. x bardzo często popełniają ten błąd, gdy z powodu jakiejś trudności czy wady Y (często jedynie przez nich urojonej) z miejsca odrzucają cały Y jako błędny.
NP.
Tylko ten jeden powód wystarczy, aby odrzucić Y jako bezsensowny system światopoglądowy.

-- Ekwiwokacja
Powstaje on wtedy, gdy ktoś stosuje w swej argumentacji przesłanki oparte na tych samych słowach, jednak posiadających odmienne znaczenie.
NP.
a "wierzą" w B, zaś y w Y. Jeśli "wierzysz" w Y, to tak jak byś "wierzył" w B.

-- Fallacy of division
Ten błąd jest odwrotnością błędu fallacy of composition. Popełnia się go zawsze wtedy, gdy argumentuje się o części na podstawie całości.
NP.
Na przestrzeni dziejów y1 popełnili wiele zła w imię H. Wszyscy y2 mają dziś na sumieniu te winy y1.

-- False dilemma (określany czasem także jako bifurcation, disjunctive syllogism)
Powstaje on zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że istnieją tylko dwie możliwości w przyjęciu jakiegoś rozwiązania w danej sprawie, choć tak naprawdę jest ich więcej.
NP.
Nauka albo religia. Jeśli odrzucisz naukę, to pozostanie ci wierzyć w biblijne bajki, świętego Mikołaja i dobre duszki.

-- Ignoratio elenchi
W wielu polemikach można się na niego co chwila natknąć. Ma różne formy, jednak cechą wspólną ich wszystkich jest coś, co można określić jako zboczenie z tematu, skierowanie dyskusji lub rozumowania na niewłaściwe tory itd. Wtedy mówimy również o szczególnej odmianie tego błędu – tzw. red herring.
Ewangelie powstały 40 lat po śmierci Jezusa. Wtedy było jeszcze wielu naocznych świadków działalności Jezusa, którzy byli w stanie dostarczyć Ewangelistom materiału. Analogicznie jak po Powstaniu Warszawskim: minęło dziś 60 lat od tego wydarzenia, a mimo to wciąż jest wielu świadków, którzy bardzo dokładnie pamiętają szczegóły tamtych wydarzeń.

Sceptyk nr 1: Ale dziś żyje też wielu fałszywych kombatantów, którzy udają tylko bohaterów Powstania Warszawskiego.

Sceptyk nr 2: O Powstaniu Warszawskim słyszał cały świat, a o Jezusie wtedy nie słyszał cały świat (słyszała tylko zapadła prowincja).

Sceptyk nr 1 i nr 2 popełniają błąd red herring, ponieważ ani to, że istnieją fałszywi kombatanci, ani to, że o Powstaniu Warszawskim od razu usłyszał cały świat, nie neguje meritum, mianowicie tego, że są jednak tacy kombatanci, którzy bardzo dobrze pamiętają wydarzenia sprzed 60 lat. Obie powyższe odpowiedzi są więc zboczeniem z tematu, a więc ewidentnym błędem logicznym red herring.

Inne przykłady ignoratio elenchi:

Racjonalizm i materializm poważnie kuleją w swych założeniach z powodu petitio principii. Jednak inne światopoglądy chyba wcale nie są lepsze pod tym względem.

Racjonalizm jest światopoglądem opartym na nauce. Każdy rozsądny i wykształcony człowiek powinien więc wyznawać taki światopogląd.

-- Cum hoc, ergo propter hoc
Błąd powiązany blisko z poprzednim. Powstaje wtedy, gdy ktoś błędnie identyfikuje coś jako przyczynę danego zjawiska tylko na podstawie tego, że zbiegło się to w czasie z tym zjawiskiem.

-- Tu quoque
Ten błąd powstaje wtedy, gdy zamiast odpowiedzieć w danej chwili na argument oponenta próbujemy wyszukiwać u niego te same błędy.
Przykład:

Twierdzenie: Udowodnij, że światopogląd A nie opiera się w tych punktach na czystej wierze.

Odpowiedź: A może ty wpierw udowodnij, że masz jakieś dowody na istnienie B lub B1.

