Meteopatia - problem Piątkowy, czy ogólny?

Czy jesteś meteopatą?

1. Jestem Piątką i tak, owszem.
8
32%
2. Jestem Piątką i nie, gdzie tam!
9
36%
3. Piątka - tak, meteopatia - czasem.
4
16%
4. Nie jestem Piątką, ale meteopatia mnie dotyka. Au!
2
8%
5. Ani Piątka, ani meteopata (sam/a nie wiem, po co tu głosuję, spamersko chyba).
0
Brak głosów
6. No czaseeem mnie coś boli od pogody i czuję się źleee...
0
Brak głosów
7. Ankieta? Jupi, głosuję!!!
2
8%
 
Liczba głosów: 25

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bodzios
Posty: 695
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 23:06
Enneatyp: Obserwator

Meteopatia - problem Piątkowy, czy ogólny?

#1 Post autor: bodzios » środa, 12 maja 2010, 00:29

Poganiany przez uż. Nerthzim zakładam temat.
wikipedia pisze:Meteoropatia - patologiczna reakcja organizmu człowieka na działanie czynników meteorologicznych, uzależniona od jego wrażliwości indywidualnej. Chorobotwórcze działanie zmian pogody na organizm.

Objawami są ogólne osłabienie organizmu, senność, niestabilność emocjonalna. Mogą pojawić się ból głowy oraz stawów (w przypadku choroby zwyrodnieniowej, wcześniejszych uszkodzeń).
Wraz z w/w użytkownikiem doszliśmy do wniosku, iż nasze samopoczucie jest mocno zależne od czynników pogodowych. Nie mamy tylko pojęcia, czy jest to problem wyłącznie Piątkowy, czy inne typy mają z tym także kłopoty.

Zapraszam/y do dyskusji. :)


No UPS - no party. :(

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Meteopatia - problem Piątkowy, czy ogólny?

#2 Post autor: Grin_land » środa, 12 maja 2010, 00:31

na pewno to nie jest problem wyłącznie piątkowy.
Rzekłabym raczej, iż jest to problem meteopatów. Wyłącznie. No, może jeszcze ich rodzin. A ja w ogóle jestem patką.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

Awatar użytkownika
Nerthzim
Posty: 76
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 11:49

Re: Meteopatia - problem Piątkowy, czy ogólny?

#3 Post autor: Nerthzim » środa, 12 maja 2010, 15:32

Niestety, na podstawie tylko tego tematu nie dowiemy się, czy dla Piątek jest to kwestia bardziej istotna (i bardziej dokuczliwa) niż dla innych typów. Trzeba by było założyć podobne tematy na wszystkich podforach, a i wtedy nie można mieć pewności, na ile wyniki są wiarygodne.

Odnośnie samego tematu - tak, meteopatia mnie dotyczy. Ciężko mi powiedzieć w jakim stopniu, ale pogoda zdecydowanie nie jest mi obojętna (mimo tego, że i tak cały czas spędzam w domu). Ojciec jest bardzo wrażliwy na skoki ciśnienia, często ma migreny. Co prawda tego po nim chyba nie odziedziczyłem (czasem oczywiście to odczuwam, ale da się z tym żyć), za to wydaje się bardzo prawdopodobne, że odziedziczyłem sam typ 5 (ojciec 5, matka 4 - jej ten problem zdaje się nie dotyczyć, tak samo mojej siostry, która chyba jest Ósemką). Co potwierdzałoby tylko hipotezę, że Piątki są pod tym względem wrażliwe.
Ja z kolei narzekam na światło słoneczne. Zarówno na jego nadmiar, jak i jego brak.
W wypadku braku jestem strasznie zmęczony, bez względu na ilość snu po paru godzinach znów najchętniej bym się położył. Rano nie mogę się podnieść z łóżka, rozbudzam się co najmniej pół godziny (a w nastawianiu budzika biorę poprawkę 1h). Jestem poirytowany, ciężko mi się skoncentrować. Uniemożliwia mi to normalne funkcjonowanie w miesiącach zimowych.
Przy nadmiarze mam bóle głowy. Fotofobia. Przy czym od jakiegoś czasu nie jest to tak dokuczliwe. Z kolei nie przypominam sobie "snu zimowego" za czasów np. podstawówki. Możliwe, że się "przebiegunowałem". Jakby nie było, ma to dla mnie dość duże znaczenie.
5w4, już trochę mniej niezdrowa

All the years of useless search
Have finally reached an end
Loneliness and empty days
will be my only friend

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Meteopatia - problem Piątkowy, czy ogólny?

#4 Post autor: SuperDurson » środa, 12 maja 2010, 18:22

Chodzi Wam z w/w użytkownikiem może o to fizyczne odczucie zmiany ciśnienia atmosferycznego odczuwalne w uszkodzonych stawach (zwane też reumatyzmem), w oczach, w uszach, oraz w tych wrażliwych zakończeniach nerwowych przy cienkiej skórze, szczególnie na szyi, twarzy i za uszami? :twisted:



Swoją drogą ciągłe, fizyczne odczucie może faktycznie mieć ciekawy wpływ na psychiczne uczucie.. :wink:
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

ODPOWIEDZ