-- Ipse dixit
Błąd ten powstaje wtedy, gdy ktoś próbuje uzasadniać swój pogląd w danej sprawie, odwołując się jedynie do swego własnego mniemania.
Przykład:

Racjonalizm i ateizm jest światopoglądem naukowym. Przecież to oczywiste.
Nauka już dawno wykazała, że Boga nie ma. To oczywiste.

-- Non causa pro causa
Błąd ten popełnia się wtedy, gdy się odrzuca jakąś tezę jedynie na podstawie rzekomo wynikających z niej konsekwencji, które jednak tak naprawdę z niej nie wynikają.

-- Petitio principii (znany także jako circulus vitiosus, circulus in definiendo, idem per idem, tautologia)
Jest to chyba najczęściej spotykany błąd. Robimy go zawsze wtedy, gdy próbujemy uzasadnić coś jedynie za pomocą tego, co ma dopiero zostać uzasadnione.
NP. Wrażenia informują nas o realnym rzeczach, ponieważ doświadczamy tych rzeczy.

--Stolen concept
Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy próbujemy obalić jakiś system wiedzy za pomocą założeń, które domagają się uznania za prawdziwe w obrębie tegoż systemu wiedzy.

-- Contradictory premises
Błąd ten powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś w swym rozumowaniu przyjmuje sprzeczne założenia

--Statement of conversion
Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy ktoś twierdzi, że zmienił jakiś pogląd, bo poznał go lepiej i dlatego jest autorytetem w tej sprawie. Racjonaliści i ateiści często twierdzą, że są autorytetami w dziedzinie wiary chrześcijańskiej, bo np. kiedyś byli katolikami. Dlatego mogą ją ponoć kompetentnie krytykować. Jednak takie rozumowanie jest w sposób oczywisty błędne, bo ktoś, kto porzucił jakiś pogląd, wcale nie musiał zrobić tego dlatego, że dobrze go poznał. Przeciwnie, mógł to zrobić właśnie dlatego, że niedostatecznie lub błędnie poznał ten pogląd.

--False analogy (zwany również boolean).
Ten błąd powstaje wtedy, gdy argumentujemy za pomocą analogii, która jest nieadekwatna. Przywołajmy jeden z powyższych przykładów:
Można to błędne rozumowanie przedstawić też w punktach:
Jest to tzw. weak analogy.:
a) Jan jest ssakiem,
b) Azor jest ssakiem,
c) zatem Jan jest Azorem.

--Reductio ad absurdum (slippery slope)
Błąd ten powstaje wtedy, kiedy za pomocą uproszczenia sprowadzamy całość do jakiejś części, tworząc jej karykaturalny obraz, mający niewiele wspólnego z rzeczywistością. Błąd ten powstaje także wtedy, gdy uznajemy, że coś jest złe tylko dlatego, że czasem akcydentalnie wiąże się na pozór z czymś, co z kolei na pewno uznajemy za błędne (jednak wcale to z tego nie wynika)

--Argument by selective reading
Ten błąd powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś podejmuje polemikę tylko z najsłabszymi argumentami oponenta, pomija zaś najmocniejsze.

--Argument by laziness
Taki błąd logiczny powstaje wtedy, gdy ktoś argumentuje odnośnie do czegoś, mimo iż zupełnie nie zadał sobie trudu, aby zapoznać się głębiej z tym tematem.

--Paradigm of cultural fallacy
Błąd ten powstaje wtedy, gdy ktoś uważa, że jakiś system wiedzy ma wyłączność na ocenianie słuszności innych światopoglądów.

--Overprecision
Błąd ten powstaje wtedy, gdy odrzucamy jakąś koncepcję tylko dlatego, że jest nieprecyzyjna

--Occam’s razor fallacy
Brzytwa Ockhama – jest to jeden z najczęstszych błędów logicznych, jaki występuje w argumentacji. Zasada ta głosi, że „najprostsze wyjaśnienie jest najlepsze” i "nie powinniśmy wprowadzać zbędnych koncepcji".

--Historical parallelism
Błąd ten powstaje wtedy, gdy ktoś tylko na podstawie samych podobieństw idei wskazuje, że były one zapożyczone.

--Humor or ridicule (zwany też galileo gambit).
Ten błąd powstaje wtedy, gdy ktoś zamiast podjąć polemikę z argumentami oponenta tylko żartuje lub szydzi z niego, aby w ten sposób wynieść się ponad jego racje oraz sprawić wrażenie, że argumentacja oponenta jest śmieszna lub głupia, a zatem pozbawiona znaczenia.

--Ex concessis
Błąd ten powstaje wtedy, gdy ktoś twierdzi, że reprezentowana przez kogoś idea jest niewłaściwa, bowiem wyznawał ją ktoś moralnie skompromitowany.

--Double standards (znany także jako special pleading)
Ten błąd powstaje zawsze wtedy, gdy w sposób uzasadniony nie stosujemy do swego rozumowania zasad.

--Argument to the future (znany też jako appeal to the hope lub untestability fallacy)
Błąd ten popełnia się, gdy się twierdzi, że coś w przyszłości uda się wykazać, choć teraz jest to niemożliwe.
NP.
Warto zauważyć, że taki błąd logiczny często pojawiał się także w publicystyce medialnej na temat wejścia Polski do UE. Jednym z najczęściej podawanych pozornych uzasadnień dla naszego wejścia do UE było to, że kiedyś zobaczymy (lub nasze dzieci czy dopiero wnuki zobaczą), iż się nam to jednak opłaciło. Oczywiście autorzy takich stwierdzeń (w tym wielu członków naszego społeczeństwa, którzy powtarzali ten slogan) popełniali błąd logiczny argument to the future.

--Hypothesis contrary to fact
Błąd tego typu powstaje wtedy, gdy ktoś argumentuje na podstawie tego, że coś mogło się zdarzyć, choć jednocześnie nic nie wskazuje na to, że tak się zdarzyło, lub nawet coś temu przeczy.

--Secundum quid
Jest to w zasadzie odmiana wyżej wspomnianego argumentu hasty generalization. Błąd ten powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś uogólnia coś na podstawie jednostkowych przypadków. np.:
Kopie Biblii zostały sfałszowane, przecież w starożytności kopiści czasem fałszowali to, co przepisywali.

--Argument from personal incredulity (zwany też relativist fallacy)
Ten błąd logiczny popełnia się zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że coś jest niemożliwe tylko dlatego, że jemu wydaje się to niemożliwe.

--Fallacy of exclusion
Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy ktoś pomija jakąś ważną informację, która podkopuje jego wnioskowanie.

--The „no true Scotsman” fallacy
Powstaje on zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że jego argument czy zasada, na jakiej się on opiera, jest prawdziwa, ponieważ ktoś, kto ją wyznaje, jest prawdziwym reprezentantem tej zasady.

--Reification (hypostatization) – błąd ten zwany jest także anti-conceptual mentality
Błąd ten powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś traktuje abstrakt jako konkret.

--Non-support
Błąd ten powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś wyciąga jakiś wniosek na podstawie zbyt małej ilości przesłanek lub na podstawie przesłanek, które są dobrane tendencyjnie.

--Barking cat
Ten błąd logiczny powstaje zawsze wtedy, gdy twierdzimy, że zaakceptujemy zasadę działania jakiejś instytucji, pod warunkiem, że zmieni ona swe fundamentalne zasady, tak by nam odpowiadały. Jednak zmiana taka jest niemożliwa, ponieważ zasady te są fundamentalne i zrezygnowanie z tych zasad oznaczałoby koniec działania i dalszego sensu istnienia tej instytucji (stąd nazwa tego błędu logicznego, która odnosi się do „szczekającego kota”, ponieważ kot nie może zacząć szczekać, byłoby to wbrew jego naturze).

--Fantasy projection
Błąd ten popełnia się wtedy, gdy się argumentuje tylko na podstawie własnej wyobraźni, choć nie ma na to poza tym żadnych argumentów.

--Spurious causation
Ten błąd powstaje wtedy, gdy dostrzegamy związek przyczynowo-skutkowy, tam gdzie jest on tylko pozorny

--Gravity game
Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy ktoś twierdzi, że jakaś teoria powinna być udowadniana tak długo, aż będzie cieszyć się powszechnym uznaniem.

--Appeal to gravity
Nazwa podobna jak w przypadku błędu poprzedniego, lecz w rzeczywistości jest to inny błąd. Powstaje on zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że jego argumentacja jest dojrzała i poważna, dlatego powinna zostać przyjęta jako oczywista.

--Supression of the agent
Ten błąd logiczny popełnia się wtedy, gdy pomija się istotną przyczynę jakiegoś zjawiska, koncentrując się zamiast niej na mniej bezpośrednich i istotnych przyczynach.

--Appeal to rugged individualism
Ten błąd logiczny powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś odwołuje się do faktu, że jego argumentację podziela jakaś elitarna mniejszość.

--Appeal to utility

Ten błąd logiczny powstaje wówczas, gdy ktoś próbuje obalić czyjąś tezę jedynie za pomocą twierdzenia, że zwolennik tej tezy broni jej tylko i wyłącznie z powodów osobistych lub emocjonalnych

--Canceling hypotheses
Ten błąd logiczny powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś dla uzasadnienia jakiejś hipotezy tworzy tylko inną hipotezę, zamiast podać jakieś przesłanki dla pierwszej hipotezy.

--Appeal to guilt
Ten błąd logiczny powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś próbuje obalać czyjeś twierdzenie jedynie za pomocą wywołania poczucia winy u tego, który broni tego twierdzenia.

--Unidentified experts
Powstaje on zawsze wtedy, gdy ktoś powołuje się na autorytety, nie precyzując, o kogo chodzi, co sprawia, że nie możemy sprawdzić, czy rzeczywiście są oni autorytetami w tej dziedzinie.

--Argumentum ab annis

Błąd ten powstaje wtedy, gdy argumentujemy, że coś jest bez wartości, bo jest stare.

--Nihilistic fallacy

Ten błąd powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś twierdzi, że aby uniknąć pomyłek w swym procesie poznawczym, unika przyjmowania czegokolwiek na wiarę. Jednak takie stanowisko samo się obala, ponieważ nie można przyjąć na podstawie jakiegokolwiek dowodu, że aby uniknąć błędu, nie należy nic przyjmować na wiarę. Takie stanowisko samo w sobie jest bowiem wstępnie przyjęte na wiarę. Warto dodać, że niemożliwe jest też zbudowanie żadnego systemu wiedzy bez uprzednich założeń i zasad, które można przyjąć tylko na wiarę. Dane, jakie do nas docierają, musimy bowiem zinterpretować wedle jakichś reguł. Tych reguł nie można zaś oprzeć na samej rzeczywistości, faktach, bowiem fakty są faktami dopiero po jakimś ich zinterpretowaniu. Bez interpretacji więc ani rusz, bez niej fakty są nieuporządkowane, pozbawione jakiegokolwiek użytecznego znaczenia i niesprecyzowane. Sama interpretacja musi jednak dokonać się w umyśle ludzkim. Ten zaś musi utworzyć ją na bazie jakichś założeń przyjętych wstępnie na wiarę. Cofając się wciąż w naszym rozumowaniu i wciąż pytając się samych siebie o to, skąd to wiemy, musimy bowiem zawsze w końcu dotrzeć do punktu, kiedy coś przyjmujemy wstępnie na wiarę. Nie istnieją więc fakty, ujęte bez teoretycznego zaangażowania, co jest dziś bezsporne nawet wśród filozofów nauki[11], zaś teoretyczne zaangażowanie nie może istnieć bez jakichś założeń przyjętych na wiarę. Nihlistic fallacy można więc zakwalifikować jako błąd logiczny.

--Raising the bar
Błąd ten robi się zawsze, gdy się żąda od swego oponenta coraz mocniejszych dowodów na coś, podnosząc wciąż poprzeczkę i wymagania argumentacyjne, mimo że oponent wciąż dostarcza mu dowodów, których on wcześniej żądał. Wybieg ten jest czystą socjotechniką i ma zniechęcić oponenta od uzasadniania swego stanowiska, ponieważ nikt nie jest w stanie dostarczać dowodów na coś w nieskończoność. Jeśli kiedykolwiek natrafisz na sytuację, w której sceptyk otrzyma od ciebie argument, jakiego oczekiwał, a mimo to nie uzna go za wystarczający i będzie wymyślał coraz bardziej rygorystyczne warunki dla „być albo nie być” tego argumentu, zastopuj i zwróć mu uwagę na to, że popełnia on błąd logiczny raising the bar. Możesz wtedy wycofać się z dyskusji, bez narażenia się na zarzut nieuzasadnienia swego stanowiska, ponieważ twój oponent popełnił w swej argumentacji błąd logiczny.

--Least plausible hypothesis

Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy ignorujemy jakieś inne i bardziej oczywiste wyjaśnienia danej sytuacji, sprowadzając wszystko uparcie wciąż tylko do naszej jednej interpretacji.

--Pretensious
Ten błąd logiczny powstaje zawsze wtedy, gdy wypowiadamy się z pozycji wszechwiedzącego obserwatora, który mówi jakby z punktu widzenia wszystkich.

--Reductive fallacy
Ten błąd logiczny (o którym wspominałem już wyżej przy okazji omówienia brzytwy Ockhama) powstaje zawsze wtedy, gdy ktoś sprowadza jakieś wyjaśnienie do określonego aspektu rzeczywistości, redukując w ten sposób pole wyjaśnień do z góry ustalonego obszaru

Źródło zaczerpniete z : http://www.trinitarians.info/ateizm/art ... eistow.htm


Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#2 Post autor: kama.zielona » niedziela, 12 kwietnia 2009, 01:02

Długie, ale przeczytałam :D Większość błędów popełniam i popełniają moi rozmówcy. Wynikają z tego zażarte dyskusje polityczne i historyczne, określam je mianem baaardzo męczących 8)
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3 Post autor: boogi » niedziela, 12 kwietnia 2009, 21:53

Świetny post. Powinien być przyklejony w HP, gdzie toczą się najbardziej zażarte dyskusje (szczególnie te dotyczące tematów: wiary, społeczeństwa, Boga, sensu życia, etc).
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#4 Post autor: Snufkin » niedziela, 12 kwietnia 2009, 22:06

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 marca 2010, 13:44 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Słoniu
Posty: 231
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 20:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Wrocław

#5 Post autor: Słoniu » niedziela, 12 kwietnia 2009, 22:08

Kopnąłem własną osobę na stronkę z linku, po "są „oczywistą samą logiką” a jak mawiają profesorowie wykładający logikę "logika jest najbardziej nielogiczna"... więc, szkoda było pisania.... Nie chce tutaj wywoływać kolejnej dysputy, po prostu z mojego punktu widzenia wszelkie spory należy traktować abstrakcyjnie i będzie weselej :D
ISFj/INFp/ISTp/ Trzy światy normalnie...

"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R

I know how you feel. I'm just too sober to care.

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

#6 Post autor: bruno dievs » czwartek, 30 lipca 2009, 17:40

Snufkin pisze:Umiejscowienie i treść tego tematu jest nielogiczne.
Właśnie, że logiczne, bo nie zdaje mi się, żeby ktoś poza piątkami doczytał tekst do końca :P

Fajne zestawienie, muszę w wolnej chwili bardziej zgłebić temat. Szkoda tylko, że w codziennych interakcjach nie ma to zastosowania*, bo skuteczniejszą metodą przekonywania jest właśnie wykorzystywanie tych błędów.

(* chyba że stworzymy tajne forum INTj, gdzie za trzykrotnie popełnienie błędu logicznego będzie ban :P )
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#7 Post autor: kama.zielona » czwartek, 30 lipca 2009, 20:31

(* chyba że stworzymy tajne forum INTj, gdzie za trzykrotnie popełnienie błędu logicznego będzie ban Razz )
zgadzam się :D
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#8 Post autor: Chinook » czwartek, 30 lipca 2009, 21:25

Takie forum juz istnieje, niestety po angielsku.

http://intjforum.com/

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#9 Post autor: Orest_Reinn » czwartek, 30 lipca 2009, 21:34

To nie jest forum INTj-otów. To forum życiowych niedorajd o dużym natężeniu INTp wśród użyszkodników.

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#10 Post autor: kama.zielona » czwartek, 30 lipca 2009, 23:07

Ale Chinooku nasze forum ma być tajne, a nie ty tu linka wrzucasz! :D
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

ODPOWIEDZ